Oglądaj na Netflix, podróżuj trenować z „Bałwanem” i pływaj w lodowatych wodach, aby uwolnić emocje

Oglądaj na Netflix, podróżuj trenować z „Bałwanem” i pływaj w lodowatych wodach, aby uwolnić emocje

Nie znali się osobiście, ale ich drogi były jakoś połączone. Poznali się jednak przez Tinder Każdy z nich przechodził moment głębokiej przemiany osobowościWkrótce zdali sobie sprawę, że podzielają zainteresowania, które uważali za niezbędne w ich życiu. Jednym z nich był rozwój osobisty.

Marianela Duca wspomina, że ​​jako nastolatka miała różne zainteresowania, które uzupełniały jej przygotowanie zawodowe: chciała zostać strażniczką parku narodowego, oceanografem, genetykiem czy psychologiem. Genetyka szybko go wykluczyła, ponieważ oznaczałoby to zamknięcie w laboratorium. Kochał naukę, ale jego potrzeba komunikowania się z naturą była silniejsza. Kariera Park Rangera również skreśliła ją z listy z powodu mandatów rodzinnych. „Jak kobieta może być sama w środku góry lub w dżungli? Oceanografia nie istniała w Argentynie.str. Kiedy czytałem program psychologiczny, była to miłość od pierwszego wejrzenia. Wyruszyłem w podróż, aby poznać tajemnice głębi umysłu, który, ośmielę się powiedzieć, ogromny jak ocean. Karierę zawodową rozpoczęłam w wieku 18 lat i uczyłam przez trzy lata. Potem wyszłam za mąż, urodziłam dwoje dzieci i nie ukończyłam studiów. Do 32 roku życia wznowiłem i ukończyłem 14 przedmiotów, których potrzebowałem. Od tego czasu pracuję jako psychiatra.

Z kolei Lorena Lourenco poszła podobną drogą. Od najmłodszych lat uznawana jest za dociekliwą i niespokojną dziewczynę, choć nie należy do najlepszych uczniów szkół. Nudził się w klasie, ale dostał oceny doskonałe W dziedzinie sztuki i sportu. Dorastając między dzielnicami Ciudades i Versalles w Buenos Aires, dorastała w przekonaniu, że zimno jest złe i powoduje jej chorobę. Kultura mojej rodziny była: Jest zimno, tak Przeziębienie Toma zachoruje Oczywiście to był wpływ zimna na mnie. W rezultacie żyłem z przeziębieniem, alergią z powodu zmian klimatycznych, miałem zapalenie zatok i zawsze byłem przeziębiony.

Koledzy na przygodzie

Ale jego sposób doświadczania niskich temperatur zmienił się, gdy w wieku 24 lat przeniósł się do Toronto w Kanadzie. Pracował w różnych miejscach, co otworzyło mu umysł na naukę dostosowywania się do różnych kontekstów i sytuacji. Kiedy pada śnieg, lubi chodzić na spacery. Pociągały ją jej krajobrazy i zachęcano ją do noszenia mniejszej ilości ubrań. Już nie chory! „Zima tam jest długa, więc musiałem nauczyć się żyć z zimnem i zostać przyjacielem, to było coś zupełnie innego od tego, do czego jestem przyzwyczajony. Ponieważ kocham wyzwania, szukałem sposobu, aby się nimi cieszyć zamiast cierpieć ”. To był znak przy wyborze jego składu. Zawsze czuł, że żyje wbrew temu, co istnieje, że kwestionuje narzucone zasady, że zbuntował się przeciwko temu, co być powinno. „Do dziś uważam się za wolnego ducha i podążam tą samą ścieżką, ale teraz z fundamentami”.

Studiowała fotografię na Uniwersytecie Ryerson w Toronto, co doprowadziło ją do pracy jako fotograf na kilku imprezach Anthony’ego Robbinsa. Tam dogłębnie zapoznał się z narzędziami szkoleniowymi i postanowił studiować do certyfikatu i móc poświęcić się towarzyszeniu innym w projektowaniu życia, którego pragnęli, a nie takiego, jakie „muszą mieć”.

Szkolenie nadało jego osobie strukturę teoretyczną. „Kiedy dogłębnie studiowałem ten zawód, byłem w stanie zdać sobie sprawę, że moje życiowe wybory nie były takie złe, i uświadomiłem sobie, że priorytetem jest moje wewnętrzne dobro, aby być w harmonii z otoczeniem. Żyjemy w świecie, w którym jesteśmy zobowiązani (przez społeczeństwo, media, rodziny, kontekst, kulturę) być kimkolwiek, kim naprawdę nie chcemy być, a to przynosi tyle nieszczęścia, że ​​od najmłodszych lat szukałem szczęścia”. Gdy miała jedenaście miesięcy, morderstwo jej ojca wywarło na niej głębokie wrażenie. Dorastał z jasnym wyobrażeniem o kruchości istnienia. Dlatego zawsze poświęca się robieniu tego, co kocha. „Naprawdę wiem, że jutro mogę nie być w tym samolocie i nie chcę marnować czasu na tej ziemi, spełniając oczekiwania innych. Ta decyzja, którą podjąłem w tak młodym wieku, czasami denerwuje niektórych ludzi, ponieważ tak nie uważaj mnie Łatwo zawiesić.”

z Wimem Hofem.
z Wimem Hofem.

Właśnie w tym kontekście iz takim osobistym pochodzeniem poznała Lorenę i Marianelę. W ten sposób otworzyli biuro w Nordelcie, aby dać przestrzeń tym, którzy byli w podobnych poszukiwaniach i towarzyszyli sobie nawzajem w procesie doradztwa i rozwoju osobistego. Ale pandemia położyła karty na stole i pewnej nocy, oglądając Cold Comfort odcinek serialu Gwyneth Paltrow, Goop . Lab Odkryj dzieło Wima Hofa, lepiej znanego jako Iceman.

Metoda Wima Hofa jest bardzo potężnym narzędziem do odblokowania tego, co „zamrożone”: może to być emocja, szok, stare przekonanie, blokada lub przeszkoda. Praktyka, która nosi imię jej twórcy, narodziła się z rąk holenderskiego sportowca zwanego bałwanem lub icemanem. Wim pobił 26 rekordów Guinessa i dokonał niesamowitych wyczynów, takich jak przebiegnięcie półmaratonu za kołem podbiegunowym, wspinaczka na Everest w krótkich spodenkach i bez koszulki, bieganie na pustyni Namibii bez picia wody czy zamknięcie się w pojemniku z lodem na dwie godziny. . Wim używa własnego ciała jako laboratorium i za pomocą wielu wyzwań i technik wykazał, że człowiek może wpływać na swój autonomiczny układ nerwowy i odpowiedź układu odpornościowego, co do tej pory uważano za niemożliwe.

Postanowili pojechać do Polski, aby doświadczyć zimna
Postanowili pojechać do Polski, aby doświadczyć zimna

był zgięty. Wyjadą do Polski, aby certyfikować się z Wim Hofem, aby stać się pierwszymi certyfikowanymi trenerami tej metody w Ameryce Południowej. Dla Marianny było to wyzwanie pod każdym względem. „Zawsze byłem taki słaby w sporcie, byłem tym, którego nikt w drużynie nie wybrał, a nauczyciel musiał mi powiedzieć: „Idź do czerwonej drużyny. Dużo próbowałem, ale nie przywiązałem się. Powiedzieli mi w moim domu klapki. Jedyne, co mnie naprawdę pociągało, to woda. Mieszkaliśmy nad rzeką, pływaliśmy dużo żaglami do delty, a na wakacje zawsze zabieramy ze sobą coś do wody (surfing, deski, tubingi), a moja radość polegała na naturze i wodzie. Mój ojciec pochodzi ze wsi, więc nauczył nas kontaktu ze zwierzętami i naturą. Bardzo lubił podróżować i biwakować. Pamiętam wiele nurkowań w jeziorze Futalaufquen, w Esquel czy w Bariloche. Dziś mieszkam na zamkniętym osiedlu nad jeziorem, mam wiosło i kajak. Prawie codziennie o świcie wychodzę wiosłować.

Dużo przygotował, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Na poziomie fizycznym dbał o dietę, odpoczynek i sen. Ćwiczenia oddechowe i narażenie na zimno były częścią rocznego treningu. Przez całą zimę nurkuje w każdą sobotę. W ten sposób stopniowo budował swój próg tolerancji na zimno i ból.

Dla Loreny proces był również intensywny. Musiał tak dużo uczyć się w języku (angielskim), że chociaż w nim mówił, nie miał technologii, aby zinterpretować wyniki badań i dogłębnie zrozumieć pracę biologii. Na poziomie fizycznym przygotował się na trening mięśniowy, aby być w dobrej formie, wykonał wszystkie odpowiednie kontrole zdrowia i kontynuował praktykę metody Wima Hofa, oddychania i nurkowania pod lodem. „Cały proces był wspaniałym doświadczeniem pouczającym i chociaż czasami był stresujący, wszystkie te wyzwania jednocześnie napędzały silnik, aby osiągnąć pożądany cel”.

Nurkowanie na łonie natury
Nurkowanie na łonie natury

Już w Polsce, zainstalowany w miejscu, w którym odbywać się będzie szkolenie, każdy etap certyfikacji przeżywał jako moment absolutnie transformujący. Marianela była w stanie połączyć się ze swoim fizycznym potencjałem i osiągnąć samorealizację relacji między umysłem a ciałem. „Zdolność do zrozumienia siebie w sposób zintegrowany i zbliżenia się do samopoznania moich funkcji, moich umiejętności, była i pozostaje jednym z definiujących doświadczeń mojej egzystencji. Po tym procesie nie jestem już taki sam.”

Lorenie udało się przezwyciężyć strach przed „niemożnością” Z pewnymi wyzwaniami, które czekały na nich w akademii, lub niepowodzeniem na egzaminie teoretycznym, lub na którymkolwiek z egzaminów fizycznych. Wiedziałem, że będą musieli nurkować w dziczy, chodzić w szortach i T-shirtach w niższych temperaturach i chociaż trenowałem nurkowanie pod lodem, nie miałem pojęcia, jak to będzie na wolności. „Byłem w stanie przeżyć doświadczenie bycia maksymalnie połączonym z mocą mojego umysłu i biologii, tworząc głęboki emocjonalny ślad na tym, do czego jestem zdolny i co mogę osiągnąć”.

Wiedza osobista Wima Hofa była dość bogata. „Słysząc jego przekonanie o naszych wspaniałych zdolnościach umysłowych i fizycznych (które nauka udowodniła i bada od 2007 r.), jego przesłanie, jego pasja, aby zrozumieć naturalną moc, którą nosimy w sobie, sprawiły, że wziąłem odpowiedzialność za to, jak tworzyć te narzędzia dla innych, dzięki czemu jesteśmy coraz większą liczbą ludzi” – mówi. Szczęśliwy, silny i zdrowy Nie będąc więźniami pigułki, którą sprzedają ci w aptece – potwierdza Lorena.

Chodzenie po śniegu z małymi ubraniami
Chodzenie po śniegu z małymi ubraniami

„Wim Hof ​​​​to ktoś, kto żyje swoim życiem z entuzjazmem, radością i miłością. Przekazuje to każdym słowem i każdym swoim działaniem. Jest konsekwentny i uczciwy w swoim przesłaniu. Jest jedną z tych osób, z którymi możesz spędzać godziny i nie chcesz, żeby czas się skończył. Przekazuje swoją mądrość pokory, dając ludziom do zrozumienia, że ​​mogą być zdrowsi, szczęśliwsi i silniejsi, jeśli połączą się ze swoją naturą – dodaje Marianela.

Od tego czasu w Buenos Aires mówią, że nie są tacy sami. „Wierzę, że kiedy stajesz przed wyzwaniem i osiągasz cel Nie jesteś już tą samą osobą, którą byłeś przed tym osiągnięciem. Dziś czuję się silniejszy niż przedtem, zanim przeżyłem to doświadczenie, czuję się bardziej pewny siebie niż dotychczas, a wszystko, czego doświadczyłem, to ogromny wkład w dzielenie się narzędziami z innymi, ponieważ mogę mówić z doświadczenia i jest to więcej zaraźliwe niż mówienie o tym niż tylko teoria. Zyskujemy lepsze zrozumienie całego potencjału, który drzemie w sobie. Jeśli tego nie wiesz, to tak, jakbyś posiadał Ferrari i nie wiedział, jak nim jeździć. Z tego powodu jestem przekonany, że rozszerzenie tej metody będzie bardzo pomocne w miarę rozpowszechniania się wiedzy, aby każdy nie został sam z tym, co czyta i czego słucha, ale mógł doświadczyć, bo doświadczenie jest tylko. Co nas kręci”.

Jeśli masz doświadczenie, które poprawiło Twoje samopoczucie i jakość życia (może to być medyczne, żywieniowe, sportowe, wycieczkowe, emocjonalne, zawodowe lub inne) i chcesz podzielić się nim w tej rubryce, napisz do [email protected]

You May Also Like

About the Author: June Wilkinson

"Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *