Probiers podpisał kontrakt wiążący go do końca eliminacji Mistrzostw Świata 2026.
Probers stwierdził na konferencji prasowej, że jest w stanie „spokojnie pracować nad celem, jakim są kwalifikacje do Mistrzostw Europy 2024”.
Probiers, który był kapitanem drużyny do lat 21, przyznał, że atmosfera panująca obecnie w pierwszym składzie „nie jest najlepsza” i chce, aby zawodnicy przychodzili na treningi „z prawdziwą radością”.
Dodał, że nie myśli o „żadnych rewolucyjnych zmianach” i nie dokona żadnych zmian w kwestii przywództwa napastnika i kapitana Roberta Lewandowskiego, talizmanu reprezentacji. Gwiazda Barcelony skrytykował atmosferę, jaka panuje w drużynie narodowej.
„On jest liderem i nagle wszystko zniszczymy” – powiedział Probers, który obiecał dodać do zespołu „młodych i ambitnych” zawodników.
Zapowiedział także, że w sztabie trenerskim dołączą do niego Sebastian Milla i Tomasz Kuszczak, byli kadrowicze.
Prezes federacji Cesare Colizza obiecał, że początkujący będą mieli „wszystkie narzędzia niezbędne do osiągnięcia swoich celów” i był przekonany, że zakwalifikują się do przyszłorocznego Pucharu Europy w Niemczech.
Santos wywalczył tytuł UEFA Euro 2016 i został w zeszłym tygodniu zwolniony ze stanowiska, pozostawiając Polskę na czwartym miejscu w grupie pięciu drużyn w eliminacjach do UEFA Euro 2024. Na swoim stanowisku spędził zaledwie dziewięć miesięcy.
Probers, który w niedzielę skończy 51 lat, trenował wcześniej Greków Arisa Saloniki oraz Polaków Górnik Zabrze, Widzio Łódź i Jagiellonię Białystok.
W grupie E eliminacji Mistrzostw Europy Polska ustępuje Albanii, Czechom i Mołdawii. Przegrali trzy z pięciu meczów, choć Lewandowski strzelił trzy gole.
12 października Polska zmierzy się z ostatnimi w tabeli Wyspami Owczymi.
fontanna: Agencja prasowa
„Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie.”