Autor: Kate Abnett
BRUKSELA (Reuters) – Unia Europejska opracowuje plany awaryjne dotyczące interwencji na rynku energii w miarę wzrostu presji ze strony państw członkowskich, aby ograniczyć rosnące ceny energii elektrycznej.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w poniedziałek, że Bruksela przygotowuje się do interwencji mającej na celu oddzielenie cen energii elektrycznej od rosnących kosztów gazu, a także do długoterminowych reform mających zapewnić, że ceny energii elektrycznej odzwierciedlają tańszą energię odnawialną.
27 krajów Unii Europejskiej różniło się w ostatnich miesiącach co do tego, czy należy interweniować na rynkach energetycznych w czasie, gdy ograniczone dostawy rosyjskiego gazu do Europy zwiększają koszty energii elektrycznej.
Jednak przy prawie 12-krotnie wyższych cenach gazu niż w zeszłym roku i prawie codziennie bijących rekordy cen energii elektrycznej, nawet najbardziej sceptyczne narody zaczynają się wycofywać.
Źródło, które przeczytało list, powiedziało Reuterowi we wtorek, że Niemcy są gotowe zbadać możliwość ustalenia pułapu cen gazu w Europie.
We wtorek kanclerz Niemiec Olaf Schulz spotka się z szefem hiszpańskiego rządu Pedro Sanchezem w Messbergu (Niemcy). Hiszpania wraz z Belgią i Grecją spędziła miesiące próbując obniżyć ceny energii i nakłaniając Brukselę do oddzielenia kosztów gazu i elektryczności.
Dyplomaci UE powiedzieli, że czekają na szczegóły z Brukseli, zanim ministrowie energetyki ich krajów rozważą propozycje UE w rozmowach nadzwyczajnych 9 września. Główne pytania dotyczą tego, czy interwencje będą ograniczone do krótkiego okresu.
„Do tej pory nie widzieliśmy, jak to będzie działać. Czy jest to mechanizm kryzysowy?
rachunki rosną
W obecnym systemie cena hurtowa energii elektrycznej w UE jest ustalana przez ostatnią elektrownię niezbędną do zaspokojenia światowego popytu. Cenę tę zwykle ustalają gazownie, co według niektórych krajów, w tym Hiszpanii, jest niesprawiedliwe, ponieważ oznacza, że tania energia odnawialna jest sprzedawana po tej samej cenie, co droższa energia oparta na paliwach kopalnych.
Von der Leyen spotka się we wtorek z przywódcami rządów Danii, Polski, Finlandii i krajów bałtyckich na szczycie pod Kopenhagą, dając mu możliwość przedstawienia swoich propozycji krajom niechętnym do reform.
Dania, Estonia, Finlandia i Łotwa – wraz z Niemcami, Austrią, Holandią, Irlandią i Luksemburgiem – sprzeciwiły się interwencji na rynkach energii w październiku ubiegłego roku, stwierdzając, że najlepszą reakcją na podwyżki cen w perspektywie krótkoterminowej jest zapewnienie krajowej pomocy wrażliwym konsumentom i biznes.
Jednak po miesiącach podwyżek cen te krajowe środki doprowadziły do nagromadzenia przez rządy ogromnych rachunków. Według centrum badawczego Bruegel, kraje Unii Europejskiej wydały w zeszłym roku 280 miliardów euro (281,15 miliardów dolarów) na ochronę konsumentów przed kosztami energii.
Hiszpańska minister energetyki Teresa Ribera powiedziała radiu RAC1, że chce podzielić się doświadczeniami Hiszpanii z wprowadzonym w czerwcu planem ograniczenia cen energii elektrycznej wytwarzanej z paliw kopalnych.
„Naszą propozycją jest zbadanie, w jakim stopniu ten środek, który okazał się skuteczny odkąd wdrożyliśmy go w połowie czerwca… może zostać przeniesiony do innych państw członkowskich UE” – powiedział.
(1 dolar = 0,9959 euro)
(Raportowanie Kate Abnett; Dodatkowe reportaże Isli Penny; Edytowanie przez Susan Fenton i Emilię Sithole Mataris; Tłumaczone przez Florę Gomez)
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”