JTI inwestuje 46 milionów euro w swój zakład na Teneryfie

JTI inwestuje 46 milionów euro w swój zakład na Teneryfie

JTI inwestuje 46 milionów euro w swój zakład na TeneryfieDzisiaj

Japońska międzynarodowa firma JTI przeniesie na Teneryfę produkcję niektórych wariantów kultowych marek Winston i Camel z Niemiec i Polski, gdzie są one obecnie produkowane. W tym celu przeznaczona zostanie inwestycja o wartości 46 mln euro, której głównym celem będzie instalacja nowych szybkich linii produkcyjnych, renowacja urządzeń produkcyjnych w celu dostosowania ich do nowych wymogów w zakresie identyfikowalności w kategorii papierosów oraz promocja różnych środków związanych z trwałość centrum. Ten krok oznacza zwiększenie mocy produkcyjnych fabryki o 40%.

Aby zrozumieć skalę tego osiągnięcia, wystarczy wskazać, że nowe referencje, które będą produkowane na Teneryfie, w znaczący sposób przyczynią się do zwiększenia wolumenu całkowitego eksportu wyrobów tytoniowych na Wyspy Kanaryjskie, plasując go, według szacunków JTI, na poziomie wyższy niż banany, które są liderem w handlu archipelagu.

Zaangażowanie instytucjonalne w połączeniu z pewnością prawa, zachętami dla transportu i handlu zagranicznego, a także dobrym biznesem na Wyspach Kanaryjskich, to czynniki, które pozytywnie przyczyniły się do tego, że duże przedsiębiorstwa, takie jak JTI, zdecydowały się ponownie zainwestować na Wyspach Kanaryjskich. Na przykład w 2022 r. Ministerstwo Turystyki, Przemysłu i Handlu rządu Wysp Kanaryjskich przedstawiło Strategię rozwoju przemysłu Wysp Kanaryjskich na lata 2022–2027, ambitny pakiet środków, które miały na celu zwiększenie PKB przemysłu o 25% w ciągu 5 lat. Zwiększy m.in. bazę przedsiębiorstw przemysłowych regularnie eksportujących.

Nowa misja pozwala na integrację funkcji związanych z sektorem

Guilherme Silva, dyrektor zarządzający JTI Iberia, w związku z tym ważnym ogłoszeniem, podkreślił bliskie powiązania JTI z Wyspami Kanaryjskimi, „regionem, który stanowi strategiczny atut ze względu na głęboko zakorzenioną tradycję tytoniową i głęboką wiedzę na temat przemysłu tytoniowego .” To sektor” – podkreśla.

Z tego powodu dyrektor dodaje: „Kiedy wszystkie duże centra produkcji tytoniu w Hiszpanii zaczęły się zamykać, JTI zdecydowało się podwoić swoje zaangażowanie na Wyspach Kanaryjskich i nie tylko utrzymać działalność fabryki na Teneryfie, ale także całkowicie ją przeprojektować i powierzyć nowym wyzwania i projekty.” Dzięki temu zakład na Teneryfie stał się jednym z najnowocześniejszych ośrodków produkcyjnych w Europie i jest w stanie rzetelnie konkurować z 37 innymi zakładami, które JTI posiada na świecie.

„W 2017 roku firma podjęła decyzję o przeniesieniu produkcji opakowań miękkich na rynek półwyspowy z Rumunii na Teneryfę, zwiększając tym samym produkcję o 10%. Rok później otworzyliśmy centrum eksportu cygaretek (cygaretki pokryte liśćmi tytoniu), centralizując cała europejska produkcja JTI.” W tej kategorii” – wspomina Silva.

Stopniowy wzrost produkcji i zrównoważone inwestycje z czasem spowodują, że łączna wartość eksportu JTI wyniesie ponad 65 milionów euro. To „pozwala nam promować strategiczny sektor społeczności Wysp Kanaryjskich, przemysł tytoniowy, wzmacniać miejsca pracy związane z działalnością fabryki, a przede wszystkim podkreślać światu jakość produktów wytwarzanych na Wyspach Kanaryjskich”.

Zrównoważony rozwój i rozwój gospodarczy

„Chcemy uwzględniać zrównoważony rozwój we wszystkich codziennych decyzjach, bez względu na to, jak małe. „Konkurencyjność i zrównoważony rozwój muszą iść w parze, aby wszystko naprawdę działało, dlatego ochrona środowiska odgrywa kluczową rolę na wszystkich etapach procesu produkcyjnego naszych produktów” – wyjaśnia Tomasz Gawiński, dyrektor zakładu JTI na Teneryfie.

Wraz z tym wzrostem poziom eksportu tytoniu przekroczy poziom eksportu bananów

W tym celu inwestycja, która zostanie dokonana w tym nowym etapie, obejmuje konkretne elementy poprawiające bezpieczeństwo pracy, wydajność produkcji i zużycie energii w fabryce.

„Będziemy nadal pogłębiać integrację systemów, które pozwolą na lepsze zarządzanie wodą, surowcami, odpadami i oczywiście energią. W tym ostatnim przypadku pod koniec roku zrobimy duży krok na drodze do samowystarczalności poprzez dokończenie montażu paneli fotowoltaicznych na zewnątrz naszej fabryki. Panele te pozwolą nam wygenerować 25 proc. zużywanej przez nas energii, a przy tym będą czyste, pochodzenia słonecznego – podsumowuje Gawiński.

You May Also Like

About the Author: Ellen Doyle

"Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *