Pokazując talent i zimną krew, młoda polska tenisistka Iga Swietic pokonała w piątek weterankę Simonę Halep i została pierwszą finalistką Mistrzostw Indian Wells w klasie WTA 1000.
20-letni Świątek ograł 32-letniego rumuńskiego weterana 7:6 (8/6) 6:4 w meczu, w którym w obu setach awansował Halep.
W wieku dwudziestu lat Świątek czeka teraz na rywalkę półfinału pomiędzy obecną mistrzynią Hiszpanii Paulą Padusą i Greczynką Marią Sakkari.
„Prawda jest taka, że to przekracza moje oczekiwania, więc jestem bardzo szczęśliwy” – powiedziała Świątek, która przybyła na kalifornijską pustynię wątpiąc, czy utrzyma swoją niesamowitą formę.
Polska tenisistka, tegoroczna zwycięzca w Doha, wskoczyła na drugi co do wielkości kort na świecie pod presją, by potwierdzić swój status czołowego rozstawionego turnieju (4 miejsce w WTA).
Przed nią był waleczny Halep, który już w 2015 roku wiedział, co to znaczy wygrać na kalifornijskiej pustyni.
Rumun, mistrz Rolanda Garrosa w 2018 roku i Wimbledon w 2019 roku, spadł na 26. miejsce w WTA po kontuzjach w ostatnich sezonach, ale w tym roku wraca do zdrowia i już w styczniu zdobył tytuł w Melbourne.
Świątek, która dzięki zwycięstwu w Roland Garros w 2020 roku szturmowała tenisową elitę, rozważała przegraną w ostatnim meczu z Halepem, w którym straciła przewagę grupową w drugiej rundzie Australian Open 2021.
– W poprzednich meczach z Simoną zawsze czułem, że nie mam nic do stracenia, bo nie jestem faworytem – wyjaśnił Polak.
„Ale tym razem moja pozycja w rankingu była wyższa i grałem dobrze, więc musiałem dostosować swoją mentalność na boisku. To było zdecydowanie stresujące” – przyznał w krótkim przemówieniu.
– Padusa na drugi finał –
Pierwszym setem półfinałów była walka dwóch tenisistów, którzy perfekcyjnie podjęli akcję w służbie przeciwnika.
Po kolejnych przerwach serwisowych set został rozstrzygnięty w „dogrywce”, gdy Halep awansował 4-6 i roztrwonił oba set pointy, a następnie wypuścił trzy rakiety na boisko.
Halep wypracował miażdżącą passę czterech wygranych meczów, gdy Świątek zdobył seta.
Na początku drugiej Świątek poślizgnął się biegnąc do siatki w poszukiwaniu piłki.
Polak stoczyła się po torze i wylądowała w siatce, ale po kilku sekundach kontuzji od uderzenia, wróciła do walki.
Wtedy to Halep poprosił o pomoc medyczną w celu wyleczenia jej prawego uda.
Halep ponownie objął prowadzenie, remisując 4-2 na zagrywce, ale Świątek nie chciał kontynuować gry do trzeciego seta.
Polish Jewel znokautował swoją klasę w kolejnych czterech seriach gier, robiąc dwie przerwy i rozwiązując pojedynek w godzinę i 50 minut.
Następnie wyjaśnił: „Musiałem walczyć do końca, ponieważ Simona jest tak silna psychicznie i wiedziałem, że się nie podda”.
Następnie rozpoczął się drugi półfinał turnieju, a Hiszpanka Paula Padusa chciała zrobić przedostatni krok w kierunku utrzymania tytułu w Indian Wells, czego nikt nie dokonał od czasu Martiny Navratilovej w 1991 roku.
Jej konkurentką jest Greczynka Maria Sakkari (6. miejsce w WTA), która dąży do najważniejszego finału swojej kariery.
kobieta
półfinały
Iga Świątek (Polska/N.3) pokonała Simonę Halep (RUM/N.24) 7-6 (8/6), 6-4
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”