Katar 2022: Argentyna 2 – 0 Polska
Reprezentacja Argentyny odniosła zwycięstwo nad Polską bez czynników łagodzących, pokonując ją 2:0 i awansując do 1/8 finału Mistrzostw Świata 2022 w Katarze, a Albiceleste wyraźnie kontrolował cały mecz przeciwko niezadowolonej polskiej drużynie broniąc się, chyba że broni się i generuje absolutnie. Nic od środka kortu do napastnika. Nawet grając do tyłu, to bramkarz bronił (obronił rzut karny Messiego), a jego obrońcy mieli duże wady.
Argentyńskie gole padły w drugiej połowie: McAllister objął prowadzenie jako pierwszy po dobrej grze Di Marii (niekwestionowanej postaci argentyńskiej drużyny), która zakończyła się podaniem od tyłu i wprowadzeniem pomocnika. Potem pojawił się Julian Alvarez, który otrzymał podanie od Enzo Fernandesa, odwrócił się i strzelił w róg.
Czytaj więcej: Katar 2022: Zdjęcia z argentyńskiego meczu na stadionie 974
Mecz rozpoczął się od przejęcia piłki przez drużynę narodową i próby otwartego ataku na bramkę przeciwnika, wykonywania rzutów rożnych i stwarzania niebezpiecznych sytuacji dzięki Lionelowi Messiemu i Angelowi Di Marii, którzy wykazali się dużą aktywnością.
W ciągu pierwszych dziesięciu minut kapitan dwukrotnie próbował: najpierw z prawej strony, ale strzał był zbyt słaby, aby bramkarz mógł go złapać. Następnie wszedł w pole karne i trafił w najbliższy słupek, na co bramkarz ponownie odpowiedział.
W 28. minucie dobrą grę na prawym skrzydle zagrał Di Maria, który podał do Alvareza. Dziewiątka była skończona, kiedy wszedł i zdołał uratować jednego z obrońców. Po odbiciu Acuña oddał strzał lewą nogą, który trafił w lewy słupek bramkarza.
Na 10 minut przed końcem pierwszej połowy Di Maria podał perfekcyjnie do Alvareza, który posłał piłkę, zanim wyszedł bramkarz i dobrze zablokował strzał. W kolejnym meczu padł rzut karny dla Argentyny, który został sprawdzony przez VAR. Messi był odpowiedzialny za kopnięcie dośrodkowania, więc bramkarz przeciągnął się i wepchnął piłkę w róg.
Niewykorzystany rzut karny nie był ciosem dla Albiceleste, którzy nadal mieli pełną kontrolę nad Polską, mocno zaangażowaną w obronę, mającą wielu zawodników w swoim polu karnym.
Czytaj więcej: Katar 2022: Zdjęcia z argentyńskiego meczu na stadionie 974
W drugiej połowie Argentyna grała szybko na prawym skrzydle, a Angel Di Maria był podstawowym nosicielem, który grał do przodu, a następnie kulminacją piłki był środkowy obrońca Maca Allistera, który uderzył ją w prawy słupek i zdobył bramkę bramka otwierająca. Gol dla reprezentacji.
Gol Maca Allistera
Bramka Argentyny zmusiła polską drużynę do opuszczenia strefy obronnej i podjęcia próby ataków. Argentyna nie zmieniła swojej postawy, ponieważ nadal atakowała i grała do przodu, teraz z przestrzenią.
W 22. minucie Julian Alvarez chciał powiększyć prowadzenie, a Lionel Scaloni dodał mu pewności siebie do rozpoczęcia spotkania. Napastnik Manchesteru City otrzymał podanie od Enzo Fernandesa w polu karnym i nie wahał się: przyjął piłkę i strzelił w róg, zdobywając wynik 2:0.
Bramka Juliana Alvareza
Po drugiej bramce Polska wycofała się całkowicie. Pozostało tylko utrzymać ten wynik i patrzeć z ukosa na mecz Meksyku z Arabią Saudyjską. Argentyna kontynuowała dominację i atak, choć nie potrafiła zamienić zwycięstwa w porażkę.
W końcu minuty mijały i dopiero zwycięstwo Argentyny nad Polską nic nie pokazało, ale ostatecznie zakwalifikowało się na drugim miejscu do 1/8 finału, ponieważ Meksyk wygrał tylko 2:1 z drużyną arabską i dogonił ich (zmierzą się z Francją) . Ze swojej strony drużyna Albiceleste zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie i w sobotę o 16:00 zmierzy się z Australią.
Formacje początkowe
Argentyna: Rysunek Martineza; Molina, Coti Romero, Otamendi i Acuña; De Paula, Enzo Fernandeza, Alexisa McAllistera; Messi, Julian Alvareza I Powiedz Maria.
Polska: Wojciech Szczęsny; Matty Cash, Camille Glick, Jakub Kuyur, Bartosz Bereziński; Grzegorz Krychowiak, Christian Bielik, Piotr Zieliński; Przemysław Frankowski; Karol Świderski, Robert Lewandowski. Trener: Czesław Michniejevic.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”