Kraków (Polska) 29 czerwca (EFE) .- Polski wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński określił decyzję Waszyngtonu o utworzeniu w Polsce stałej kwatery głównej 5. Armii Polowej jako „niezwykle ważną”.
Decyzja, ogłoszona w środę przez prezydenta USA Joe Bidena podczas szczytu NATO w Madrycie, była zdaniem Japlonsky’ego „wynikiem wieloletniej, wytężonej pracy wszystkich polskich dyplomatów”.
Wiadomość ta została okrzyknięta przez Warszawę „wyrazem rosnącej współpracy między Stanami Zjednoczonymi a Polską” w związku z brakiem wysłania samolotów bojowych na Ukrainę za pośrednictwem Waszyngtonu.
Wiceminister Polski mówi, że Polska „nadal wspiera znaczącą sojuszniczą (wojskową) obecność, ponieważ ostatecznie wzmacnia to nasze bezpieczeństwo”.
Jabłoński podkreślił, że oprócz utrzymywania jednostek wojskowych, w Polsce powstanie system dowodzenia zgrupowaniem.
„To bardzo ważne, ponieważ obecność struktur dowodzenia jest ważna tylko w krajach, które stoją na czele potencjalnego ataku; w ten sposób w tej części Europy można szybko reagować na najbardziej realne zagrożenia” – podkreślił.
Decyzja Bidena jest jednak odejściem od roszczeń Polski do stałej bazy wojskowej USA na swoim terytorium, co prezydent Andrzej Duda ujawnił już byłemu prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi i zaproponował nazwanie Warszawy „Ford Trump”.
Stosunki radykalnie konserwatywnego rządu polskiego z administracją Bidena przeszły trudne chwile, ponieważ Duda był jednym z ostatnich światowych przywódców, którzy pogratulowali mu zwycięstwa w wyborach, a obecny prezydent USA określił Polskę jako reżim „dyktatorski”. ”.
Ponadto polskie prawo, mające na celu wydalenie krytycznej wobec polskiego rządu amerykańskiej sieci telewizyjnej, przyczyniło się do zatarcia stosunków między obydwoma krajami.
Ustawa została wycofana, aw ostatnich miesiącach Warszawa podpisała duże umowy zbrojeniowe ze Stanami Zjednoczonymi, takie jak zakup 250 czołgów i 32 myśliwców F-35.
Wszystko to, wraz z rolą Polski w pozyskiwaniu ukraińskich uchodźców w momencie wybuchu konfliktu, przyczyniło się do poprawy jej wizerunku wśród zachodnich sojuszników, a przede wszystkim wobec Stanów Zjednoczonych.
Jablonsky obiecał, że szczyt NATO w Madrycie będzie „historyczną zmianą” w polityce państw, które dotychczas zachowywały jakąś neutralność, ale teraz Europa „rozumie ogrom zagrożeń” i „reagują w najlepszy sposób”. możliwy sposób: poprzez przystąpienie do NATO”.
Stany Zjednoczone ogłosiły w środę na szczycie NATO w Madrycie, że zwiększą swoją obecność wojskową w sześciu krajach europejskich: Polsce, Rumunii, Hiszpanii, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Niemczech.
Obecnie w Polsce jest około 10 000 żołnierzy amerykańskich, ponad dwukrotnie więcej niż przed 2022 rokiem.
Osiem bombardujących myśliwców F-15 z Lasku (w środku) oraz bliżej nieokreślona liczba śmigłowców transportowych CH-47 Chinook i naziemnych śmigłowców szturmowych HH-60 Blackhawk dopełniają rozmieszczenia sił amerykańskich w Polsce. EFE
Mac / Jam / VH
EFE 2022. Redystrybucja i redystrybucja zawartości całości lub części Usług EFE jest surowo zabroniona bez uprzedniej i wyraźnej zgody Agencia EFE SA.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”