„czułem się jak tenis puruchaga”

„czułem się jak tenis puruchaga”
Federico Delbonis, mistrz Argentyny Davis Cup, który został mistrzem po raz pierwszy i jedyny 27 listopada 2016 r., pokonując Chorwację 3:2 w Zagrzebiu, powiedział w sobotę, że po zdobyciu tytułu poczuł „prochagę tenisa”. Piąty punkt, który rozpętał świętowanie i rozwiązał nierozstrzygnięty problem sportów narodowych.

Delbonis, który urodził się w Azul 31 lat temu, udzielił wywiadu Télamowi, w którym opisał magiczny 2016 rok, to historyczne osiągnięcie, które przeszło przez cztery sezony, Gdańsk, Pesaro, Glasgow i wreszcie Chorwację, gdzie historyczny tytuł został osiągnięty z jego zwycięstwo. Pokonała The Giant Ivo Karlovic 6-3 6-4 6-2, które zdefiniowały serię.

Czułem się jak Porochaga Tennis, ten, który strzelił gola, aby zdobyć tytuł, ale najcenniejszą rzeczą była grupa ludzi, którą (Daniel) Orsanic zbudował i pozwoliła mu wygrać serię i poprzednie punkty, które były bardzo ważne, aby być w stanie osiągnąć celDelboe przeanalizował w swojej rozmowie z Tellamem.

„Lewica” Azula przyznał, że choć minęło pięć lat, finał z Chorwacją wydawał się być wczoraj i jako dobry kibic piłki nożnej (jest fanem Boca) porównywał swoje zwycięstwo do trzeciego gola Jorge Luisa Burruchagi. w Meksyku w finale Mistrzostw Świata 1986, w którym Argentyna pokonała Niemcy 3:2, w kolejnym sportowym osiągnięciu za granicą.

„Davis był bardzo pożądaną rzeczą, tak kochaną przez środowisko tenisowe i ogólnie sport. Kiedy razem podnieśliśmy trofeum, aby zabrać go do domu, to był wspaniały moment, myślę, że najlepsza rzecz, jaka nam się kiedykolwiek przydarzyła” przyznał tenisista.

Azuleanie pamiętają każdą sytuację z finału przeciwko Chorwatom, erupcję prawie 5000 argentyńskich fanów, która wstrząsnęła Arena Zagreb, pozostawiając Chorwatów w ciszy, gdy historyczne zwycięstwo zakończyło stulecie frustracji i przegrało cztery. kończy.

Seria została rozstrzygnięta między Argentyńczykami i Chorwatami 27 listopada, a Bałkany prowadziły 2:1 na tablicy wyników i historyczny powrót Juana Martina del Potro z Tandila, aby wyrównać remis (pokonał Marin Cilic w grupie E po dwukrotnym zwycięstwie ), a następnie Delbonis rozpoczął pracę.

„Myślałem, że finał był przegrany, po prostu zacząłem wierzyć, kiedy Delpo przedstawił „Big Willy” i uwolnił się, potem przechylił grę na swoją stronę, a ja próbowałem skupić się na swoim punkcie, piątym punkcie, chociaż psychicznie było to bardzo trudne zrobić Delbonis przyznał.

„Kiedy zacząłem grać z Karlovic, byłem spokojny, zaplanowałem podstawowy mecz, zyskałem dużo pewności siebie i nie miałem żadnych szoków. Kariera „- dodał tenisista.

Delbonis, który obecnie zajmuje 44. miejsce w światowych rankingach, odniósł zwycięstwo nad Karloviciem, a także dwa inne bardzo ważne zwycięstwa w wyścigach: przeciwko Rogerowi Federerowi w półfinale w Hamburgu 2013 i Andy’emu Murrayowi w Indian Wells 2016.

Delbonis wyprzedził Karlovicia w równych setach, przełamując piętno pozostawione przez przegraną w finałach (1981, 2006, 2008 i 2011) i rozwiewając gęste chmury, które pojawiły się dzień wcześniej, gdy Argentyna przegrała debel i była na krawędzi porażki.

Przeglądając Keys to Conquest, Azulean nie zawahał się podkreślić zdolności kapitana Daniela Orsanica i jego zespołu trenerskiego do definiowania strategii i zarządzania grupą.

„Orsanic wiedział, jak dobrze grać w swoje karty, co oznacza, jak radzić sobie z każdą z nich, że wszyscy czują się ważni i kiedy muszą podejmować trudne decyzje. Wiedział, jak słuchać i to było kluczowe, my, tenisiści, uwielbiamy być słyszani” – powiedział Delbonisa.

Telam SE

Azulean nie zagrał w pierwszej rundzie serii w Gdańsku ze zwycięstwem nad Polską i był postacią w następnej rundzie przeciwko Włochom, w Pesaro, ze zwycięstwami nad Andreasem Seppim i Fabio Fogninim torującym drogę do półfinału, a następnie dołączył do zespołu, ale nie grał w Wielkiej Brytanii w Glasgow.

„Daniel postanowił zagrać „Delpo”, Pellę i Mayera w Glasgow, wyjaśnił, że dla mnie i dla mnie zrozumiałem, że wszyscy byliśmy na tej samej stronie z jego pomysłem. Zawsze podejmował decyzje z myślą o grupie i to było kluczowe”. dodany. W odniesieniu do kapitana.

Argentyna miała silną formację, która została ustalona w półfinale, Z del Potro, Delbonis, Mayer i Bella, którzy później grali w finale, w Polsce byli Carlos Berloc i Renzo Olivo, a we Włoszech Juan Monaco.

Pomimo wielkich zasług zespołu, Delbonis nie ukrywał, że del Potro był wielkim atutem, z wyczynami takimi jak pokonanie Murraya u siebie, gdy był numerem jeden na planecie lub odwrócenie świetnego meczu z Marinem Cilicem w Zagrzebiu.

Telam SE

„Delpo był naszym pokazem mieczy, który dał najwięcej. Wszyscy bohaterowie oczywiście mieli motto i to było nasze motto. Od początku zorientował się, że dołącza do drużyny, która jest uzbrojona, dobrze sobie z tym poradził, szybko się zaadaptował i wtedy wiedzieliśmy wszystko, co wniósł, chwalił „Delpo”.

Azulian, który zdobył dwa tytuły w swojej karierze, w Sao Paulo 2014 i Maroko 2016, zrobił zdjęcie z finałowych obchodów w Zagrzebiu w sezonie, którego nigdy nie zapomni. Potem Davis już nigdy nie zagrał, być może dlatego, że wiedział, że nie może osiągnąć niczego poza tym, przez co przeżył, albo dlatego, że wolał zrobić miejsce dla nowszych pokoleń.

Delbonis miał wiele wzlotów i upadków na torze i właśnie pokazał poziom zbliżony do swojego najlepszego w tym roku z trzema półfinałami, w Santiago, Belgradzie i Hamburgu, ćwierćfinałami, Masters 1000 w Madrycie i Rzymie oraz 1/8 finału w Roland Garros.

„Miałem świetną pierwszą połowę sezonu i nie znalazłem wyników w drugiej połowie. Czuję, że mogę się poprawić w przyszłym roku, zwłaszcza jeśli utrzymam poziom w ceglanym pyle i szybko dostosuję niektóre szczegóły”, podsumował Delbonis, który Przewidywał, że na pewno nastąpi uroczystość zakończenia.W tym tygodniu Orsanic, kapitan Mariano Hood (jego obecny trener), Leo Mayer i prawdopodobnie del Potro.

You May Also Like

About the Author: June Wilkinson

"Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *