Burmistrz Nowego Jorku w Stanach Zjednoczonych, Eric Adams, zwrócił się do rządu federalnego USA o pomoc w powstrzymaniu przemytu broni do jego miasta.
WASZYNGTON, 23 stycznia (RHC) Burmistrz Nowego Jorku w Stanach Zjednoczonych, Eric Adams, zwrócił się wczoraj do rządu federalnego USA o pomoc w powstrzymaniu przemytu broni do jego miasta, gdzie kupowanie i sprzedawanie jest surowo ograniczone, w przeciwieństwie do innych stanów.
Na konferencji prasowej zwołanej w odpowiedzi na strzelaninę, która miała miejsce tego dnia w Harlemie, w której zabito jednego policjanta, a innego zraniono w stanie krytycznym, Adams zauważył, że broń nie jest produkowana w Nowym Jorku, ale to nie wyklucza „tysięcy broni”. ” „Zostali skonfiskowani w mieście, a tysiące wciąż się napływało.
„Potrzebujemy pomocy Waszyngtonu, by powstrzymać napływ broni tutaj i do innych miast”, ponieważ ich obecność w miastach, w których nie ma prawa, wskazuje na „porażkę rządu federalnego”.
Podkreślił, że „broń na ulicy stanowi zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa”. Sprzedaż i noszenie broni, chronione przez Konstytucję Stanów Zjednoczonych w drugiej poprawce, jest przedmiotem ciągłej debaty, ale żadnemu rządowi nie udało się ograniczyć przytłaczającej siły lobby strzeleckiego zorganizowanego wokół National Rifle Association (NRA).
Rząd Baracka Obamy skonfrontował się z Natural Resources Authority, aby ograniczyć posiadanie broni, ale jego następca, Donald Trump, wstrzymał wszelkie inicjatywy, jakie Obama podjął w tym zakresie.
W 19 stanach i Dystrykcie Kolumbii obowiązują ograniczenia dotyczące posiadania niektórych rodzajów broni, a sądy w całym kraju wielokrotnie orzekały na korzyść ograniczeń ze względu na wiek w celu odstraszenia przestępczości i promowania bezpieczeństwa publicznego. (fontanna: Radio Rebeliantów)
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”