Moim marzeniem jest pojechać na igrzyska.

Moim marzeniem jest pojechać na igrzyska.

Maria Laborda (Ejea de los Caballeros, 2000) wita nas w jednostce CAR w San Cugat, gdzie zainstalowano ściankę wspinaczkową. w domu od września ubiegłego roku. Pełnowymiarowe dźwięki Reggaeton i pół tuzina młodych ludzi wspinających się po czterech ścianach — dwóch na klockach, dwóch na szybkości — które zostały strategicznie rozmieszczone w pomieszczeniu. Z jednego z nich schodzi gwiazda programu „Make the Difference” z uśmiechem na twarzy: „Cześć, jestem Maria, bardzo dziękuję za przybycie…”, witając nas z cudowną życzliwością.

„Zaczęłam się wspinać dzięki moim rodzicom – Marii Teresie i Manelowi – którzy zawsze byli bardzo wysportowani i dużo chodzili w góry. Jako dziecko próbowałam różnych sportów – baletu, lekkoatletyki, narciarstwa, piłki nożnej… mówi Maria, która Wkrótce ściana wspinaczkowa w jego rodzinnym mieście okazała się dla niego za mała i musiał trzy dni w tygodniu trenować w Pampelunie (650 km).. „Wizja sportu zmienia się, gdy zaczynasz rywalizować. Przeszłam od bycia dziewczyną wspinającą się do dziewczyny wygrywającej mistrzostwa i przeszłam od rywalizacji w imprezach regionalnych do robienia tego w kraju i za granicą” – wyjaśnia.

Z Saragossy do Barcelony

Szkolna mistrzyni świata i mistrzyni Hiszpanii w 2019 roku (w zeszłym roku była wicemistrzem), Życie Marii zmieniło się we wrześniu 2022 roku, kiedy osiedliła się w Republice Środkowoafrykańskiej w Sant Cugat Dzięki jednemu z ośmiu stypendiów sportowych CSD dla drużyny wspinaczkowej. „Dawid (Masia) – trener reprezentacji – powiedział mi, że bierze się za nowy projekt i że chce na mnie liczyć, więc nie ma za bardzo o czym myśleć. Jestem zadowolony ze zmiany, z miastem, z moimi kolegami z drużyny, którzy są jednocześnie moimi przyjaciółmi, i z możliwością cieszenia się tym, co to znaczy być wybitnym sportowcem” – podkreśla.

w Barcelonie Łączy sport ze studiami – kończy drugi rok matury i rozważa zrobienie INEF-. Wstaje wcześnie, choć nie znosi wczesnego wstawania i wykorzystuje dzień jak najlepiej: chodzi na zajęcia od 8:00 do 11:00; pociąg od 11:00 do 13:00; robi krótki ukłon do jedzenia i odpoczynku; powrót do treningów od 16:00 do 19:00; Potem nauka, obiad i sen. „Kiedy leżę w łóżku, moje ciało wyłącza się w mniej niż minutę”, mówi ze śmiechem. – Na siłowni spędzamy tyle samo czasu, co na wspinaczce. Nie można też zapominać o treningu psychologicznym, który jest bardzo ważnym aspektem – zapewnia.

Ostatni sezon jako młodzieżowiec

Maria nie może doczekać się swojego trzeciego międzynarodowego sezonu, który rozpoczął się w kwietniu w Polsce srebrnym medalem w kategorii młodzieżowej i 14. miejscem w Pucharze Europy rozgrywanym w Tarnowie.. „Naprawdę chcę się dalej rozwijać. Moim największym celem w tym roku są Młodzieżowe Mistrzostwa Świata, ponieważ to mój ostatni rok w tej kategorii, ale także dobry występ w Absolute European Cup i poprawienie swoich czasów” – powiedziała osoba. To rzeczywiście trafna nazwa we wspinaczce szybkościowej. „Wszyscy zaczynamy w blokach, myślę, że ma to sens, ponieważ daje sposób na pokonanie ściany, który można później zastosować w innych dyscyplinach, ale myślę, że biorąc pod uwagę moje cechy, gdzie mogę osiągać lepsze wyniki, robię to z szybkością”.

Laborda wspina się w kółko po tej samej ścianie, ponownie kładzie nacisk na automatyzację i odcina tysięczną część stopera. Pomiędzy seriami a seriami prawie nie odpoczywa przez 30-60 sekund, które wykorzystuje do złapania oddechu i wyjaśnienia wzlotów i upadków każdej dyscypliny. „Ludzie myślą, że to ryzykowny sport, ponieważ widzą nas zwisających ze ściany lub pędzących na dużą wysokość, ale mamy mechanizmy bezpieczeństwa i maty na ziemi, które zapewniają, że wszystko idzie gładko. Jeśli czegoś nie zrobisz, powinieneś: nie ma problemu.”

Śladami Jenisa

Wspinaczka znalazła się w programie igrzysk olimpijskich w Tokio w 2021 roku I Zrobił to z wielkim złotem od Alberto Genis. „Wszyscy wspinacze byli bardzo podekscytowani złotym medalem Alberto, ponieważ jest on naszym partnerem, naszym przyjacielem, a jego imię przejdzie do historii jako pierwszy zdobywca medalu olimpijskiego. Ten złoty medal przekłada się na podziw i wsparcie dla nas wszystkich, ” mówi ktoś, kto marzy o tym, żeby być w Paryżu w 2024 roku. „Wyjazd na igrzyska olimpijskie to marzenie mojego życia. To wydarzenie, które zawsze bardzo kochałem, które oglądam w telewizji odkąd pamiętam i tylko sobie wyobrażam sam w niektórych przyprawia mnie o gęsią skórkę” – przyznaje.

Jesteśmy ostatnimi, którzy opuszczają jednostkę. Rozmowa z Marią została rozciągnięta między opowieściami a dobrymi uczuciami, które przekazują, i nadszedł czas, aby dać jej odpocząć. Nazywają to niewidzialnym treningiem. Mówi nam, że jest szczęśliwa, ponieważ wyjeżdża na weekend z domu, aby naładować baterie z rodziną i przyjaciółmi. Zaplanuj emisję programu na swoim telefonie komórkowym – pamiętamy w każdą środę o godzinie 12:00 – i pożegnaj się z naszą wyceną kolejnego programu. Bo będzie więcej. Jasne.

Pełny program:

Program w formie podcastu:

You May Also Like

About the Author: June Wilkinson

"Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *