Pod presją Niemcy ostatecznie zgodziły się wysłać swoje czołgi na Ukrainę

Pod presją Niemcy ostatecznie zgodziły się wysłać swoje czołgi na Ukrainę

To zdjęcie zrobione 17 października 2022 r. pokazuje kanclerza Niemiec Olafa Scholza (w środku) opuszczającego głowę, gdy przechodzi obok czołgu podstawowego Leopard 2 Sił Zbrojnych Niemiec podczas wizyty sił Bundeswehry podczas ćwiczeń wojskowych na ziemi w Ostenholz, północne Niemcy. – Kredyty: RONNY HARTMANN

Paryż: Złamanie tajemnicy, która pozostała do tej pory przed presją reszty EuropyNiemcy ogłosiły to dzisiaj „Nie będzie sprzeciwiać się, jeśli Polska poprosi o pozwolenie na dostawę czołgów Leopard”Wyprodukowane w Niemczech, Ukraina.

„Niemcy nie będą przeciwstawiać się Polsce, jeśli nas o to poproszą”.Niemiecki minister spraw zagranicznych powiedział, Annalina Berbok, podczas wywiadu dla francuskiego kanału LCI. Zauważając, że nie było jeszcze oficjalnego wniosku ze strony Warszawy, minister odpowiadał w ten sposób na nalegania Polski, by mogła ona dostarczyć do Kijowa własne czołgi Leopard, które, jako że są produkcji niemieckiej, musiałyby uzyskać zgodę Berlina na wysłane do jednej trzeciej kraju. .

Zdjęcie wykonane 10 września 2022 roku i opublikowane przez służby prasowe Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy przedstawia ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kulebę i jego niemiecką odpowiedniczkę Analinę Berbock podczas wspólnej konferencji prasowej w Kijowie, podczas inwazji armii rosyjskiej na Ukrainę.

Zdjęcie wykonane 10 września 2022 roku i opublikowane przez służby prasowe Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy przedstawia ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kulebę i jego niemiecką odpowiedniczkę Analinę Berbock podczas wspólnej konferencji prasowej w Kijowie, podczas inwazji armii rosyjskiej na Ukrainę. – Kredyty: HANDOUT

Francja i Niemcy świętowały dziś 60. rocznicę podpisania Traktatu Elizejskiego, który zadecydował o pojednaniu między obydwoma krajami, wizytą kanclerz Niemiec. Olafa Schulza I cały jego rząd w Paryżu. Ta okazja, sprzyjająca rozładowaniu bilateralnych napięć, które charakteryzowały ostatnie miesiące, zyskała na znaczeniuCiągły opór Scholza przed zezwoleniem na dostawę czołgów podstawowych jego kraju na Ukrainę. Podczas gdy odpowiedź niemieckiego premiera była niejasna, jego minister spraw zagranicznych był bardziej szczery.

Kijów od tygodni prosi Zachód o przysłanie tych czołgów szturmowych, co, jak mówi, pozwoli mu na zorganizowanie realnego kontrataku i odzyskanie terytoriów okupowanych przez Rosję, zanim siły Kremla rozpoczną nową, zakrojoną na szeroką skalę ofensywę w nadchodzące miesiące.

Uwagi Berbocka pojawiają się dwa dni po spotkaniu ponad 50 krajów w amerykańskiej bazie Ramstein w Niemczech. zadeklarowanych sojuszników Kijowa Duży transport broni na Ukrainę, ale nie udało się osiągnąć wspólnego stanowiska w sprawie wysłania czołgów podstawowych.

Nie tak dawno Wielka Brytania jako pierwsza wyraziła zgodę, ogłaszając dostawę 14 czołgów ciężkich Challenger w nadchodzących tygodniach. Z kolei Stany Zjednoczone dotychczas odmawiały dostarczenia Kijowowi pojazdów opancerzonych M1 Abrams, powołując się na nadmierne wyrafinowanie i koszty operacyjne. Francja również odmówiła pozbycia się czołgów Leclerca, powołując się między innymi na konieczność utrzymania zdolności obronnej swojej armii, biorąc pod uwagę, że ich wymiana może zająć dziesięciolecia. Ostatecznie Niemcy, których Leopard był produkowany masowo (dostępnych jest około 2000 egzemplarzy) i używany przez 12 europejskich armii, odmówiły, powołując się na konieczność podjęcia tego kroku w porozumieniu z sojusznikami.

Na tym zdjęciu kanclerz Niemiec Olaf Scholz przemawia do żołnierzy przed czołgiem Leopard 2 po ćwiczeniach wojskowych w Ostenholz, Niemcy, 17 października 2022 r. (Moritz Frankenberg/dpa via AP, archiwum)

Na tym zdjęciu kanclerz Niemiec Olaf Scholz przemawia do żołnierzy przed czołgiem Leopard 2 po ćwiczeniach wojskowych w Ostenholz, Niemcy, 17 października 2022 r. (Moritz Frankenberg/dpa via AP, archiwum)

Sposób, w jaki działaliśmy do tej pory, jest w ścisłej współpracy z naszymi przyjaciółmi i sojusznikami. „Będziemy to nadal robić w oparciu o każdą konkretną sytuację” – powiedział dziś Schultz w jasnym przesłaniu, szczególnie dla Stanów Zjednoczonych.

Powodem tego oporu – zarówno ze strony Niemiec, jak i Białego Domu, a nawet Paryża – jest strach przed Główni zachodni sojusznicy Ukrainy nie będą uznawani przez Rosję za „partnera w wojnie”od momentu, gdy czołgi podstawowe, niekoniecznie defensywne, znajdą się w rękach Kijowa.

Trzy tygodnie po ogłoszeniu wysyłki francuskich „czołgów lekkich” AMX 10-RC francuski minister obrony powiedział: Sebastien LecornoW tym tygodniu odniósł się do kryteriów, które prezydent Emmanuel Macron ustalił dla każdej dostawy broni na Ukrainę. Pierwszą z nich, która doskonale podsumowuje wspólne stanowisko ludzi Zachodu, jest „obronna logika kontroli eskalacji”.

Od początku rosyjskiej ofensywy w lutym zeszłego roku rządy państw alianckich bardzo uważały, aby nie podsycać tej eskalacji. Z tego powodu Stany Zjednoczone dotychczas odmawiały wysłania do Kijowa rakiet dalekiego zasięgu zdolnych do głębokiego uderzenia w terytorium Rosji lub samolotów bombowych. Ten sam powód dotyczy czołgów Leopard, choć nie wykluczaj nikogo dziś wieczorem, ponieważ ukraiński rząd będzie mógł je otrzymać w krótkim czasie. Niektóre źródła wojskowe twierdziły nawet, że w ciągu ostatnich kilku godzin Dwa lub trzy egzemplarze tych pojazdów opancerzonych będą już w rękach Kijowaaby rozpocząć szkolenie swoich przewoźników.

Członek Sił Obrony Terytorialnej Ukrainy trzyma broń przeciwpancerną NLAW poza Kijowem na Ukrainie, środa, 9 marca 2022 r.

Członek Ukraińskich Sił Obrony Terytorialnej trzyma broń przeciwpancerną NLAW poza Kijowem, Ukraina, środa, 9 marca 2022 r. — Zdjęcie: Efrem Lukatsky

W ostatnich dniach wiele krajów, w ramach samego NATO, nie kryło oburzenia z powodu pojawiania się i znikania Berlina. polskiego premiera Mateusz Morawiecki, Dziś określiłem stanowisko Niemiec jako „nie do przyjęcia”.

To niedopuszczalne stanowisko. Od wybuchu wojny minął prawie rok. Codziennie giną niewinni ludzie. Rosyjskie bomby sieją spustoszenie w ukraińskich miastach. Atakują cele cywilne i zabijają kobiety i dzieci.

Polska jest gotowa wysłać do Kijowa 14 Tygrysów i próbuje skoordynować grupę 15 krajów, które zrobiłyby to samo. W przypadku odmowy z Berlina „Zorganizujemy małą koalicję gotową dostarczyć Ukrainie z trudem nowoczesny sprzęt i czołgi, których potrzebuje”.Gdy nie było jeszcze znane oświadczenie niemieckiego ministra, dodał Morawiecki. Kijów zamawia około 200 takich ciężkich pojazdów opancerzonych.

W sobotę ministrowie spraw zagranicznych trzech państw bałtyckich wezwali także Berlin do „jak najszybszego dostarczenia Ukrainie czołgów Leopard”.

You May Also Like

About the Author: June Wilkinson

"Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *