Madryt, 27 października (Europe Press) –
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszak powiedział w piątek z centrum rekrutacji do wojska, że siły zbrojne kraju muszą liczyć co najmniej 300 000 żołnierzy, aby zagwarantować bezpieczeństwo narodowe.
Błaszczak podkreślił pracę tych ośrodków rekrutacyjnych, które od ich uruchomienia w 2022 r. umożliwiły wstąpienie do Sił Zbrojnych RP 50 tys. osób. „To jest nasze wspólne zwycięstwo” – powiedział minister – podaje PAP.
Również obecnie w Siłach Zbrojnych RP jest 187 tys. żołnierzy – zauważył szef MON. W ten sposób, jego zdaniem, Warszawa będzie musiała zatrudnić w charakterze „ochrony” ponad 60 proc. obecnej siły roboczej.
„Polska armia jest coraz silniejsza, rozrasta się. Co najmniej 300 000 polskich żołnierzy, którzy muszą chronić Polskę. To jest nasz cel i możemy go osiągnąć, musimy tylko dalej pracować” – powiedział.
Wreszcie minister obrony sprzeciwia się pójściu w przeciwnym kierunku i redukcji personelu wojskowego kraju, co uważa za „zbrodnię” wobec kraju i jego bezpieczeństwa narodowego.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”