Chociaż Cellnex ograniczył swój apetyt inwestycyjny, firma nie zamknęła drzwi przed działalnością korporacyjną. Po wykluczeniu z przetargu na wieże Deutsche Telekom i przeprowadzeniu od 2015 roku ponad 20 akwizycji, giełdowa spółka skupi się teraz na rozwoju organicznym. Ta zmiana nie sprawi, że pożegna się z zakupami, takimi jak ten, który właśnie zamknął w Polsce u firmy Remer, która specjalizuje się w wdrażaniu rozproszonych systemów antenowych (DAS).
W grudniu organizacja kierowana przez Tobiasa Martineza podpisała przejęcie tej firmy, koncentrując się na wdrażaniu infrastruktury komunikacyjnej w budynkach i przestrzeniach wewnętrznych. Źródła firmowe wyjaśniły elEconomista.es, że jest to „mała” operacja i nie zmienia planu działania opracowanego w kraju, który jest jednym z głównych rynków grupy.
Remer – który zachowa swoją markę – pracuje dla takich klientów jak T-Mobile, belgijska firma deweloperska Ghelamco czy szwedzka firma budowlana Skanska. Ponadto zainstalowała anteny na przykład na Stadionie Narodowym w Warszawie i kilku obiektach należących do IKEA w Polsce.
Cellnex nie chciał ujawnić ceny operacji, która jest znacznie niższa niż w przypadku najnowszych projektów, ponieważ technicznie jest to startup. W kraju notowana na giełdzie hiszpańska spółka nabyła Polcomtel Towers w 2021 r., za łączną kwotę inwestycji wynoszącą 2,2 miliarda euro. Firma skonsolidowała 7 000 lokalizacji i innej infrastruktury zaledwie kilka miesięcy po osiągnięciu porozumienia z Play w sprawie nabycia 60% udziałów w spółce, która obsługuje kolejne 7 000 wież, za 800 milionów dolarów.
Cellnex przyspieszył w Polsce w ostatnim okresie 2022 roku
Spółka telekomunikacyjna zakończyła w październiku ubiegłego roku proces połączenia przedsiębiorstw w Polsce i otworzyła nową siedzibę w Warszawie. Uczyniła to pomimo wybuchu wojny na Ukrainie, która zmusiła ją na początku roku do opracowania planu awaryjnego mającego na celu zabezpieczenie infrastruktury w razie potrzeby.
W 2021 roku Martinez świętował już „szybką konsolidację i konsolidację Cellnex w Polsce” oraz swoje zaangażowanie w ewolucję tradycyjnego modelu wieżowego w kierunku „kompleksowego zarządzania infrastrukturą komunikacyjną, łączącą wieże i elementy aktywne, takie jak sprzęt transportowy i bezprzewodowe spinki do mankietów.” I włókno. Obecnie ma 15 199 lokalizacji i zobowiązała się do wdrożenia w nadchodzących latach kolejnych 1500 punktów oraz sprzętu podłączonego do sieci 5G.
Notowana na giełdzie hiszpańska spółka naciska hamulec: czas dostosować się do wzrostu
Po dokonaniu ponad 40 przejęć od 2015 roku, Cellnex zmienił kierunek i zdecydował, że nadszedł czas, aby wykorzystać wcześniejszy wzrost: Ekspansja oparta na działalności firmy ustępuje miejsca naturalnemu, organicznemu rozwojowi.
W najnowszej prezentacji wyników przedstawili plan działania obejmujący osiągnięcie dodatnich wolnych przepływów pieniężnych w 2024 r. i przekroczenie 2,5 miliarda w następnej dekadzie. Ostrzegali już, że nadal będą zainteresowani mniejszymi możliwościami, takimi jak Rimmer, ale obecny biznes gwarantuje już 10-12% wzrostu dzięki zobowiązaniom podjętym w ostatnich zakupach, programom build-to-suit – zwiększenie liczby wież na istniejących terenach – i innych sąsiednich inwestycjach.
Dlatego inwestycje dotychczas przeznaczone do zakupu będą skupiały się na wzroście organicznym. W grudniu ubiegłego roku w wywiadzie dla elEconomista.es dyrektor finansowy Cellnex, José Manuel Issa, wyjaśnił, że obecnie priorytetem jest redukcja zadłużenia i uzyskanie oceny inwestycyjnej od agencji ratingowych.
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”