Trybunał w Strasburgu potępił Rosję za nieuznawanie par homoseksualnych
We wtorek sąd w Strasburgu potępił Rosję za brak prawnego uznania par osób tej samej płci, co stało się obowiązkiem wszystkich krajów będących stronami Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. W swojej opinii Europejski Trybunał Praw Człowieka ( EKPC) Zaznacza on, że to zobowiązanie do zapewnienia „szczególnych ram prawnych” parom tej samej płci, gwarantującym im „odpowiednie uznanie i ochronę ich związków”, wynika z jego własnego orzecznictwa interpretującego art. 8 umowy, który odnosi się do poszanowania prywatności i życie rodzinne.
W tej sprawie skarżącymi było sześć osób narodowości rosyjskiej, tworzących trzy pary tej samej płci, które trafiły do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w okresie od lipca 2010 do maja 2014 roku, po nieudanej próbie uzyskania takiego uznania przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości, po poprzednie aplikacje. stanu cywilnego, aby zarejestrować ich jako małżonków.
Sędziowie europejscy zwracają uwagę, że rosyjskie prawo nie przewidywało żadnego statusu prawnego dla par tej samej płci, gdy wnioskowało o to sześciu powodów, i że od tego czasu sytuacja w ogóle się nie zmieniła. Zwrócili uwagę, że kraje Rady Europy mają pewien margines swobody, jeśli chodzi o formułę prawną, jaką nadają tym parom, co oznacza, że nie musi to być małżeństwo. Ale nie mają wątpliwości co do faktu, że Rosja nie wyraziła zamiaru zmiany swojego ustawodawstwa, aby dać im jakąś formę uznania.
Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzuca również argument władz rosyjskich, że jest to uzasadnione ochroną tradycyjnych wartości rodzinnych, ochroną nieletnich przed propagowaniem homoseksualizmu oraz tym, że większość opinii publicznej sprzeciwia się tego typu zmianom.
Z jednej strony podkreśla, że ochrona prawna par jednopłciowych nie oznacza szkody dla tradycyjnie ukonstytuowanych rodzin ani nie zagraża ich przyszłości ani bezpieczeństwu. Z drugiej strony raport wskazuje, że opinia większości nie może pozbawić członków mniejszości sprawiedliwego traktowania, które uniemożliwia im nadużycia wynikające z pozycji dominującej.
Innymi słowy, byłoby „niezgodne z podstawowymi wartościami umowy, aby grupa mniejszościowa mogła korzystać ze swoich praw tylko pod warunkiem, że zostaną one zaakceptowane przez większość”. Ten wyrok potępienia, którego skutki prawne stały się wysoce wątpliwe w świetle sytuacji politycznej i międzynarodowej w Rosji, zapadł po wykluczeniu tego kraju z członkostwa w Radzie Europy w marcu ub.r. w wyniku inwazji na Ukrainę.
Przecież traktaty przewidywały, że kraj, który wystąpił z organizacji, nadal będzie związany Europejską Konwencją Praw Człowieka w sprawach, które trafią do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka po sześciu miesiącach, co w przypadku Rosji oznacza do 16 września 2022 r. ( Efe & rpar;
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”