Kolumbia musiała poczekać na wyniki innych, aby przekonać się, czy pięć punktów, które zdobyła w ostatnich sześciu meczach dla południowoamerykańskiej drużyny U-20 wystarczy, aby zakwalifikować się do mistrzostw świata w Polsce. I wystarczyło, że Ekwador, nowy mistrz tej kategorii, pokonał Wenezuelę 3:0, a Brazylia, która powinna pokonać Argentynę trzema bramkami, ledwo udało się to jednym golem. Zespół Arturo Reyesa uplasował się na czwartej pozycji różnicą bramek: nie strzelił gola, ale też nie stracił go i to im wystarczyło.
Brak punktacji był złem powszechnym dla większości uczestników z Ameryki Południowej: to drużyna do lat 20 miała najgorszą średnią punktacji w całej historii turnieju: 1,71 na mecz. Mistrzem został kraj, który strzelił najwięcej bramek, Ekwador: 14 goli. Kolumbii wystarczyło, że miała najlepszą obronę na turnieju: w dziewięciu meczach straciła tylko trzy gole.
powiązane tematy
Ten obszar, obrona, był dla Kolumbii obszarem o największej ciągłości w Ameryce Południowej. Spośród pięciu obrońców czterech gra w tej samej drużynie, Atletico Nacional: bramkarz Kevin Mir, prawy obrońca Hayen Palacios oraz środkowi obrońcy Carlos Cuesta i Andres Felipe Reyes. Ponadto zespół pokazał swoje najlepsze minuty na boisku, gdy na boisku wystąpił Yeller Guiz, który z powodu kontuzji opuścił dużą część turnieju i również jest własnością Nacionalu.
„Możemy zostać mistrzami Ameryki Południowej” – powiedział 14 stycznia trener Arturo Reyes. To nie wystarczyło i nie wystarczyło, aby dostać się na Igrzyska Panamerykańskie w Limie (zakwalifikowała się pierwsza trójka). Duży wpływ na to miał brak siły ofensywnej.
Spośród sześciu drużyn, które dotarły do finałów Ameryki Południowej, Kolumbia była krajem, który strzelił najmniej goli: zaledwie cztery gole, w tym dwa strzelił jeden skrzydłowy, Iván Angulo; Gol środkowego obrońcy Reyesa i gol samobójczy, który zapewnił mu w ostatniej szóstce, na ostatni oddech pierwszego etapu, zwycięstwo z Chile. Wszyscy napastnicy zespołu (Luis Fernando Sandoval, Rivaldo Correa, Jader Valencia i Dylan Ortiz) nie byli zadłużeni i to będzie pierwsza rzecz, którą Reyes będzie musiał sprawdzić, jeśli chce dobrze spisać się w Polsce. Są nazwiska: „Cucho” Hernandez, Luis Sinistera, Andres Amaya, Deber Caicedo…
Podobnie jak pierwsza drużyna, drużyna U-20 przez długi czas pozostawała bez jasnej głowy: od lutego 2017 roku, kiedy odszedł Carlos „The Whale” Restrepo po porażce na Mistrzostwach Ameryki Południowej U-20 w Ekwadorze, aż do 15 grudnia, kiedy to Unia odeszła. Oko Reyesa.
W styczniu 2018 roku pod okiem klubów z Antioquii trener rozpoczął karierę, która obejmowała 11 rozmów i dwa oficjalne turnieje: Mistrzostwa Ameryki Południowej Cochabamba, w których Kolumbia, choć niepokonana, zdobyła brązowy medal. oraz Igrzyska Ameryki Środkowej i Karaibów w Barranquilla, w których Kolumbia zdobyła złoty medal, z tym wyjątkiem, że turniej ten dotyczył kategorii do lat 23 i na które Reyes powołał pięciu piłkarzy z klasy z 1997 r. (Manuel Arias , Lcer), Chavira, Michael Lopez i Julian Quiñones oraz Brenner Paz) oraz dwóch „wielkich” – Larry Vasquez i Leonardo Castro.
„Straciliśmy bramkę, ale zawsze się staraliśmy. „W meczach prowadziliśmy” – powiedział pomocnik Jason Tolosa. Dodał: „Świadomość, że zostawiliśmy wszystko na boisku, jest powodem do dumy”. To wystarczyło Kolumbii, która miała dobrą obronę.
Punkty zespołowe – Zespoły
Ekwador 10 4
Argentyna 9 3
Urugwaj 8 1
Kolumbia 5 0
Brazylia 5-2
Wenezuela 4 -6
Jose Orlando Asensio
Zastępca redaktora naczelnego SPORTS EL TIEMPO
Na Twitterze: @josasc
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”