Hiszpania wystąpi w 1/8 finału Eurobasketu i zrobi to po raz pierwszy w grupie. Czwarte zwycięstwo, finał, który zajął pierwsze miejsce, padło z Turcją w podjeździe. Teraz okaże się, kto będzie pretendentem w najbliższą sobotę na pierwszym skrzyżowaniu. Trzecie miejsce w drugiej grupie będzie teraz pierwszą przeszkodą, „że zaczyna się piękno”, powiedział Rudy z pełną radością po zwycięstwie nad Turkami.
Uczestnictwo wymagane od wszystkiego, czego Sciolo wymaga tak bardzo, aby dostać się do dobrego finiszu, było hańbą dla Turcji. Kapitan Rudy Fernandez był nieobecny w Turkach z powodu ciosu, który odniósł w prawym kolanie przeciwko Czarnogórze. Utrata standardu grupy zmusiła resztę do zaoferowania więcej. Sebas Size był tego najlepszym przykładem. Jest ostatnim zawodnikiem w cyklu halowym, ale jego obecność dała zespołowi siłę, która była jednym z kluczy do sprawiania problemów zespołowi o wielkim potencjale.
Turcja ma prawie wszystko. Kolejną rzeczą jest postawa niektórych z ich graczy. Gdyby wszyscy pokazali to samo, co Sengun, byliby faworytami do zdobycia medalu. Ale są tacy, jak Larkin czy Sanli, którzy wydają się prawie zobowiązani. Gwiazda Anadolu Efes zabrakło w pierwszych dwóch kwartach, po części ze względu na dobrą obronę Hiszpanii, która ograniczała prawie wszystkie argumenty Atamana z wyjątkiem Usmana. Aby zmierzyć się z małym napastnikiem, pociągnij czek Willie. W zaledwie trzy minuty dodał już 9 punktów, ale popełnił też dwa błędy. Bez niego na boisku obrona musiała stać się jeszcze ważniejsza, ponieważ strzelanie…
Trafiła Hiszpanię z pierwszymi trzema punktami w dziewiątej próbie. W drugiej połowie skromność znalazła odzwierciedlenie w 2/14 z dwoma bramkami Juancho. Iskry Brizueli zakończyły akcję z tyłu i udoskonaliły odrzut. Wystarczy, by utrzymać Turków w szachu (34-38), ale problem polega na tym, że jeden z ich liderów przewraca się. W tej roli ma więcej niż jedną rolę. Korkmaz dodał hat-tricka, którego Hiszpania nie zdobyła, a ponieważ zespół nie mógł już znaleźć Willy’ego, Turcja objęła prowadzenie (48-47). odpowiedź? Trzeba było znaleźć jedyną formułę, z którą Hiszpania mogłaby konkurować. Więcej obrony, więcej mocy. Garuba odziedziczył rolę Saiza w drugiej kwarcie. Jego aktywność służyła zaspokojeniu trójek (w tym momencie 4.21), złagodzeniu eliminacji Brizueli jako rezultatu technicznego (poziom sędziów w turnieju jest wystarczający na serię) i dotarciu do decydującego etapu z przewagą. (50-56).
Nie trwało to długo. Runda finałowa rozpoczęła się 9:0, prowadzona przez Seungona w obu obszarach. Scarello przyprowadził Williego. Ale najlepsi znów wyszli z obrony. Alberto Diaz popełnił piąty błąd w środku (14 punktów, 12 zbiórek, 2 asysty) i hat-tricka Lopeza Arostegui (59-62, 5/24 w trzech rzutach) i ponownie poprowadził Hiszpanię (59-64). Start nie był taki, ponieważ powróciła Turcja pod wodzą Osmana. Drużyna doszła do ostatniej minuty, ale dwie złe decyzje Browna (błąd powodujący 2+1 i złe zarządzanie ostatnim atakiem) dały Turcji 22,6 na zwycięstwo. Piłka trafiła do Larkina, ale… bramkarz amerykańskiego pochodzenia ukoronował swoją klęskę porażką Alberto Diaza. Turcja pomyliła Willy’ego z innym posiadaniem. Obrot (15 punktów i 7 zbiórek) zdobył dwa rzuty wolne i zostawił Osmanom 17,7 do wymuszenia dogrywki. Turcja dodała tylko jeden punkt i przeszkodziła Brownowi. Nieważne, że Lorenzo zdobył tylko rzut wolny. Hiszpania odbiła się od odbicia i zapewniła sobie prowadzenie.
69- Turcja (18 + 16 + 16 + 19): Larkin (3), Korkmaz (16), Osman (20), Sengun (14) i Sanli (4) – młodszy pięciobój – Hezer (5), Osman (0), Tuncer (2) i Mahmutoglu (5).
72- Hiszpania (17 + 21 + 18 + 16): Brown (11), Fernandez (3), Lopez Arostegui (9), Pradilla (4) i Willie (15) startujący z pięcioma Garuba (4), Guancho (8), Diaz (3), Brizuela (6), Parra ( 3) ) i Rozmiar (4).
recenzent: Lucis (późny), Folke (Croix) i Attard (Etta). Z Brisbane. Ataman, Sengon, Korkmaz i Brizuela Technologies.
Wypadki: 1500 widzów w Tbilisi Arena. Mecz z piątym dniem Ligi Europejskiej.
Grupa A: 1 – Hiszpania (4/1); 2 – Turcja (3/2); 3 – Czarnogóra (2/2); 4 – Belgia (2/2); 5 – Bułgaria (1/3); 6- Gruzja (0/4).
Piąty dzień: Turcja, 69 – Hiszpania, 72; Bułgaria – Belgia i Gruzja – Czarnogóra.
Grupa B: 1 – Niemcy (3/1); 2 – Słowenia (3/1); 3 – Francja (3/1); 4 – Bośnia i Hercegowina (2/2); 5 – Litwa (1/3); 6. Węgry (0/4).
Piąty dzień: Litwa oraz Bośnia i Hercegowina; Francja – Słowenia i Węgry – Niemcy.
Grupa C: 1 – Grecja (4/0); 2 – Ukraina (2/2); 3 – Włochy (2/2); 4 – Chorwacja (2/2); 5 – Estonia (1/3); 6. Wielka Brytania (0/4).
Dzień 5 (czwartek): Chorwacja – Ukraina (14:15); Estonia – Grecja (17:00) i Wielka Brytania – Włochy (21:00).
Grupa D: 1 – Serbia (4/0); 2 – Polska (3/1); 3 – Izrael (2/2); 4 – Finlandia (2/2); 5 – Czechy (1/3); 6. Holandia (0/4).
Dzień 5 (czwartek): Finlandia – Holandia (14:00); Czechy – Izrael (17:30) i Serbia – Polska (21:00).
Czterech najlepszych kwalifikatorów z każdej grupy awansuje do rundy 16. krzyże: B2-A3; C1-D4; A1-B4; D2-C3; B1-A4; C2-D3; A2-B3 i D1-C4. (10-11 września)
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”