Madryt, 17 lipca (Europe Press) –
Władze Gruzji wezwały tymczasowego ambasadora Polski w kraju Mariusza Zacha, aby zaprotestować przeciwko działaniom polskiego lekarza, który niedawno zwrócił się do byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego i próbował pobrać kilka próbek do badań z kliniki, w której był leczony. Otrzymuje pomoc medyczną.
Gruzińskie MSZ potwierdziło w oświadczeniu, że Jack „spotyka się obecnie z ministrem” Ratim Bregadze, który potępił jednego z polskich lekarzy, który w piątek odwiedził Saakaszwilego w Gruzji za poddanie go zabiegowi usunięcia próbek w klinice VivaMed. Ukryte w butach.
Chociaż rząd zwrócił się do polskiej administracji o wyjaśnienie incydentu, władze opublikowały serię zdjęć z incydentu.
Saakaszwili, który pełnił funkcję prezydenta Gruzji w latach 2004-2013, odsiaduje wyrok sześciu lat więzienia za dwa przypadki nadużycia władzy w związku z pobiciem w 2005 roku opozycyjnego polityka Walerija Kełaszwilego przez policyjne siły specjalne.
Były prezydent był sądzony w 2018 roku i skazany zaocznie. Został aresztowany po powrocie do Gruzji 1 października 2021 r. I grozi mu dodatkowe nadużycie opłat za energię. Jego zwolennicy twierdzą, że zarzuty są motywowane politycznie.
Human Rights Watch (HRW) i Amnesty International wezwały do uwolnienia Saakaszwilego ze względów humanitarnych i zdrowotnych. Parlament Europejski zażądał również jego zwolnienia na leczenie za granicą.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”