Dziś rząd niemiecki wyraził chęć nałożenia „selektywnych i praktycznych” ograniczeń na dostęp Rosji do szybkiego systemu bankowego w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę. Departament Stanu poinformował w komunikacie na swoim koncie na Twitterze, że pracuje nad sposobami ograniczenia „szkod ubocznych” spowodowanych zerwaniem Rosji z systemem Swift, „aby wpłynąć na tych, którym jest mu winny”.
„Potrzebujemy selektywnego i funkcjonalnego ograniczenia Swifta” – dodał. Niemcy sprzeciwiły się wycofaniu się Rosji ze Swifta ze względu na ogromny wpływ tego ruchu również na rynek niemiecki. Tak więc np. nie będzie można płacić za rosyjski gaz, a tym samym również go nie dostawać – powiedział minister finansów Christian Lindner.
Sekretarz stanu Annalena Barbock wyraziła również zaniepokojenie faktem, że wykluczenie Rosji z systemu Swift oznaczałoby również brak możliwości finansowania projektów humanitarnych lub możliwość wysyłania pieniędzy rodzinom przez obywateli przebywających w Europie. W tym samym wątku na Twitterze Barbock i szef ds. ekonomii i klimatu Robert Habeck poinformowali również o poparciu rządu niemieckiego dla sprzętu Ukrainy do obrony przed Rosją.
„Po haniebnym ataku Rosji Ukraina powinna być w stanie się bronić. Ma niezbywalne prawo do samoobrony. Dlatego rząd wspiera Ukrainę, dostarczając jej bardzo potrzebnych materiałów” – powiedzieli. Według tygodnika „Spiegel” rząd niemiecki zezwolił Holandii na dostarczenie Ukrainie 400 granatników przeciwpancernych produkcji niemieckiej.
Ministerstwo Gospodarki i Klimatu poinformowało również o zezwoleniu na przewóz 14 pojazdów opancerzonych do ochrony osobistej i w razie potrzeby w celach ewakuacyjnych, a także na dostawę 10 tys. ton paliwa przez Polskę.
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”