Rosja: gospodarka 2021-2022 pod presją Zachodu (I)

Rosja: gospodarka 2021-2022 pod presją Zachodu (I)

ja

Poza długotrwałymi problemami strukturalnymi, kilka czynników zewnętrznych nadal miało wyraźny negatywny wpływ na rosyjską gospodarkę, w szczególności sankcje Zachodu, początkowo wynikające z konfliktu na Ukrainie – teraz wskrzeszonego – oraz niestabilność cen ropy. W tym sensie warto zauważyć, że cena baryłki – znak Brent – ​​wyniosła średnio 41,69 w 2020 roku, z silnym trendem spadkowym. Jednak koszt odzyskany w 2021 r. szacuje się na 70,89 USD za baryłkę w 2021 r.

Niższe ceny doprowadziły do ​​spadku produkcji w Rosji w ramach polityki OPEC + Rosja, po osiągnięciu w 2019 roku średniego wydobycia 11 430 000 baryłek dziennie. Spadek popytu doprowadził do wydobycia w 2020 roku na poziomie 9 885 000 baryłek dziennie, co stanowi niższy o około 8,9 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Produkcja w pierwszym kwartale 2021 r. wyniosła 9859 tys. baryłek dziennie i zamknęła rok na poziomie 524 mln ton ropy i gazu. [1]

Z drugiej strony zestaw sankcji nałożonych na Rosję od 2014 roku został ponownie przedłużony. Działania podejmowane przez Zachód oraz środki zaradcze stosowane przez Rosję pokazują w niektórych krajach Unii Europejskiej (UE) tendencję, która do niedawna wskazywała na ich łagodzenie.[2]

Postrzeganie to wynika z negatywnych skutków gospodarczych, jakie powoduje, ponieważ według rachunków straty osiągnęły 100 miliardów euro od początku sankcji. Z tego około 60 miliardów przypada na Rosję, a 40 tysięcy na Unię Europejską. W związku z tym „skonsultuj się z rosyjskimi źródłami”, 60-70 procent sankcjonowanej żywności zostało w zadowalającym stopniu zastąpione produkcją krajową.[3]

Jednak w obliczu obecnych eskalacji napięć Unia Europejska ponownie przedłużyła sankcje wobec Rosji w czerwcu 2021 r.

Do tego dochodzi decyzja USA o nałożeniu sankcji na wszystkie podmioty zaangażowane w budowę gazociągu Nord Stream 2 oraz na TurkStream, co wywołało silne reakcje w Niemczech i Turcji. W obu przypadkach takie działania powodowały opóźnienia. Na koniec 2020 r. prace są zakończone w 94 proc., choć nie poczyniono postępów w eksploatacji gazociągu w 2021 r.[4]

Nie powinniśmy zapominać, że Europa otrzymuje 33% zużywanego gazu z Rosji, co martwi Stany Zjednoczone, które w zasadzie są tymi, które w 2021 r. nadal wywierały presję za pomocą nowych środków.

Od końca 2021 r. do 2022 r. międzynarodowa scena polityczna nadal się pogarsza, od czasu intensyfikacji polityki USA i NATO w zakresie zbliżania ich sił do granic Rosji, konflikt o Syrię pozostaje utajony, jako konfrontacja ze Stanami Zjednoczonymi w związku z traktatem o siłach nuklearnych średniego zasięgu, który do tego dochodzi pojawienie się nowej taktycznej broni jądrowej.

Podobnie w ostatnich miesiącach i do tej pory nasilili kampanię antyrosyjską, zwłaszcza w amerykańskich mediach, i ustalili scenariusz podobny do scenariusza z czasów zimnej wojny.

Równolegle do tego scenariusza, w kwietniu rząd rosyjski opublikował listę środków reakcji na sankcje USA, która obejmuje szeroki zakres decyzji.[5]

Dziś Ukraina ponownie staje się centralnym elementem konfrontacji z państwem euroazjatyckim.

W ten sposób, w momencie pisania tej pracy, presja Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej i NATO osiągnęła swoje granice, wysyłając wojska do krajów Europy Wschodniej, członków NATO takich jak Polska, Rumunia, Litwa i Łotwa, gdzie zwiększają się możliwości konfrontacji militarnej o nieobliczalnych skutkach.

Naciski te opierają się na rzekomym planie inwazji Rosji na Ukrainę, na którą państwa NATO musiały „odpowiedzieć”, deklarując zestaw zdecydowanych i natychmiastowych środków, które według mediów przyniosłyby Rosjanom duże straty. Obejmuje to ewentualne wejście Ukrainy do NATO.

Niedawno – w styczniu 2022 r. – miała miejsce wymiana między władzami Rosji a NATO, która nie przyniosła pozytywnych rezultatów i uwypukliła narastające sprzeczności między Zachodem a Rosją.[6]

Były różne rozmowy między Bidenem i Putinem bez rezultatu. Z kolei podczas wizyty Władimira Putina w Chinach na początku lutego wydano oświadczenie potwierdzające poparcie narodu azjatyckiego dla stanowiska Rosji i charakteru sojuszu obu krajów, w którym Chiny są świadkami tego samego. Rodzaj zastraszania Tajwanu i narastającej konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami.[7]

Ponadto zauważono, że w 2021 r. Chiny zbliżyły się do podpisania formalnego sojuszu wojskowego z Rosją w obliczu narastającej agresywności USA wobec azjatyckiego giganta.[8]

W przypadku Rosji, która powtórzyła, że ​​nie ma takiego planu inwazji na Ukrainę, domaga się od rządu przestrzegania porozumień mińskich i gwarantuje, że siły NATO nie rozszerzą się do jej granic. Kwestia ta jest uważana za fundamentalną dla bezpieczeństwa narodowego i jest nie do przyjęcia dla władz Moskwy, ale jej przeciwnicy odmawiają jej uznania. W obliczu narastającego kryzysu Rosja zmobilizowała duże grupy sił zbrojnych w kierunku swoich zachodnich granic

Cel eskalacji tej konfrontacji przez członków NATO ujawnia inne elementy, ponieważ wiąże się on z powstrzymaniem wzmożonych dostaw rosyjskiego gazu do Europy, które Stany Zjednoczone aspirują do pokrycia poprzez unieszkodliwienie gazociągu Nord Stream 2 poprzez sankcje. Jednocześnie atak na Chiny może ograniczyć lub zniweczyć istnienie Jedwabnego Szlaku i postępowych relacji handlowych między Europą a Chinami poprzez wywarcie presji na rząd USA na UE.

W tym kontekście nie należy zapominać o rosyjskim potencjale militarnym i rosnącym chińskim potencjale wojennym. W rzeczywistości od zeszłego roku wydatki wojskowe Rosji spadły do ​​61,7 miliarda dolarów w 2020 roku, zajmując czwarte miejsce na świecie, znacznie poniżej maksimum 88,353 miliona osiągniętego w 2013 roku. Jednak tegoroczny program zbrojeniowy pozostaje do 2025 roku, co wymaga około 197 miliardów. dolarów i musi zapewnić modernizację sił zbrojnych kraju.[9] W przypadku Chin, ich wydatki wojskowe szacuje się na 252 miliardy dolarów w 2020 roku, zajmując drugie miejsce na świecie.[10]

W zakresie geostrategicznej ekspansji Rosji rząd Putina kontynuował szybką promocję Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG), a ostatnio ogłosił, że zainteresowanie nią wyraziło 40 krajów, w tym Kuba. W tym kontekście wyróżnia się zainteresowanie Rosji przyłączeniem się do wspólnych projektów Unii Europejskiej i chińskiego Jedwabnego Szlaku, zwłaszcza w zakresie utworzenia strefy wolnego handlu między oboma krajami. Wolumen handlu między Chinami a Rosją osiągnął już szacunkową wartość 146,9 miliarda dolarów do końca 2021 roku,[11] Mimo utrzymania celu, jakim jest osiągnięcie 200 miliardów dolarów w ciągu kilku lat.[12]

W tych relacjach wyróżnia się budowa rosyjskiego gazociągu Siła Syberii, który począwszy od 2022 roku będzie dostarczać 9,5% gazu zużywanego przez Chiny w najbliższych latach.

(Śledzić)

[1] Zobacz dane makro (2021a)

[2] Pozycja Niemiec w tym zakresie jest od lat widoczna.

[3] Zobacz Sputnik News (2016 i 2018)

[4] Gazociąg Nord Stream 2 kosztuje 10 mld euro i ciągnie się do morza przez 1200 km. Zobacz El País (2019).

[5] Zobacz Reuters (2021).

[6] Zobacz RT (2022).

[7]Zobacz wyjaśnienie związku Chin z kryzysem na Kubie i gospodarką (2022).

[8] Zobacz Czechy (2021).

[9] patrz SIPRI (2021).

[10] patrz SIPRI (2021).

[11] Sputnik (2020) oraz Kuba i gospodarka (2022).

[12] Zobacz EFE (2020).

You May Also Like

About the Author: Ellen Doyle

"Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *