„Sekret, który zaszczepiłem moim dzieciom, polega na tym, że mogą osiągnąć wszystko, o czym pomyślą”.

„Sekret, który zaszczepiłem moim dzieciom, polega na tym, że mogą osiągnąć wszystko, o czym pomyślą”.

Antonio Muñoz Armero (Capezu de Torres, 1931) jest pionierem w pełnym tego słowa znaczeniu. Rynki mauretańskich i hiszpańskich owoców cytrusowych otworzyły się w ZSRR w latach żelaznej kurtyny, na rynku amerykańskim iw Japonii. Bronił interesów rolnictwa regionalnego na forach europejskich i międzynarodowych. Rodzinną firmę odziedziczył po ojcu, a następnie przekazał ją swoim dzieciom, dzięki którym AMC stała się trzecią co do wielkości grupą spożywczą w sprzedaży międzynarodowej. Antonio Muñoz, były biznesmen, którego życie przypomina film, otrzyma w czwartek Chrome Gold Medal w uznaniu jego intensywnej kariery. Studiując w Deusto i mówiąc pięcioma językami, był wizjonerem, który umieścił region Murcji na mapie. Ma 92 lata i godną pozazdroszczenia pamięć, nadal codziennie chodzi do biura i przez jakiś czas dba o rozwój holdingu, który zatrudnia ponad 3000 pracowników, silną pozycję na całym świecie i obroty prawie 2 miliardy euro. Zawsze wybierał dyskrecję. W tym wywiadzie omawia najważniejsze momenty swojej kariery.

Co oznacza dla ciebie to rozróżnienie od Croema?

– Medal należy wręczyć moim dzieciom. Nie jestem osobą, która musi być pełna wdzięku. W tej chwili to, co robię, to błogosławieństwo dla rozwoju firmy. Myślę, że się mylili, ponieważ ten medal jest dla moich dzieci, ponieważ AMC dzisiaj jest tym, czym jest dzięki Antonio i Alvaro.

poznać

„Moim dzieciom należy dać chromowany medal; Grupa AMC jest tym, czym jest dzisiaj, dzięki Antonio i Alvaro »

u podnóża doliny

Będziesz miał pewne zalety.

Zawsze zachęcam moje dzieci, mówiąc im, że mogą sprostać wyzwaniom, które sobie stawiają. Powiedziałem im: „Możesz i będziesz mieć wszystko, czego zapragniesz”. To wielka tajemnica. Te wartości zaszczepiłam moim dzieciom.

– Jak wygląda Twoje codzienne życie, Twoje relacje z firmą?

– Przyszedłeś rano na godzinę. Rozmawiam z Antonio (jego najstarszym synem, dyrektorem generalnym AMC Natural Drinks Group), a potem cicho wychodzę. Patrzę na to, co chcę, czytam akta i zadaję kilka pytań. Odpowiadają mi, że już zostały rozwiązane lub przezwyciężone, co mnie cieszy. Zaczęliśmy otwierać się na cały świat i moje dzieci przejęły kontrolę. Sprawia mi to radość i cieszę się lepszym zdrowiem. Mam 92 lata i nadal, w pewnym stopniu, u podnóża doliny, ponieważ im kibicuję.

Stosunki z Izraelem

„Ariel Szaron był moim bardzo bliskim przyjacielem. Przyjechał do Murcji, aby poznać nasz sektor »

– Kiedy zaczynałeś, wyobrażałeś sobie, że grupa AMC nabierze takich rozmiarów? Czy to spełnienie twoich marzeń?

– Moim marzeniem jest zawsze walczyć trochę więcej. Podziwiam założycieli, w tym mojego dziadka, który był wytwórcą pieprzu; Dlatego uwielbiam pieprzniczkę, którą mamy teraz jako szef Croema (José María Albarracín). Mój dziadek, który zmarł, gdy się urodziłem, miał małą fabrykę w Cabezo de Torres, gdzie miażdżyli paprykę, aby uzyskać paprykę. To był zarodek, a stamtąd rodzinna firma rozrosła się i zróżnicowała dzięki produkcji i sprzedaży owoców cytrusowych. Ojciec opowiedział mi anegdotę o moim dziadku, kiedy chciał rozszerzyć handel papryką na Argentynę. Kiedy powiedzieli mu, że ta operacja kosztowała 25 000 peset, mój dziadek odpowiedział, że lepiej byłoby rozdzielić te pieniądze między całą rodzinę, która jest bogata.

Ze wszystkich rzeczy, których doświadczyłeś i stworzyłeś jako przedsiębiorca, co uważasz za najbardziej istotne? Masz coś konkretnego?

– Wśród wielu projektów i wyzwań chciałbym podkreślić początki w Japonii, rynek, który otworzyłem dla hiszpańskich cytrusów, pokonując wszelkie bariery surowych wymagań fitosanitarnych. To samo stało się z wejściem do ZSRR. Dobrze się dogadywaliśmy i mieliśmy wsparcie polityków, aby otworzyć drzwi, które były zamknięte.

Z ZSRR i USA

– Zawsze otwierałeś drzwi dla swojej firmy, branży i regionu. Czy wejście na japoński rynek było bardzo trudne?

-Tak to idzie. W Japonii bardzo surowo przestrzegano wymagań i warunków, jakie musiał spełniać produkt, aby uniknąć śródziemnomorskiego muchomora. Obchodzenie się z temperaturą było bardzo surowe i jeśli przekroczysz jedną dziesiątą, będziesz musiał powtórzyć cały proces od początku. Było bardzo ciekawie, bo hiszpańskie cytrusy, zwłaszcza cytrynowe, cieszyły się sporym zainteresowaniem. Pierwsza dostawa cytryn do Japonii z gaju w Murcji odniosła ogromny sukces.

PSOE chciał to podpisać

„Boyer zaproponował mi przewodnictwo w INA, ale odmówiłem, ponieważ chciałem kontynuować moją działalność rolniczą”.

Wejście do Związku Radzieckiego i krajów wschodnich było kolejnym wyzwaniem. Zrobił to wspólnie z Ramonem Mendozą, który później został prezydentem Realu Madryt.

– Ramon Mendoza i ja zostaliśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Zaprosiłam go do siebie, żeby zobaczył, że nie pracuję dla nikogo. Podziwiał nas i od tej pory zwrócił się do nas. Ramon Mendoza miał zaletę, którą odkryłem później: miał tajną umowę z La Pasionaria, z Dolores Ibarruri, która otworzyła mu drzwi i miał szereg przywilejów w prowadzeniu interesów w Rosji, zwłaszcza ropy. Zaczęło się od spotkania z ministrem handlu Alberto Olestresem, który następnie stwierdził, że Hiszpania potrzebuje rosyjskiej ropy, ponieważ ropa amerykańska jest zbyt droga. W wyniku relacji z Mendozą nasza firma jako jedna z pierwszych w Hiszpanii przełamała żelazną kurtynę w środku zimnej wojny, aby sprzedawać owoce cytrusowe w tym kraju w latach siedemdziesiątych. Prowadziliśmy negocjacje z Komunistyczną Partią ZSRR, a także sadzimy produkty Morcian na rynkach Polski, Czechosłowacji, NRD i Węgier.

– W tym samym czasie, kiedy handlował z Europą Wschodnią, handlował też wtedy ze Stanami Zjednoczonymi. Jak to osiągnąć?

Częste podróże. Zanim przeprowadziłam się po świecie, była to czynność, którą moje dzieci pomnożyły przez dwadzieścia. W stosunku do Stanów Zjednoczonych, dwóch największych międzynarodowych producentów cytrusów, Antonio Muñoz y Sia. i Pascual Hermanos, utworzyliśmy „joint venture” z głównym amerykańskim importerem, firmą Fisher, i otworzyliśmy rynek amerykański dla hiszpańskich klementynek.

pionier

„Najważniejsze było otwarcie rynków Japonii i Związku Radzieckiego na hiszpańskie cytrusy”

– Był pierwszym Morcjaninem, który studiował na Uniwersytecie w Deusto, gdzie uzyskał stopnie naukowe z biznesu i prawa. Mówi też pięcioma językami. Z tym bagażem podróżuj po świecie. Czy handel w niektórych krajach był bardzo trudny?

„W pewnym sensie trzeba było podporządkować się ich zasadom. W niektórych krajach panowała ogromna kontrola. Na przykład, aby wjechać do Niemiec Wschodnich, trzeba było przyjechać przez Frankfurt, a następnie przekroczyć granicę Checkpoint Charlie w Berlinie, aby niemieccy komuniści mogli zobacz swoją twarz Samolot musiał lecieć z określoną prędkością i wysokością, to było interesujące.

– Spotkałem i rozmawiałem z wpływowymi i powiązanymi międzynarodowo ludźmi, takimi jak Ariel Sharon, który był premierem Izraela.

– W tym czasie Ariel Sharon był ministrem rolnictwa. Należałem do Comité de Liaison de Agrúmes Méditerranée (Przemówienie), którego byłem jednym z założycieli, a poprzez tę instytucję chciał na własne oczy zobaczyć rolnictwo regionu Murcji i Walencji. Sharon była moją bliską przyjaciółką. Odwiedziłem jego dom, a on przyjechał do mnie do Murcji. Wiesz, był generałem podczas wojny sześciodniowej. Miał dużą wiedzę w rolnictwie i gospodarstwie z dużą produkcją owoców cytrusowych i pomidorów. Dostaliśmy dofinansowanie na kilka wspólnych projektów z Izraelem.

– Umieść obszar na mapie.

-Możesz powiedzieć tak. Dzięki tym umowom byliśmy w stanie sprzedawać w wielu częściach świata. Murcja była małą prowincją, która wiele robiła, ale wraz z Japonią, Związkiem Radzieckim i innymi krajami bardzo się rozwinęliśmy.

podbój ze wschodu

Dzięki Ramónowi Mendozie, który miał tajne porozumienie z Pasionarią, mogliśmy przekroczyć żelazną kurtynę.

– Miguel Boyer, Minister Gospodarki i Finansów, wraz z Felipe Gonzalezem powierzyli mu przewodnictwo w Narodowym Instytucie Przemysłu. Czy to było takie kuszące?

– Zaproponowali mi przewodnictwo w Irackim Instytucie Narodowym i to było coś wyjątkowego, ale odmówiłem. Chciałem kontynuować moją kultywację.

Początki wejścia do Unii Europejskiej

– Pełnił pan także wybitną rolę w Clam Organization, organizacji, która broniła rolniczych interesów krajów śródziemnomorskich przed Organizacją Narodów Zjednoczonych i Organizacją ds. Wyżywienia i Rolnictwa, a także w Unii Europejskiej, zanim Hiszpania przystąpiła do klubu brukselskiego, gdzie również pozostawił swój ślad.

– Brałem udział w decydujących negocjacjach na rzecz rentowności hiszpańskiego rolnictwa, w obronie naszych owoców cytrusowych przed europejskimi stawkami odszkodowań oraz w walce i ochronie Francji o produkty Algierii, która w tym czasie była prowincją Francji . Moim zdaniem była to historyczna porażka francuskiego rządu. Murcja i Walencja w Hiszpanii były jedynymi, które mogły przyćmić algierskie rolnictwo, ale stawiały wiele przeszkód, które udało nam się pokonać. W Al-Katum mieliśmy duży wpływ i sprawiliśmy, że nas szanowali. W pewnym sensie położyliśmy podwaliny, które pomogły Hiszpanii wejść do Unii Europejskiej w zakresie rolnictwa. W tym czasie poznałem Pedro Sulpice i pracowaliśmy nad ochroną owoców cytrusowych.

– W sektorze biznesowym AMC jest brane za przykład. Co byś powiedział biznesowi?

– Po pierwsze, aby nadal postępowali zgodnie z wiarą. A po drugie, by powiedzieć swoim dzieciom i bliskim „Dasz radę”. Jak powiedziałem wam na początku, jest to tajemnica, którą przekazałem moim synom i córkom, aby mogli realizować swoje plany; Mogą zrobić wszystko. To jest to, co polecam wszystkim.

Saga rodzinna, która zapłaciła za wyzwania, wysiłek i sukces

Antonio Muñoz Armero urodził się w 1931 roku, w tym samym roku, w którym jego ojciec, Antonio Muñoz Alemán, założył firmę AMC. Wraz z pięcioma braćmi zaczęli od wysyłania cytryn na rynek hurtowy w Madrycie. W tamtych czasach wszystko odbywało się pociągiem, a podróż do Legazpi mogła zająć kilka tygodni. Aby uniknąć zbytniego opóźnienia, jeden z braci, Pepe, rozdzielił zarządców stacji 1000 peset, żeby jak najszybciej dostarczyli wagony. W ten sposób świeże cytryny z Murcji mogą dotrzeć do Madrytu. Kolejnym krokiem był rynek francuski, gdzie swoją karierę rozpoczynał Antonio Muñoz Armero. Takie były początki. Ożenił się z Aną Perazą w Bilbao w 1956 roku i zawsze myśli o swoich dzieciach. Antonio i Alvaro prowadzą najnowszą historię globalnej firmy, firmy złożonej z 58 międzynarodowych firm, z centrami produkcyjnymi w 13 krajach. Antonio Muñoz, najstarszy z braci, absolwent Deusto i MBA na Uniwersytecie Stanforda, stworzył i prowadzi AMC Natural Beverage Group, wiodącego w Europie producenta schłodzonych soków, gazpachos i innowacyjnych napojów wegańskich. Firma z Murcji jest jednym z dwóch filarów Grupy AMC, wraz z AM Fresh, zajmującym się owocami, kwiatami i innymi świeżymi produktami. Dział, kierowany przez Alvaro Muñoza, absolwenta Icade i MBA na Uniwersytecie Stanforda, kupił w zeszłym roku kalifornijską firmę IFG i stworzył jedną z największych grup technologii rolniczej na świecie. Jego córka Ana Muñoz, ekonomistka, laureatka wyjątkowej nagrody szwajcarskiego Uniwersytetu w Zurychu, w siedmiu językach i MBA z Chicago, jest dyrektorem ważnych firm i należy do najbardziej wpływowych menedżerów w Hiszpanii. Jego dwie pozostałe córki: Elvira jest dyrektorem ds. projektowania wnętrz w firmach Emea, Aecom oraz dyrektorem programowym ds. architektury i projektowania w IE. A dr Rocío Muñoz, lekarz ogólny i naturopata z Uniwersytetu Nawarry, koncentruje się na medycynie naturalnej, ma udaną praktykę w Palma de Mallorca i uczestniczy w programach radiowych. Carlos Muñoz, najmłodszy z synów, ukończył Icade i posiada tytuł MBA na Uniwersytecie Harvarda, założył linię lotniczą Vueling, a później Volotea, cieszącą się dużym powodzeniem linię lotniczą we Francji i we Włoszech, ze zwiększoną aktywnością na lotniskach regionalnych. Pod koniec roku zostaną otwarte linie z lotniska w Murcji do Madrytu i Barcelony.

You May Also Like

About the Author: Ellen Doyle

"Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *