„Jesteśmy miastem, które najwięcej się śmieje na cmentarzu”

„Jesteśmy miastem, które najwięcej się śmieje na cmentarzu”

Głównym bohaterem będzie Juan Echanove scena główna w Tygodniu Królewskim. Od środy do przyszłej niedzieli dramatopisarz przyjeżdża do stolicy Aragonii ze swoim najnowszym spektaklem, ’być albo nie być’w którym uczestniczy jako Reżyser i bohater. Praca zaprezentowana w ten wtorek w tym samym amfiteatrze w Saragossie przez tego samego przedstawiciela Madrytu w towarzystwie José Maria TormoDyrektor Miejskiej Rady ds. Sztuk Widowiskowych, który określił Echanove jako „supergwiazdę”którym chciał podkreślić „miłość, jaką wyznaje dla Saragossy”.

Rozważane jest „być albo nie być”. Jeden z wielkich komedia Od XX wieku. Początkowo pomyślany jako film, został wyreżyserowany przez Ernsta Lubitscha w 1942 roku, u szczytu nazizmu. pracować dla niego Silne tło polityczne, które miało miejsce podczas niemieckiej inwazji na Polskę w 1939 roku. Sytuacja utrzymywania dystansu przypomina nieco inną inwazję, rosyjską inwazję na Ukrainę, która ma miejsce właśnie teraz.

Bardzo nowoczesny klasyk

Pewne podobieństwa, których Echanove nie ucieka. „Kiedy zaczęliśmy pracować nad adaptacją, Putin jeszcze nie podbił UkrainaI nikt w Hiszpanii nie przypuszczał, że to się może wydarzyć. Wyglądało na to, że zrobimy „starą” rzecz i nagle zobaczyliśmy, że to, co powiedzieliśmy, się dzieje.Dyrektor wyjaśnił. To uczucie bardzo podobne do tego, którego doświadczają aktorzy za każdym razem, gdy wcielają się w postać, kiedy projektują wokół siebie swoją rolę. Jednak teraz ta sytuacja jest bardzo realna. „Znowu mówi się o zamachach bombowych, firmach wchodzących na scenę… Być albo nie być, to wszystko”.Echanove potwierdził.

w każdym razie, Tło polityczne, które Lubitsch chciał odzwierciedlić w swoich czasach, nie różniło się zbytnio od dzisiejszegoW słowach przedstawiciela Madrytu. „Ostatecznie reżyser[Lubech]przekazał, że niektóre marionetki przejmą władzę nad światem, coś, co zrobili inni, jak Billy Wilder czy Chaplin, każdy z własnej perspektywy. Prawdziwe tło jest takie, że wszystkie narody są suwerenne, ale domagają się indywidualnej suwerenności ludu”.Juan Ichanov potwierdził.

obraz do pracy.


Zamiast tego reżyser chciał podkreślić, że idąc ścieżką z jakiegoś kierunku, idzie się nią do końca. Dlatego ta praca, cokolwiek się stanie na Ukrainie, „będzie kontynuowana w ten sam sposób”. Jednak jest jasne Ichanow zdał sobie sprawę, że na niektórych koszach pracy, takich jak praca „Biedna Polska”, jego „serce pęka”.dostrzegając wiele podobieństw między teatrami polskimi i ukraińskimi, które często służą jako azyl dla aktorów i nieaktorów.

Komedia jako droga ucieczki

„Są chwile, kiedy wszyscy zadajemy sobie pytanie: jak mogę śmiać się z czegoś tak poważnego?”. To jest wyjaśnienie, dlaczego Ichanov znajduje powód, dla którego warto to powtarzać, dla pracy, którą oferuje w menedżerze z Saragossy. Wszystko może stać się komedią.w tym znaczeniu.

Z drugiej strony Juan Echanove był szczególnie podekscytowany prezentacją w Saragossie, po kilku udanych miesiącach w Madrycie. Medina, przyznał, „rozumie”. „To imprezowe miasto (Saragossa). Wielu ludzi widzi nadmiar uczuć i świętowania. Ale to wydaje mi się fajne”.ona dodała.

W ten sposób reżyser zachęca widzów, by w tym tygodniu udali się do kierownika sceny, a przede wszystkim do „dobrej zabawy”. Imprezy będą odbywać się od środy do niedzieli, po jednej dziennie, w następujących godzinach: środa 4, 20:00; Czwartek 5, 20:30; piątek 6, 19:00; Sobota 7 o 20:00 i wreszcie niedziela 8 o 19:00. Cena idzie Od 5 do 25 euro Zalecany dla wszystkich odbiorców, trwa około dwóch godzin.

You May Also Like

About the Author: Vania Walton

"Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *