„Hymn ziemi”: kosmiczne odbicie wioski

„Hymn ziemi”: kosmiczne odbicie wioski
Ilustracja: Montespizio, Maria Camila Cuervo

Ilustracja: Montespizio, Maria Camila Cuervo

Kompozytor pochodzenia ormiańskiego, Aram Chaczaturian, zwykł tłumaczyć swoje muzyczne inspiracje taką refleksją: „Im więcej wrażeń płynących z kontaktu z życiem, tym lepsze powstają pomysły twórcze”. Określenie to pozycjonuje tego kompozytora jako kontynuatora – być może późnego – ruchów nacjonalistycznych, które pojawiły się w XIX wieku, które uznawały, że symfonia lub kwartet smyczkowy nie tylko są oddzielone od swojego otoczenia, ale powinny być niemal zwierciadłem kultury. .i krajobrazy, w których się urodzili.

(Polecamy: Toto la Momposina, piosenkarz, który oświetlił drogę)

Rewolucja Francuska położyła kres osobowości króla, a pojęcie wolności stało się bardziej obecne w codziennym dyskursie całego kontynentu: zawierało w sobie ideały polityczne, ale także, oczywiście, wyraz artystyczny. Ludowa lojalność nie jest już skierowana na panującą dynastię, ale na samego siebie, na jego kulturę, historię i ostatecznie na wszystkie aspekty, które ukształtowały jego tożsamość.

Oczywiście nie trwało długo, zanim tak zwana muzyka klasyczna wpasowała się w regionalną specyfikę, która nasyciła ją nowymi emocjami. Weźmy na przykład dwa Koncerty na fortepian i orkiestrę napisane przez Fryderyka Chopina w 1830 roku. Pod wieloma względami są one jak bliźniaki. Pierwszy to e-moll, a drugi to f-moll. Zaczyna się jako koncert „klasyczny” i rozwija się stosunkowo normalnie, aż do części trzeciej. Pojawia się zaskoczenie: na pierwszym słyszymy krakowiaka, na drugim mazurka. Oba to polskie tańce ludowe, które nigdy nie gościły w eleganckich salach koncertowych. To, co robił Chopin, sprowadzało pocztówki z rodzinnej Polski do języka, który jakoś utknął w panoramie Wiednia.

(Również: Jest rok 2022, rok Ferxxo)

Muzykolog Matthew Gilbert zdefiniował folklor jako „relikt wiejskiej przeszłości, zachowany we współczesnej cywilizacji”. W XIX wieku kompozytorzy z takich krajów jak Rosja, Polska, Czechy, Węgry, Rumunia i Bułgaria z dumą badali tę spuściznę i wzbogacali tym samym wielki europejski repertuar. To w zasadzie będzie treścią kolejnego Cartagena Music Festival, zatytułowanego „Song of the Earth”.

Muzyczne narodowości pomogły nam również na arenie międzynarodowej mieć bardziej szczegółowe wyobrażenie o tych odległych krajach. Na przykład w dziełach Węgier Franciszka Liszta duma jest widoczna w cygańskich wyrażeniach. Z wielkim podziwem wychodzi poza naśladowanie melodii i ostatecznie przywłaszcza sobie cały język.

(Przeczytaj także: Eternity, odnosząca sukcesy grupa K-pop z piosenkarzami, którzy nie istnieją w rzeczywistości)

Oto sytuacja węgierskie dziwactwa: uczeni stwierdzają po prostu, że kompozytor „przerobił” wiele oryginalnych utworów. Można chyba słusznie powiedzieć, że był przepojony tym duchem, doprowadził go do granic swojej pomysłowości i w końcu dodał swoje kreacje do wielkiego dziedzictwa tańców ludowych. Zjawisko przypominające wersety Manuela Machado: „Zachowaj swoje piosenki w mieście, aby przestały / Nawet jeśli przestaną być twoje dla innych”.

Mity i fakty o piosenkach lądowych

W tym poszukiwaniu tożsamości, podejmowanym przez kilku kompozytorów jednocześnie, inspirację czerpano z wielu aspektów kultury popularnej. Mity o fantastycznych istotach, mity fundamentalne, a nawet bajki dla dzieci stanowiły bogactwo tematów, których nie można było zmarnować.

W Rosji Nikołaj Medtner napisał tzw Luksusowy pokój na fortepian bajki, pełen dziecięcych wspomnień w lokalnych dialektach. Chociaż partytura nie dostarcza wielu dowodów, wiemy, że przynajmniej jeden z utworów przedstawia historię Zolushki (trochę jak rosyjska wersja Kopciuszka).

(Przeczytaj także: Carol G., Kobieta nie do powstrzymania)

Kilkadziesiąt lat temu Modest Musorgski opublikował podobne ćwiczenie. w Zdjęcia z galeriia Luksusowy pokój Wiele portretów poświęconych przyjacielowi malarzowi to archetypiczne postacie związane z dziecięcymi lękami. procesja krasnali i prawie pod koniec akcji zła wiedźma Baba Jaga.

Ale oczywiście mówienie o wróżkach i goblinach wymaga czasami dość ostrej fantazji, a zamiar uchwycenia codziennej rzeczywistości miast może się zgubić. Dlatego istniał nurt oparty na tańcach ludowych, wśród którego zwolenników było dwóch bardzo ważnych czeskich muzyków. Jednym z nich był Bedrich Smetana, który w drugiej połowie XIX wieku stał się faktycznie ambasadorem muzyki: najsłynniejsze utwory Smetany to m.in. Mój krajpoemat symfoniczny inspirowany krajobrazem jego regionu, zwłaszcza Wełtawy.

Historia Smetany jest smutna, ponieważ pod koniec swoich dni był całkowicie głuchy, ale z niemożnością słyszenia skorzystał ze swoich wspomnień i wybrał serię chłopskich melodii z serii tańce czeskie na fortepian. Jak wówczas wyrażał, kropki wydawały mu się tańcem ze wszystkimi zaletami przejścia od języka ojczystego do wzniosłego.

Innym wielkim czeskim kompozytorem był Anton Dvorak. Oprócz wykorzystywania mazurków i tańców słowiańskich jako bezpośredniej inspiracji, w jego twórczości jest być może bardziej subtelny i wpływowy szczegół: druga część jego Kwintet na fortepian i smyczki nr 2 Właściwie to domka, smutny element ukraińskiego folkloru. Był to bardzo pomysłowy sposób na wprowadzenie nowego elementu do istniejącej struktury: drugie części są zwykle powolne i kontemplacyjne, ale nikomu nie przyszło do głowy, że element chłopski mógłby się tam zmieścić bez zmiany logiki muzyki klasycznej. To świetna strategia.

(Przeczytaj także: Joaquín Sabina zaskakuje swoich fanów podwójną płytą „Sentiendo lo mucho”.)

Krótko mówiąc, wszystkie utwory, które usłyszymy przy tej okazji w Cartagenie, będą bardzo typowe dla swojego czasu i geografii. „Earth Song” to nic innego jak pragnienie stania się globalnym z małych chwil lokalnych

You May Also Like

About the Author: Vania Walton

"Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *