Zaledwie miesiąc po tym, jak reprezentacja Hiszpanii zadebiutowała w pierwszej rundzie mistrzostw Europy przeciwko Szwecji, 14 czerwca w La Cartuja w Sewilli, Luis Enrique przesłał kibicom optymizm w klipie wideo zamieszczonym na kanałach hiszpańskich działaczy piłkarskich. . Unia. Trener Asturii przyznał, że La Ruga to wciąż bardzo młoda i rozwijająca się drużyna, ale może być mistrzem Europy i przede wszystkim wiedzą o tym zawodnicy.
„Ze względu na jego mentalność i to, co robi, jestem nawet zaskoczony. Nie spodziewałem się, że będę na tym poziomie. Pojawili się gracze, których się nie spodziewaliśmy, bardzo młodzi i nadal mamy bardzo duży potencjał do rozwoju. – wyjaśnił hiszpański trener, bardzo pozytywnie analizując, ale jest też realistyczny. Dodał: „Nigdy nie chciałem naśladować roli mojego faworyta i nie boję się stawić czoła wyzwaniu, ale musisz docenić ten zespół w właściwe działanie ”.
Jego zdaniem Hiszpania sięgnie po mistrzostwo Europy z „młodym zespołem, głodnym i chętnym do rozwoju, dobrej gry i dobrej obrony”. „Nie wiem, jak daleko zajdziemy, ale będziemy niewygodnym i skomplikowanym zawodnikiem” – mówi. „Nadal jesteśmy silną marką w piłkarskim świecie. Chcemy naśladować tych, którzy byli wyjątkowi, a zawodnicy wiedzą, że możemy być mistrzami, oczywiście, że tak. wątpliwości – powiedział Luis Enrique.
„Mieliśmy grupę ze Szwecją, Polską i Słowacją, która zmierzyłaby się z ich trudnościami. Jesteśmy faworytami, ale musimy to udowodnić i potwierdzić wynikami. ”Kolejny trener z Gijon potwierdził pierwszy etap wspaniałych mistrzostw kontynentalnych. 14 czerwca wskazał pierwszemu zawodnikowi:„ Znamy Szwedów dobrze współpracują, a teraz mają ważne posiłki dla Ibrahimovica ”.
„Polacy zmienili system i mają indywidualnych graczy na wysokim poziomie, których wszyscy znamy” – wspominał, odnosząc się do drugiego szczęśliwego zawodnika, z którym spotka się Hiszpania 19 czerwca. „Większość drużyn zmienia swoje systemy, gdy grają przeciwko nam, tak jak zrobiły to Kosowo i Grecja w ostatnich meczach, ponieważ zdają sobie sprawę, że są gorsze i dają nam piłkę.” Ostrzegł przed tym, co czeka jego zespół przeciwko tym teoretycznie gorszym konkurentom.
Postanowił również zmienić miejsce konferencji. Luis Enrique przeanalizował: „Chciałbym grać w Bilbao, jak wszyscy inni, ale kiedy stało się to niemożliwe ze względu na warunki medyczne, które zostały narzucone i nie mogły być spełnione, ważne było, aby móc utrzymać miejsce.” Praca w stolica Sewilli. „W Sewilli, mieście, w którym grałem najwięcej z reprezentacją narodową na naszej ziemi, będzie nas wspierać i wspierać legendarny zawodnik nr 12” – powiedział. – Naprawdę chcę znowu zagrać z publicznością. Na Ukrainie iw Gruzji naprawdę mieliśmy przeciwko niej, a on jest katalizatorem, bo na jej korzyść będzie to rekompensata – dodał.
Powiedział, że cieszy się, że zespół zdecydował się skupić na Ciudad del Fútbol w Las Rozas, ponieważ „nasz dom i mamy wszystko, czego potrzebujemy, aby pozostać skupionym przez kilka dni, mam nadzieję, że do ostatniego. Madryt jest centrum i stamtąd możemy jechać bez problemów do wszystkich miejsc, w których można rozgrywać mecze ”. Analiza Następnym krokiem za miesiąc od teraz jest przedstawienie listy 26 osób, które zostały wezwane w przyszłości, ale nie zostały jeszcze zidentyfikowane.
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”