Inżynierowie NASA testują nowe technologie dla przyszłych pojazdów do eksploracji kosmosu. Firma JPL zaprezentowała niedawno swój naddźwiękowy wirnik, który może poprawić wydajność helikopterów na Marsie. Ten nowy eksperymentalny mechanizm obejmuje dłuższe ostrza i zaawansowane materiały, które radzą sobie z niesprzyjającymi warunkami panującymi na Czerwonej Planecie.
Wirnik, który mógłby znaleźć zastosowanie w kolejnej generacji helikopterów marsjańskich, osiąga prędkość obrotową 0,95 Macha. Dzięki mocy naddźwiękowej wiruje ostrza z prędkością do 3500 obr./min. Natomiast obecna maszyna latająca na sąsiedniej planecie Ingenuity jest ograniczona do 2800 obrotów na minutę.
Oprócz technologii rotora, Pilot Blades charakteryzują się również najnowszymi osiągnięciami w dziedzinie aerodynamiki. Jest wykonany z włókna węglowego i jest aż o 10 centymetrów dłuższy od tego w Ingenuity. Dzięki naddźwiękowym rdzeniom i szerokim śmigłom marsjańskie helikoptery będą mogły być większe i wykonywać złożone misje.
Początki eksploracji atmosfery na Marsie
Podniesienie śmigła na Marsie wiąże się z wyjątkowymi wyzwaniami. Czerwona Planeta ma znacznie lżejszą i mniej gęstą atmosferę, której grawitacja jest równa jednej trzeciej ziemskiej grawitacji, a ciśnienie powierzchniowe stanowi zaledwie 0,6% warunków, w jakich żyje człowiek.
Pomimo tych trudności NASA zbudowała Ingenuity, pierwszą maszynę latającą na Marsie. W przeciwieństwie do tradycyjnego helikoptera, ten ma większy i mocniejszy wirnik, który radzi sobie z warunkami pogodowymi panującymi na planecie. Sonda wkroczyła w fazę demonstracyjną w maju 2021 roku i od tego czasu okresowo okrąża pozornie jałową planetę. w odróżnieniu ŁazikiCelem kreatywności nie jest eksploracja, ale eksperymentowanie z doskonaleniem.
„Amatorski praktykujący muzykę. Wieloletni przedsiębiorca. Odkrywca. Miłośnik podróży. Nieskrępowany badacz telewizji.”