Noiki, brązowy medalista olimpijski w Rio 2016, a także brązowy w trzech ostatnich Pucharach Świata, dzięki rzutowi na 82,52 m, który jest jego życiowym rekordem, w końcu skoczył do złota.
Srebrny medal powędrował do Norwega E Henriksena (81,58 m, jego własny rekord), a brązowy dla innego Polaka, Paula Powella Fdicka (81,53 m).
W wieku 32 lat Nowicki był mistrzem Europy w 2018 roku, ale walczył z głównymi zawodami na całym świecie.
Połowa rodaka, 32-letniego Paula Vedika, skończyła z własną klątwą olimpijską.
Zdobył cztery kolejne złote światowe medale, wszystkie od Moskwy 2013, ale na igrzyskach olimpijskich zawiódł. Pozostał w kwalifikacjach zarówno w Londynie 2012, jak i Rio 2016. Tym razem jednak udało mu się wejść do finału i zdobyć brąz, ale bez możliwości zdobycia tytułu.
Ze swojej strony Hiszpan Javier Cienfuegos, siódmy w ostatnim mundialu, przeżył swój pierwszy finał olimpijski, po tym jak odpadł z rundy eliminacyjnej w dwóch poprzednich meczach w Igrzyskach (2012, 2016).
31-letni siłacz, zastępca w regionie Estremadury, uplasował się na 10. miejscu z 76,30 metra jako najdłuższym dystansem.
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”