Czterech astronautów zostało podłączonych do kapsuły SpaceX Crew Dragon, wysiadło z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i w niedzielę wskoczyło do przedświtu w Zatoce Meksykańskiej, zamykając pierwszy operacyjny lot futurystycznego promu dotykowego ze SpaceX.
Pierwszy dowódca załogi Michael Hopkins, wraz z astronautami NASA Victorem Gloverem, Shannon Walker i japońską astronautą Soishi Noguchi, oddzielili się od portu skierowanego w stronę kosmosu w przedniej jednostce Harmony Unit o godzinie 20:35 czasu wschodniego w sobotę.
Stworzyło to drugie lądowanie testowe na wodzie dla programu załogi NASA po wahadłowcu i dopiero trzecią noc w historii kosmosu – pierwszą od prawie 45 lat.
Ale The Crew Dragon wykonał podręcznik z powrotem na Ziemię, wydostał się z orbity, rozmieścił cztery duże spadochrony i osiadł w delikatnej mżawce na południe od Panama City na Florydzie o 2:56 rano i zakończył misję obejmującą 2688 orbit w trakcie 168 dni od premiery w listopadzie ubiegłego roku.
Dragon, w imieniu NASA i zespołów SpaceX, wita z powrotem na planecie Ziemia i dziękuje za latanie SpaceX za pośrednictwem firmowego urządzenia komunikacyjnego kapsuły. „Dla osób zapisanych do naszego programu dla osób często podróżujących zarobiłem podczas tej podróży 68 milionów mil”.
Hopkins odpowiedział: „Dobrze jest wrócić na planetę Ziemię”. – I weźmiemy te mile. Czy można je przenieść?
„Dragon, będziemy musieli skierować cię do naszego działu marketingu w celu uzyskania tej polityki”.
Pomimo zapadnięcia zmroku, samolot śledzący WB-57 NASA uchwycił oszałamiające widoki w podczerwieni kapsuły, gdy opadała ona przez gęstą dolną atmosferę, gdy kamery na statku ratunkowym SpaceX pokazały moment zawalenia się.
Załogi SpaceX rzuciły się do Crew Dragon, aby zabezpieczyć statek kosmiczny i przetransportować go na pokład statku ratunkowego firmy. Astronauci pozostali w środku, czekając na transport do kapsuły, ponieważ osoby stały obok nich, aby im pomóc, w razie potrzeby na noszach, gdy zaczęli ponownie dostosowywać się do grawitacji po pięciu i pół miesiącach w kosmosie.
„Co za podróż! Dzięki zespołom @ NASA, SpaceX i @ USCG za bezpieczną i udaną podróż z powrotem na Ziemię” – napisał na Twitterze Glover. „Kolejny krok bliżej rodziny i domu!”
Przed samotną wspinaczką Hopkins wysłał kontrolerów lotu do siedziby SpaceX w Hawthorne w Kalifornii, mówiąc: „W imieniu załogi-1 i naszych rodzin, chcemy tylko podziękować”.
„Chcemy podziękować za ten niesamowity pojazd, elastyczność” – powiedział. „Powiedzieliśmy to przed misją i powiem to jeszcze raz później. To niesamowite, co można osiągnąć, gdy ludzie się spotykają. Na koniec chcę tylko powiedzieć szczerze, że wszyscy zmieniacie świat. Gratulacje. To niesamowite, że wrócę.”
Po badaniach lekarskich i rozmowach telefonicznych z rodziną i przyjaciółmi wszyscy czterej członkowie załogi mieli wylądować helikopterem na ląd i dostarczyć personelowi NASA podczas lotu powrotnego do Johnson Space Center w Houston.
Podczas gdy kierownicy misji wolą lądować w świetle dziennym, zła pogoda wykluczyła plany ponownego wejścia w środy i soboty. Ponieważ w niedzielę spodziewano się umiarkowanych wiatrów, NASA i SpaceX zgodziły się na powrót astronautów załogi 1 przed świtem.
„Nocne lądowanie? Na morzu? Dobrze, że na pokładzie jest pilot Marynarki Wojennej!” Otrzymałem komunikat „AstroVicGlover !!! „Astronauta Nick Haigh na Twitterze, odnosząc się do doświadczenia Glovera jako pilota lotniskowca F / A18”. Odporność załogi ”.
W przeciwieństwie do pierwszego lotu testowego załogi Smoka w sierpniu zeszłego roku, kiedy statek kosmiczny został szybko otoczony przez łodzie, które cieszyły się słonecznym niedzielnym popołudniem w zatoce, straż przybrzeżna planowała wprowadzić 10-milową strefę bezpieczeństwa dla tego lądowania. trzymać z daleka widzów wczesnym rankiem. Z dala.
Powrót Crew Dragon zakończył rekordowy kurs dla załogi wymagający dwóch startów i dwóch lądowań z czterema różnymi statkami kosmicznymi w ciągu zaledwie trzech tygodni, aby zastąpić całą siedmioosobową załogę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
9 kwietnia prof. Rosyjski statek kosmiczny Sojuz Oleg Nowitzki, Piotr Dubrov i astronauta NASA Mark Vandy Został przeniesiony na stację po wystrzeleniu z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Zastąpili Kolejna załoga Sojuza – Sergey Rijikov, Sergey Kod Svershkov i Kate Robbins – którzy wrócili na Ziemię 17 kwietnia.
Następnie, 24 kwietnia, Crew Dragon sprowadził kapitana załogi 2 Shane’a Kimbro, astronautę NASA Megan MacArthur, astronautę Europejskiej Agencji Kosmicznej Thomasa Pesqueta i japońskiego pilota Akihiko Hoshida. Na stację. Pierwszym stopniem rakiety Falcon 9 był Uruchomił go dzień wcześniej Pomógł także uruchomić Hopkins & Co., załogę, która miała znaleźć się na stacji.
Po pomocy astronautom Crew-2 w osiedleniu się na pokładzie kompleksu laboratoryjnego Hopkins, Glover, Walker i Noguchi, Przybył na stację 16 listopada, Pożegnaj się z jej siedmioma członkami załogi w sobotni wieczór i paradował w swoim Smoku Załogi na ich zajęcia.
Po pokonaniu bezpiecznej odległości komputer pokładowy statku uruchomił silniki odrzutowe statku na około 16,5 minuty, zaczynając od godziny 2:03 w niedzielę.
Poruszając się w przestrzeni kosmicznej z prędkością ponad 17100 mil na godzinę – ponad 83 boisk piłkarskich na sekundę – wystrzelenie pocisku spowolniło załogę Smoka o 258 mil na godzinę, co wystarczyło, aby opuścić drugą stronę orbity w gęstą, niską atmosferę na pokładzie statku powietrznego. trajektoria wycelowana w strefę lądowania Zatoki Meksykańskiej.
Chroniony przez zaawansowaną technologię osłonę termiczną, Crew Dragon uderzył w zauważalną atmosferę około godziny 2:45, zwalniając gwałtownie w ogniu tarcia powietrza.
Po wyjściu ze strefy nagrzewania plazmowego spadochrony statku kosmicznego otworzyły się, pozwalając statkowi osiąść w stosunkowo przyjemnym efekcie w zatoce.
Ostatnie lądowanie na wodach poprzedniej nocy miało miejsce w październiku 1976 r., Kiedy to dwaj astronauci ze statku kosmicznego Sojuz z czasów radzieckich dokonali nieplanowanego lądowania w warunkach przypominających burzę śnieżną po niepowodzeniu dokowania i zostali odwróceni z kursu w dużym jeziorze w Kazachstanie. Załogom ratowniczym zabrało dziewięć godzin, aby przenieść statek kosmiczny na brzeg i uratować astronautów.
Jedyna inna nocna krach nastąpiła w grudniu 1968 r., Kiedy załoga Apollo 8, wracająca do domu z bożonarodzeniowej wyprawy dookoła księżyca, przed świtem na Oceanie Spokojnym zaplanowała wolne od wydarzeń lądowanie.
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”