„Obiecuję, że zawsze dam z siebie wszystko na boisku”

„Obiecuję, że zawsze dam z siebie wszystko na boisku”

Córdoba CF ma już nowy szyld ofensywny i zaledwie kilka godzin po swoim debiucie w koszulce Córdoba CF został już przedstawiony jako oficjalny zawodnik drużyny. Wcześniej niż zwykle, ponieważ zespół przechodzi dziś trening fizyczny na Parque de la Asomadilla, Alberto Turel już pozował przed kamerami i mediami, aby odpowiedzieć na swoje pierwsze pytania jako zawodnik Córdoba CF. W prezentacji wzięli również udział Antonio Fernández Monterobio jako dyrektor generalny jednostki oraz Raúl Cámara jako sekretarz techniczny.

Cordoba wygrywa, ale to wciąż nie jest przekonujące

dodatkowy

Monterobio podkreślił „przejrzystość i szybkość, jak na dobrego napastnika”, którą Turel miał w negocjacjach, ponieważ była to „szybka decyzja”. Tym samym prezes jest „przekonany, że wniesie wiele do grupy, zawsze walcząc o piłkę w polu karnym”. I to jest właśnie jedna z cnót, które Raúl Camara podkreślił w Toriel. Po przyjrzeniu się jego karierze, która rozpoczęła się na Majorce, przed przejściem przez wypożyczone Guernica i Arenas de Getxo, a także Almerię B, Real Murcia był drużyną, która rozpoczęła jego karierę dwoma wspaniałymi sezonami, które pozwoliły mu awansować do pierwszego. Rozbiór Polski. „Jest napastnikiem wzorcowym, silnym fizycznie, ma wielką zdolność do pracy, jest bardzo konkurencyjny i wyróżnia się, ponieważ bardzo dobrze radzi sobie w polu karnym i ma bardzo dobrą umiejętność wyprowadzania piłki głową” – powiedział Kamara, który również podsumował, podkreślając, że jest „graczem Sposób, w jaki gra drużyna, sposób, w jaki trafia na skrzydło i jego umiejętność dośrodkowania, może uczynić nas bardzo silnymi i potrafimy dostosować się do potrzeb”.

A gdy tylko skończyły się występy, przyszła kolej na bohatera, który zaczął od podziękowania mediom za obecność, a także za zaufanie, jakim obdarzyła go administracja sportowa, bo uznał „świetną okazję do gry w w tym wspaniałym klubie, który bardzo sobie cenię”. „Obiecuję, że zawsze dam z siebie wszystko na boisku. Jestem pewien, że wszystko pójdzie dobrze i że to, czego chcemy, jest bliżej osiągnięcia” – zaznaczył. Z drugiej strony, odnosząc się do swojej roli, zauważa, że ​​„by być napastnikiem trzeba strzelać bramki”, ale wie, że „ważne jest, aby pomóc drużynie i wygrać jak najwięcej meczów”, a to się zaczyna „ z góry”, od przodu.

To były szybkie negocjacje. Toril, który podpisuje kontrakt na rok plus opcjonalnie drugi w celach sportowych, jest świadomy, że jego reprezentant „rozmawia z drużyną od jakiegoś czasu”, o co gracz poprosił go, aby „zaczekał, aż Córdoba dobrze się dowie, czy mnie chcą, czy nie”. , i wytrwaliśmy, dopóki nie zdecydowali”. I wysłali ofertę”. Kiedy propozycja znalazła się na stole, nie było większych wątpliwości, ponieważ „Naprawdę chciałem być w tym wspaniałym klubie”, dodając: „Rodzina mojego taty jest stąd zawsze przyjeżdżam do Kordoby i pamiętam, że kiedy byłem mały, jeździłem do El Arcángel”. Turrell, który również przyznał, że miał „wielkie pragnienie, aby zacząć”, wspomina.

Aby dołączyć do Córdoba CF, musiał najpierw rozwiązać kontrakt z polskim Piastem Gliwice. Skomentował: „Trener nie liczył na mnie i od pierwszej chwili kazali mi znaleźć dla mnie drużynę”, choć nie przeszkodziło mu to w występach przedsezonowych z polską drużyną, w której trenował, ale on zrobił. Nie graj w gry. Tak więc jego pierwsze minuty w rozgrywkach w tym sezonie to pojedynek z Realem Gianem, w którym czuł się „dobrze”, ale zdał sobie sprawę, że „brakowało mu trochę rytmu, ponieważ od jakiegoś czasu nie grałem meczów”, chociaż „uczucia były „dobrze, bo wygraliśmy”. .

Tym samym na zakończenie konferencji prasowej podkreślił, że zawsze „miał rywalizację” i że „Antonio Casas to dobry napastnik”, więc „pracą obu drużyn zespół zawsze pomaga, więc mam nadzieję, że będzie bądź zdrowym rywalem, a my możemy strzelić więcej bramek”. Para, którą można zobaczyć pierwszego dnia ligi w formacji 1-4-4-2, w której czuje się najlepiej, ponieważ „kolejny napastnik jest umieszczony między środkowymi obrońcami, w polu karnym i z innym napastnikiem, który ma więcej ruchu, czuję się bardziej komfortowo, ale przystosowuję się do każdego innego systemu.

Mając to wszystko na uwadze, celem jest awans w First RFEF, rozgrywkach, które już zna po przejściu przez Real Murcia w zeszłym roku. „To bardzo trudne, z bardzo dobrymi celami i każdy ma bardzo jasny cel”, wspomina Turel, który spędził trochę czasu na wypożyczeniu z Nueva Condomina, nie mając kontaktów z Realem Murcia, aby przedłużyć tam swój pobyt.

You May Also Like

About the Author: June Wilkinson

"Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *