Hernan Ombre I Fernando mówi Poznali się, żeglując razem w Optimist, klasie do 15 lat, w czymś, co można by nazwać juniorską piłką nożną. Stopniowo nawiązali przyjaźń, do tego stopnia, że byli już dobrymi przyjaciółmi dla Ameryki Południowej w Porto Alegre w 2013 roku.
Stamtąd nawiązaliśmy przyjaźń, ponieważ poza żeglarstwem wymienialiśmy się wieloma rzeczami. Po tym, jak skończyliśmy z Optimist, weszliśmy do klasy 29er, klasy przed 49er (klasa obecna), żeglując przez dwa lata, aby uczestniczyć w kilku ważnych turniejach w Ameryce Południowej i na świecie, z obiecującymi wynikami. Dorosłyśmy i zawsze marzyłyśmy o wyjeździe na olimpiadę, pojechałyśmy na 49er i zaczęłyśmy trenować od poniedziałku do niedzieli w Punta del Este, bo łódź jest bardzo wymagająca, a nam wtedy daleko kontrolować go ”, wyjaśnia żeglarze Fernandinino Hernan (20 lat) i Fernando (21 lat).
Hernan uprawia sport ze względu na rodzinne dziedzictwo, które przejął od swojego ojca i braci, którzy przez całe życie żeglowali i od dziecka zaszczepili w nim miłość do sportu. Zamiast tego Fernando jest pierwszym w rodzinie ze swoim bratem.
Żeglarstwo jest dla nich wszystkim. „To więcej niż sport, to styl życia, który nas pasjonuje i kochamy. W przyszłości chcielibyśmy w jakiś sposób nadal w nim uczestniczyć” – mówią.
Pod koniec 2017 roku (kiedy mieli jeszcze 29 lat) Guillermo Moreira Dołącz do zespołu jako trener chłopców. To on trenował ich do Mistrzostw Świata Juniorów, które mieli w Chinach. Od tego momentu zaczęli z nim trenować, zawsze dążąc do tego, aby z każdym dniem być trochę lepszym, chociaż robili też inne treningi lub turnieje z innymi trenerami. „Dawali nam na pokładzie inną wiedzę techniczną i doświadczenie, które również bardzo nam pomogły”, wyjaśnia Hernan.
Guillermo skupia się na aspekcie mentalnym: „Na tym poziomie presja jest duża, a on nas zna i często ciężko jest nam z tym poradzić i kontrolować. Pomaga nam również w logistyce turniejów, co zawsze jest stresujące, jak Ty często w turnieju musi przejechać tysiące kilometrów, aby dotrzeć na miejsce, a jest to bardzo trudne zadanie.Dodatkowo widać, że wykonuje zadania tkwiące w trenerze w wodzie – mówi Fernando.
W każdym razie jest więcej osób, które mogą im pomóc, zarówno w nawiązywaniu kontaktów, jak i opiece.
Przez większość czasu pływają i trenują w Punta del Este, przy bezwarunkowym wsparciu miejscowego klubu jachtowego. „Kiedy tylko możemy, płyniemy blokami po cztery lub pięć dni”.
Hernan studiuje inżynierię morską i inżynierię lądową na Fernando, na Uniwersytecie w Kadyksie, gdzie żyją w czasach wolnych od pandemii. Chociaż istnieją złożone wyścigi, ich koordynacja jest bardzo prosta. „Mamy jasny cel konkurowania jak najpełniej. Żeglarstwo jest naszym absolutnym priorytetem.”
Ale ten cel wymaga wielkiego wysiłku, pieniędzy, czasu i dużego poświęcenia. Pieniądze pochodzą od ich rodzin, a klub jachtowy Punta del Este niedawno zaczął wpłacać, co określają jako „niezwykle cenne”.
Żeglarstwo to kosztowny sport i według chłopców z „niekończącymi się trudnościami”, ale największe to wielomiesięczne przebywanie poza domem, przyjaciółmi, rodziną i dziewczynami.
„Czasami dystans jest odczuwalny i musisz znaleźć sposób, aby go pokonać, aby móc go pokonać. Kiedy płyniemy przed turniejem, całkowicie mamy tę mentalną melodię” – mówi Hernan.
Żadne z nich nie czuło się napiętnowane za swoje ćwiczenia i oboje twierdzą, że to też nie jest coś, na czym im zależy.
miej wielkie marzenia
Jego krótkoterminowe prognozy zakładają dalszą poprawę i wejście do pierwszej dwudziestki seniorów na świecie w przyszłym roku. W dłuższej perspektywie planują osiągnąć dobry wynik w Paryżu 2024.
Kwalifikacjami do Igrzysk w Paryżu 2024 będą Mistrzostwa Świata 2023 w kategorii na wodach Hagi w Holandii, gdzie mamy nadzieję uzyskać jak najlepiej i oprócz dobrej roli, klasyfikację. Naszym marzeniem jest nie tylko pojechać na igrzyska olimpijskie, ale je wygrać” – mówią.
III miejsce w Pucharze Świata
Makijaż Hernan i Fernando UD .zespół żeglarskiZajmowali trzecie miejsce w Mistrzostwa Świata Polska W Gdyni i zawiesił brąz po rywalizacji z 43 łodziami (40 europejskich).
„Wrażenia z mundialu były bardzo dobre. Przygotowujemy się pływając samotnie w domu przez kilka miesięcy i intensywnie, potem podróżujemy na miesiąc przed turniejem i wykonujemy serię intensywnych treningów w Santander, wraz z flotą, która następnie popłynie na Tokyo Games.W ten sposób udało nam się dopracować szczegóły pływania flotą z innymi łodziami i osiągnąć maksymalny poziom.Chociaż naszym celem było zwycięstwo, lokalna polska drużyna była nieco ponad nami, prawdopodobnie ze względu na miejsce i znajomość warunki sceniczne.” Złoto trafiło do miejscowych, a srebro do Austrii.
„Fajnie było dostać się na podium, ponieważ wszyscy byliśmy tak blisko punktów i nie było nic do powiedzenia do ostatniego wyścigu. Daje nam to pewność i pewność, że praca, którą wykonujemy, jest bardzo dobra i że jesteśmy na właściwym torze.”
Mistrzostwa Europy
Mistrzostwa Europy Juniorów Sub 23 49er wystartował 2 września i trwał do ostatniej niedzieli, w tym uczestniczyły 33 łodzie, a Urugwajczycy byli jedyną łodzią w Ameryce Południowej.
„Warunki nad jeziorem sporne – Lago Libno in Republika Czeska– Są dość asymetryczne i bardzo wymagające, więc nie wiemy, co znajdziemy ani jakiego bezpośredniego konkurenta będziemy mieć – powiedział Fernandinho. łaskawość Przed turniejem, ale jak pokazały wyniki, nie było to przeszkodą w poświęceniu mistrzów w niedzielę. Nawet przy braku regat.
Srebro zdobyli miejscowi Adam Glogowski i Krusik Maciej, a podium zdobyli Norweg Mathias Berthet i Jostein Aker.
Hernan i Fernando przez cały czas utrzymywali się na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej, mimo że Polacy walczą o ich miejsce.
„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, chłopcy rywalizowali bardzo spokojnie i bardzo równo i nie popełniliśmy dużych błędów” – wyjaśnił zespół DT.
Teraz Urugwajczycy spróbują pojechać na mistrzostwa kategorii World Open w Omanie, choć jest to „poważne wyzwanie logistyczne”. „Mamy bardzo krótki czas, z powodu odwołania turnieju w Palma de Mallorca, oprócz wysokich kosztów pieniężnych, biorąc pod uwagę, że jest daleko, a Oman jest drogim krajem”, wyjaśnia Guillermo Moreira.
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”