Polska nie ma żadnych bezpośrednich kwalifikacji do Euro 2024 po remisie u siebie z Czechami (1:1) w ten piątek.
Polacy, którzy od 2014 roku nie opuścili żadnego ważnego turnieju, nadal mają szansę zakwalifikować się do marcowych play-offów.
Czesi ze swojej strony zmarnowali szansę na przypieczętowanie sobie biletu na mistrzostwa w Niemczech, nie zdobywając w Warszawie trzech punktów, ale nadal są w korzystnej sytuacji, ponieważ w poniedziałek muszą pozostać niepokonani w meczu z Mołdawią. Olomuc, aby potwierdzić swoją obecność w wydarzeniu kontynentalnym.
W wyrównanym meczu obie drużyny zdołały wyrównać po swojej stronie, szczególnie w końcowych minutach.
Po stracie rozgrywającego Piotra Zielińskiego z powodu choroby, Polacy z trudem wyglądali niebezpiecznie przed bramką bronioną przez Jindricha Stanka, ale to oni otworzyli wynik w końcówce pierwszej połowy. Pomocnik Jakub Piotrkowski (38) strzelił gola.
Reklama — przewiń, aby kontynuować
Po przerwie kapitan Czech Tomas Sucek wyrównał (47). Gdy mecz dobiegał końca, podopieczni napastnika Barcelony Roberta Lewandowskiego, pilnie potrzebujący drugiego gola, stworzyli gościom wyraźne szanse.
W grupie E jest tylko jedno miejsce kwalifikacyjne, a Albania już zakwalifikowała się po remisie z Mołdawią (1:1).
bur/sw/iga/dr
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”