Grupa rosyjskich najemników Wagnera oskarża naczelne dowództwo armii rosyjskiej o „zdradę”.
Jewgienij Prigożyn, szef rosyjskiej grupy najemników Wagnera, oskarżył najwyższych rosyjskich wojskowych o celowe pozbawianie jego bojowników amunicji, mówiąc, że była to zdradziecka próba zniszczenia jego prywatnej firmy wojskowej. „Istnieje bezpośredni sprzeciw wobec wysiłków Wagnera zmierzających do wyposażenia milicji” – powiedział w wiadomości głosowej opublikowanej na swoim kanale Telegram. Prigożyn dodał: „Jest to równoznaczne ze zdradą. Naczelny wódz i minister obrony nie tylko nakazali Wagnerowi nie dostarczać amunicji, ale także nie pomagać w transporcie lotniczym”.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony szybko zareagowało, wydając obszerne oświadczenie, w którym stwierdziło, że skargi na brak amunicji są „całkowicie fałszywe” i że pomogą „wrogowi”. „Wysiłki zmierzające do stworzenia podziału w mechanizmie komunikacji i wsparcia między rosyjskimi grupami (bojowymi) przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego i służą wyłącznie korzyści wroga” – czytamy w oświadczeniu.
To druga wiadomość Prigożyna w ciągu dwóch dni. W wiadomości opublikowanej w poniedziałek skarżył się, że anonimowi urzędnicy odmawiają Wagnerowi towarów i że powinien „przeprosić i zastosować się”, aby naprawić sytuację. Ministerstwo Obrony wcześniej twierdziło, że Wagner nie ma kontroli, chociaż bojownicy polegali na rządzie w zakresie części broni i logistyki.
Najemnicy grupy Wagnera walczyli po stronie rosyjskiej i prowadzili bitwę o miasto Bakmut w obwodzie donieckim na Ukrainie. Ostatnio zaprzestali rekrutacji więźniów i niewiele wskazuje na to, by Kreml podejmował kroki w celu ograniczenia ich wpływów. (Reutera)
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”