Letni program sportowy TVE jest przytłaczający. Było tak dużo i różnorodnie, że szkoda było pokazywać to tylko w Teledeporte, a resztę przesyłać do Play RTVE, aby każdy mógł na zamówienie wybrać to, co mu odpowiada, kilkakrotnie bez komentarza. Nic dziwnego, że w tej mieszaninie ośrodków sportowych na żywo sześć lub siedem sygnałów zbiegło się jednocześnie.
Strategia dziekanów TVE wydaje mi się bardzo sprytna: tego lata bez olimpiady, mistrzostw świata czy mistrzostw Europy wszystkie najważniejsze zawody można oglądać przez La 1, La 2 i Teledeporte. Jeśli dyrektor operacyjny wie, jak połączyć program, wyniki mogą być niesamowite. Oczywiście nie ma sensu mieć najlepszego materiału, jeśli nie sprzedaje się on dobrze, wyraźnie i agresywnie.
Jako aperitif mamy Igrzyska Europejskie, które potrwają do 2 lipca w Polsce oraz Puchar Europy mężczyzn do lat 21 w Rumunii i Gruzji. 1 lipca w Bilbao rozpocznie się Tour de France. La Vuelta a España, od 26 sierpnia do 17 września. Mistrzostwa Świata FIFA Kobiet 2023 odbędą się w Australii i Nowej Zelandii od 20 lipca do 20 sierpnia; Mistrzostwa Europy Kobiet w Słowenii i Izraelu (15-25 czerwca) oraz Puchar Świata w pływaniu (14-30 lipca) w Fukuoce w Japonii.
W sierpniu pojadą na Puchar Świata w kolarstwie szosowym (5-13) w Glasgow; – Mistrzostwa Europy Kobiet w Trawniku (18-26 lat) w Niemczech; Mistrzostwa Świata IAAF w Budapeszcie, od 19 do 27; Puchar Świata w Gimnastyce Artystycznej (21-27) w Walencji; Puchar Świata w Wioślarstwie (23-27); mistrzostwa świata w koszykówce mężczyzn, od 26 sierpnia do 17 września; oraz Grand Prix Katalonii Mistrzostw Świata MotoGP, 1-3 września. Nikt nie daje więcej za darmo.
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”