„chłostaćSłowo jest stworzone, by kłamać. To jeden ze słynnych cytatów w twórczości Miguela de Unamuno, mgłaZajmuje się granicami między rzeczywistością a wyobraźnią. Może to być też jeden z fundamentów, jaki panował w XXI wieku. Najnowszym tego dowodem są doniesienia w wielu mediach, które nawiązywały do tego, że „Carmen, starsza kobieta w wieku około 90 lat, straciła mieszkanie z rąk swojej opiekunki, młodej 26-letniej Marokanki. ” Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna, ponieważ młoda kobieta jest nękana w mediach społecznościowych bez popełnienia żadnego przestępstwa, co potwierdza policja, która musiała ją bronić. Za tą wiadomością stał właściciel firmy Desokupa, która w swoich sieciach społecznościowych karmi antyimigracyjną nienawiść.
„Kiedy człowiek mówi, kłamie, a gdy tylko mówi do siebie, to znaczy, gdy tylko myśli, że wie, że myśli, okłamuje siebie”. Ta wiadomość i wiele innych, które towarzyszyły nam podczas pandemii, są częścią łańcucha oszustw, wielu „nieznacznych małych kłamstw”, które poświęciły nie tylko nasze media, ale także rozmowy naszej rodziny. Ten nowy sposób kreowania „opinii publicznej” wywołuje reakcję w społeczeństwie i organizacji społecznej oraz zaciemnia obecną demokrację.
W XX wieku wielcy pisarze mieli obsesję na punkcie wielkie kłamstwoPomyślmy o George’u Orwellu z jego powieścią 1984lub historie, w których propaganda jest rozpowszechniana wśród przywódców politycznych, jak w nazistowskich Niemczech, w celu polaryzacji społeczeństwa. Wszystkim tym komunikatom towarzyszyły przemoc, często absurdalne i nieludzkie, z wielką kontrolą nad edukacją, literaturą, sportem, dziennikarstwem i sztuką. Dzięki temu całkowicie smarowanemu mechanizmowi XX wiek stał się jednym z wieków, w których nastąpił największy wzrost ekstremizmu.
Teraz dzieje się to samo. Jednak sprzęt mieści się w kieszeni. W tej samej powieści Unamuno ujawnia inną mądrość: „Nie wkładaj do głowy tego, co mieści się w kieszeni”. W XXI wieku spolaryzowane ruchy polityczne nie potrzebują tak potężnych maszyn, kontroli nad edukacją, ani policji terrorystycznej. To, czego potrzebują, to małe grupy wpływowych, „kleru”, którzy zeznają, że kieruje społeczeństwem, z których wiele to „podłe kłamstwa”, które powstrzymują i dzielą populację jak cieknący kran. W ten sposób mamy przykłady w innych krajach europejskich, w których te małe kłamstwa doprowadziły do wzrostu ekstremizmu aż do przejęcia władzy, czy to w przypadku Polski, czy Węgier, gdzie konflikty były nieustannie propagowane podczas kryzysu uchodźczego w 2016 roku, nie istnieć. Problemy w kraju, ponieważ zdecydowana większość pozostała m.in. w Niemczech lub jak to się stało w Stanach Zjednoczonych i dojściu Donalda Trumpa.
Fikcja i rzeczywistość ogarniają na politycznym karnawale. Miguel de Unamuno miał rację: „Nie robimy nic, tylko gramy wszystkim jego rolę. Wszyscy ludzie, wszystkie maski, wszyscy komicy! Nikt nie cierpi ani nie cieszy się tym, co mówi i wyraża, i może powiedzieć, że mu się to podoba i może myśleć, że lubi to i cierpi; jeśli nie możesz żyć. W głębi duszy czujemy się bardzo spokojni.”
Oszustwa nie mogą być uwzględnione w naszym codziennym życiu ani w naszej ogólnej opinii. Ponadto musisz ściśle podchodzić do źródeł i nie przekazywać żadnych z tych „podłych kłamstw”. W grę wchodzi demokracja, bardziej niż rozmowy w kawiarniach.
Autor jest komunikatorem audiowizualnym i studentem filologii hiszpańskiej na UNED
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”