Carlosa Alcaraza Jest jednym z tenisistów, który przykuł uwagę wszystkich. Stylowy debiut numer jeden na świecie w MA 1000 z Kanady Ze wspaniałą realizacją. Hiszpanie pokonali Amerykanów Bena SheltonaZostawił jednak szczegół, który nie umknął uwadze fanów tenisa i świata samochodów.
Hiszpańska tenisistka jak zwykle przyjechała z gwiazdami areny, by podpisać się pod kamerą, która nagrywała mecz. Gest, w którym każdy zawodnik dedykuje kibicom wiadomość i umieszcza tylko swoje inicjały. Kaznodzieja poszedł jednak dalej i rozpętał szaleństwo przekazem, który w nim zostawił.
Sława, jaką Formuła 1 osiągnęła w tym sezonie w Hiszpanii, jest więcej niż imponująca, a Carlitos, jako dobry kibic, chciał mrugnąć do tego sportu. Wyniki Fernando Alonso przywróciły złudzenie widzom, którzy już marzyli o 33. zwycięstwie dwukrotnego mistrza świata.
Krótka, ale potężna wiadomość od Carlosa Alcaraza, kiedy pozbył się Bena Sheltona w swoim debiucie w Mistrzostwach Kanady, brzmiała: „Miękkie, gładkie, twarde. Podcięte ręką!” Niektóre teksty wyzwoliły całkowite szaleństwo, ponieważ wielu zostało uwięzionych przez jego słowa w Toronto.
Po raz kolejny „Carlitos” jasno dał wyraz swojej miłości do „Wielkiego Cyrku” i nie wahał się zaprezentować swojej rzekomej strategii przeciwdziałania swojemu statusowi w działaniu na Master 1000 w Toronto. Jak zwykle Hiszpan postanowił dołączyć do fenomenu, którego doświadcza w naszym kraju Formuła 1 i pozycjonować się jako kolejny fan motoryzacyjnego świata.
[Hubert Hurkacz, el rival de Alcaraz en Toronto: el cañonero gigante que hace historia para Polonia]
To nie pierwszy raz
Jednak „Carlitos” nie jest pierwszym, który wysłał wiadomość związaną z Formułą 1. Uczestnicząc w Masters 1000 w Miami, światowy numer jeden chciał być częścią tego wiru, który powstał wokół 33. zwycięstwa Fernando Alonso w „ Gran Circo”.
Kilka słów, które pokazują wielki entuzjazm Hiszpanii dla świata motoryzacji. Formuła 1 po raz kolejny odzyskała aurę, która wydaje się być utracona w ostatnich latach po powrocie Fernando Alonso na honorowe stanowiska.
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”