Jakobsen dotyka nowego niebezpiecznego upadku amatora, który zdobywa punkty telefonem komórkowym

Jakobsen dotyka nowego niebezpiecznego upadku amatora, który zdobywa punkty telefonem komórkowym

jazda na rowerze | Powrót do San Juana

Holender miał już poważny wypadek trzy lata temu w Tour of Poland

Poranek

Fabio Jacobsen, który już cierpiał
poważny wypadek W 2020 roku w Polsce ponownie miał pecha w niedzielę w Vuelta A San Juan (Argentyna). Holenderski kolarz na pełnej prędkości i przy prędkości ponad 60 km/h uderzył w telefon komórkowy amatora, który nagrywał ostatnie metry etapu.

Na szczęście dla Jacobsena cios zakończył się rozcięciem i przerażeniem, które uniemożliwiło mu prawidłowe wejście na scenę. Był na drugim miejscu za Australijczykiem Samem Wilsfordem. Tym razem, inaczej niż w Tour of Poland, kolarz przyznaje się do błędu: „Myślę, że wiele osób pamiętało i miało deja vu. W tym przypadku była to po części moja wina. Było miejsca na pokonywanie barierek, ale ja nie widziałem ręki. Mam spuchniętą ranę.” Ale na szczęście skończyło się dobrze. Na zdjęciach widać, jak kolarz zgubił okulary w wyniku zderzenia z telefonem.

Wczorajszy cios był bardzo silny, choć nie miał z tym nic wspólnego
Wypadek, który kosztował go życie w 2020 roku. W tym sprincie Groenewegen spowodował ogromny upadek zaledwie kilka metrów od mety, a Jacobsen uderzył czołowo w metalową wieżę. Spędził tydzień na oddziale intensywnej terapii i otrzymał 130 szwów.

You May Also Like

About the Author: June Wilkinson

"Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *