Boliwariańskie Narodowe Siły Zbrojne Wenezueli w poniedziałek odrzuciły wizytę dowódcy Dowództwa Południowego Stanów Zjednoczonych Craiga Fallera w Kolumbii, nazywając ją aktem ingerencji i prowokacji.
W oświadczeniu wydanym przez Ministerstwo Obrony Narodowy Związek Piłki Nożnej (FANB) zakwestionował obecność naczelnego dowództwa wojskowego w regionie graniczącym z terytorium Wenezueli, gdzie od dziesięcioleci działają nieregularne ugrupowania zbrojne za zgodą rządu kolumbijskiego i celowo. brak jej sił. Powiedział.
Stwierdził również, że sytuacja ta pozwoliła wspomnianym wcześniej gangom przestępczym na handel narkotykami, przemyt, porwania i wymuszenia m.in. wpływające na spokój, ciszę i rozwój ludności Wenezueli.
Nie ulega wątpliwości, że ta wizyta nie wynika z dwustronnej współpracy w sprawach bezpieczeństwa i obrony z sąsiednim krajem, ale stanowi kolejny akt ingerencji i prowokacji ze strony północnoamerykańskiego imperium, którego działania zawsze mają ciemne interesy. Podobnie jak w tle” – podkreślił bank.
Zauważył również, że Kolumbia przeżywa obecnie straszny kryzys humanitarny z powodu koronawirusa i brutalnych represji władzy publicznej, wymierzonych w przemoc państwową i paramilitarną, aby uciszyć uogólnione niezadowolenie społeczne.
Boliwariańskie Narodowe Siły Zbrojne ponownie wyraziły zaniepokojenie częstą obecnością w Ameryce Południowej urzędnika wojskowego USA, który systematycznie ingerował w wewnętrzne sprawy Wenezueli poprzez działania i opinie mające na celu destabilizację.
„Dzięki temu zachowamy czujność, aby zapewnić integralność terytorialną, suwerenność i niezależność narodu” – podsumował FANB.
Dowódca Południowego Dowództwa Stanów Zjednoczonych przybył do Kolumbii dzień wcześniej z agendą skoncentrowaną na wzmocnieniu sojuszu w sprawach bezpieczeństwa i obrony między dwoma krajami, jak wynika z informacji przekazanych przez siły wojskowe stanu Nowa Granada.
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”