Bruksela obawia się, że Polska zacznie łamać orzeczenie unijnego sądu Międzynarodowy

Polski Trybunał Konstytucyjny zdecydował o pierwszych od wtorku konsultacjach rządu Matthews Moraviski Według Komisji Europejskiej grozi to podważeniem podstaw prawnych UE. Polski premier zwrócił się do najwyższego organu sądowniczego w swoim kraju o sprawdzenie zgodności różnych norm społecznych z mandatem konstytucyjnym oraz obowiązku przestrzegania przez sądy krajowe orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Bruksela obawia się, że Polska obrazi Europejski Trybunał Sprawiedliwości, jeśli orzeczenie konstytucyjne, zaplanowane na wtorek, ale przełożone na czwartek, poprze studium rządu Moraw o prymacie prawa polskiego nad prawem europejskim. Polskie powstanie stało się ostatnio precedensem Wyrok Konstytucji Niemieckiej, co pozwoliło sobie na zdystansowanie się od orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości na rzecz wykupu kredytów ECP w zeszłym roku. Wyrok zapadł w Karlsruhe, siedzibie niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego Zderzenie czołowe Między potężnymi sądami niemieckimi i europejskimi.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula van der Leyen zareagowała ze złością na decyzję niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego o zakwestionowaniu prymatu europejskiego wymiaru sprawiedliwości. Ale zajęło ponad rok, aby rozpocząć proces naruszeń przeciwko Niemcom. W tym czasie niemiecki werdykt wywołał przerażający efekt domina, a Polska była pierwszym krajem, który poszedł w ślady Karlsruhe i zachwiał unijnymi ramami prawnymi.

Więcej informacji

48-godzinne odroczenie polskiej sprawy pozwoliło Komisji Europejskiej na chwilową ulgę. Ale na razie wygląda to na godną szacunku walkę, ponieważ zbiegła się z kolacją z Moravian von der Leyen w Brukseli we wtorek. Spotkanie miało na celu omówienie skutków Zielonego Porozumienia na przeciwdziałanie zmianom klimatycznym w Polsce ze względu na jego wpływ na produkcję przemysłową i energetyczną. Jednak cień sprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym ciążył na rosnącym braku porozumienia między Brukselą a Warszawą.

W czerwcu komisja wezwała polski rząd do wycofania opinii sądowej. . Komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reinders ostrzegł wkrótce, że koniec polskiego powstania przeciwko Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości może wywołać wir. [Europea]”. Były polski rzecznik praw obywatelskich Adam Botner ostrzegł, że „zagra z ogniem”, jeśli Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje we wtorek naruszenie europejskich sankcji, wbrew eurosoptycznym badaniom partii rządzącej (zdominowanym przez Jarosława Kaczyńskiego PIS). , Pożar, który prędzej czy później doprowadzi Polskę do wyjścia z UE”.

Wyzwanie Warszawy przychodzi po serii starć z Brukselą o reformy sądownictwa. Komisja uważa, że ​​wprowadzone zmiany zagrażają niezawisłości sędziów i naruszają zasady prawa. Bruksela otwierała kolejne akta naruszeń i nawet trzykrotnie donosiła, by udaremnić intencje polskiego rządu Polska Przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. W ten sam czwartek europejscy sędziowie mają orzec w sprawie europejskiej skargi, w której zarzucają polskim przepisom, że są zbyt arbitralne w nadzorowaniu pracy sędziów i będą grozić postępowaniem dyscyplinarnym, jeśli zwrócą się z pytaniami do Europejskiego Trybunału. W dwóch poprzednich sprawach Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł przeciwko Warszawie.

Wydaje się, że Polska jest teraz gotowa do buntu przeciwko orzeczeniom, które zapobiegłyby liberalnemu upadkowi kierowanemu przez Victora Orbana na Węgrzech, które mają liczne przykłady poza UE i są kluczowym punktem odniesienia dla dyktatorskich reżimów Władimira Putina w Rosji.

Przedstawiciel polskiego rządu potwierdził „konstytucję” na wtorkowym posiedzeniu konstytucji [polaca] Zajmuje wysokie miejsce w kolejności czynności prawnych. Zdolność do wyrażania opinii podważających konstytucję nie może być przekazana władzy pozapaństwowej.”

You May Also Like

About the Author: Eugene Barker

"Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *