Adam Driver nieoczekiwanie zareagował na komentarz na temat jednego ze swoich najnowszych projektów: „Ferrari” – filmu biograficznego, w którym występuje u boku Penelope Cruz, Patricka Dempseya i Shailene Woodley. Adam Driver sprawił, że wszyscy zaczęli drapać się po głowach.
Stało się to po pokazie filmu na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Camerimage w Polsce. Jeden z obecnych zabrał głos i zapytał kierowcę: „Co sądzisz o scenach wypadków? Wydało mi się to bardzo prymitywne, radykalne i, muszę przyznać, tandetne. co myślisz?„
Aktor natychmiast odpowiedział, nie przebierając w słowach: „Niech cię. Nie wiem. Następne pytanie.„
Niektórzy z uczestników wybuchnęli śmiechem, co widać na nagraniu wideo, które rozprzestrzeniło się w ciągu ostatnich kilku godzin.
Aktor wziął udział w festiwalu, aby odebrać nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Wykorzystał tę okazję i pokazał film, który znalazł się w oficjalnym konkursie konkursu.
W filmie „Ferrari” latem 1957 roku zobaczymy kierowcę ubranego w buty Enzo Ferrari. Były kierowca wyścigowy przeżywa kryzys. Firmę, którą on i jego żona Laura zbudowali z niczego dziesięć lat temu, nawiedza firma upadłość. Jego burzliwe małżeństwo jest rozdarte pomiędzy opłakiwaniem jednego dziecka a uznaniem drugiego dziecka w wyniku romansu z Liną Lardi. Na tym kluczowym etapie Ferrari podejmie ryzykowne decyzje i ostatecznie postawi wszystko na jeden wyścig rozgrywany na dystansie 1500 km przez Włochy, słynny Mille Miglia.
Po premierze filmu na Festiwalu Filmowym w Wenecji Penelope Cruz zebrała falę pozytywnych recenzji za rolę żony Enzo Ferrari. Dzięki swojej pracy aktorka mogła otrzymać piątą nominację do Oscara. I jak wiele różańców pokazuje, jest jedną z faworytek do zdobycia złotej statuetki po raz drugi w swojej karierze.
Jak analizował Manu Yanez w naszej recenzji Ferrari: „HNależy uczcić wybory obsadowe Drivera i Penelopy, które zamieniają konflikt małżeński w prawdziwą aktorską ucztę. w szczególności, Hiszpańska aktorka po raz kolejny pokazuje swój talent w kradnięciu całych filmów z pozornie drobnych ról, jak w tym przypadku kobieta zdruzgotana stratą syna i pobita przez patriarchalne społeczeństwo, które ceni ją jedynie jako matkę. Właściwie dramatyczny punkt kulminacyjny filmu następuje w szerokim zbliżeniu, gdzie podczas wizyty na grobie Dino twarz aktorki powoli zalewa się łzami.
„Ferrari” trafi do kin 9 lutego 2024 roku.
Manuel jest ekspertem w dziedzinie kina, seriali i telewizji. Specjalizując się w krytyce filmowej, w 2022 roku przyjeżdża do Fotogramas, gdzie codziennie relacjonuje bieżące wydarzenia z branży krajowej i międzynarodowej.
Od dzieciństwa jego pasją było kino i teatr. Wyobrażanie sobie, oglądanie i czytanie historii stało się jego zawodem. Z tego powodu w 2015 roku przeniósł się ze swojego rodzinnego miasta Oviedo do Madrytu, aby studiować komunikację audiowizualną na Uniwersytecie Carlosa III w Madrycie i interpretację w Coraza Actor’s Studio. Kilka lat później, po ukończeniu obu studiów, uzyskał tytuł magistra krytyki filmowej w ECAM. Wkrótce po uzyskaniu dyplomu i wyobrazeniu sobie przyszłości, w której aktorstwo i pisanie mogłyby współistnieć w jego codziennym życiu, trafił do redakcji Fotogramas, gdzie całkowicie poświęcił się tworzeniu treści wokół tego, na czym mu najbardziej zależy. („Harry Potter” to jego upadek i każda dobra okazja, aby kontemplować i badać jego ekscytujący świat.)
Jako wszechstronny członek Pokolenia Z jest świadomy trendów pojawiających się w różnych sieciach społecznościowych i jest świadomy ich wpływu na odbiorców: czy projekty zostaną anulowane, czy promowane sławni ludzie. Stąd zmiany w zainteresowaniach młodszych czytelników publikacji. Netflix, HBO i Disney+ są jego największymi sojusznikami i nie waha się poświęcić im swoich godzin i towarzystwa, by potem móc niestrudzenie rozmawiać z czytelnikami magazynu.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”