LubJedno z głównych pytań, które wielu graczy TOTK zadaje sobie teraz, gdy wznowili przygodę z Linkiem, brzmi: Ile czasu minęło między The Legend of Zelda: Breath of the Wild a The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom. Coś logicznego i naturalnego, jeśli weźmiemy pod uwagę, że nie ma żadnego wskazania – przynajmniej my go nie znaleźliśmy – w zasadzie namacalnego i wyjaśniłeś nam czas, który minął.
Na szczęście czas trwania (w przybliżeniu) można określić, zwracając uwagę na szereg dość drobnych szczegółów. Mówimy oczywiście o Jak przedstawisz naszych byłych towarzyszy przygód i/lub dzieci zamieszkujące świat Kingdom’s Tears?. Tak naprawdę to te ostatnie dają nam najwięcej wskazówek, bo łatwiej dostrzec w nich upływ czasu niż w innych postaciach.
Jak wiele czasu upłynęło między łzami królestwa a powiewem pustyni
Biorąc pod uwagę oba nawiązania, a także niektóre dialogi między postaciami i ten sam rozwój mapy, możemy stwierdzić, że od naszej pierwszej przygody minęło od trzech do pięciu lat. Możemy to zobaczyć m.in. Sydon, który jest teraz namiestnikiem Zawry. To jeden z najlepszych dowodów upływu czasu.
Innym dobrym przykładem są Teby i jej syn Tulane, ponieważ ich wzrost jest jednym z najlepszych przykładów tego czasu. Dzięki temu bliżej nam do okresu pięciu lat niż trzech, Jak widzimy, gdy znajdujemy ich z Karidem i córką Kaenne, Kariele. Kiedy ich poznaliśmy, była w ciąży, ale dziewczynka już urodziła i wyglądała na od czterech do pięciu lat.
Widać to również w postaci Purah, która w Breath of the Wild była nastolatką, a teraz jest prawie dorosła. Jeśli weźmiemy to pod uwagę, wraz z innymi wskazówkami – jest ich wiele, ale wspomnieliśmy tylko o kilku – możemy skonkretyzować te trzy do pięciu lat. Zobacz na przykład przypadek Riju, przywódcy Gerudo, który również całkiem urósł..
„Amatorski praktykujący muzykę. Wieloletni przedsiębiorca. Odkrywca. Miłośnik podróży. Nieskrępowany badacz telewizji.”