Dziewięciu kandydatów na prezydenta oficjalnie zarejestrowało swoją kandydaturę w chilijskich wyborach zaplanowanych na 21 listopada.
Dyrektor Służby Wyborczej (Servell), Raul Garcia, zakończył termin sformalizowania statutów i ogłoszenia nominacji w nadchodzących wyborach, jak donosi Serville za pośrednictwem swojego konta na Twitterze.
Wśród kandydatów są więc konserwatywna koalicja Chile Vamos (Sebastian Seszele), prawicowa koalicja (zgadzam się z Godnością) (Gabriel Borek) i centrolewicowa koalicja Jedności Ustawodawcy (Jasna Provost).
W ubiegłą niedzielę Jednostka Ustawodawczy wybrała swojego przewodniczącego w prawyborach, które cechowały się niską frekwencją, daleko od setek tysięcy głosów uzyskanych w prawyborach pozostałych dwóch głównych koalicji.
Z kolei chilijski Vamos i Aprobata Dignidada uzyskały po ponad 1 mln głosów, w przypadku partii rządzącej 1 341 925 głosów, podczas gdy Aprobata Dignidada liczyła 1 747 691 głosów, co stanowi dodatkowe 405 766 głosów i wskazuje, kto wygra wybory prezydenckie.
W spotkaniu wezmą również udział prawicowy Jose Antonio Caste (Partia Republikańska), centrolewicowy aktywista Marco Enriquez-Ominami (Partia Postępowa) i lider Mapuche Diego Ancalo (Lista Ludowa). Wnioski wypełniają Gino Lorenzini (Independeinte), Franco Parisi (Partia Ludowa) i Eduardo Artés (Unia Narodowa).

„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”