Madryt, 17 października. (Prasa Europa) –
Tysiące ludzi wyszło w niedzielę na ulice stolicy Polski, by szukać azylu w Afganistanie, Syrii, Iraku i innych osadnikach na białoruskiej granicy; Natychmiast zatrzymaj swój plan zbudowania muru między dwoma krajami.
Organizatorzy mobilizacji, w tym Sojusz Feministyczny i Grupa Warszawska Lampta, w ostatnich tygodniach wzywają władze do „przestania tortur na granicy” po śmierci kilku uchodźców w okolicy.
„Polskie władze już od prawie dwóch miesięcy podjęły działania, w wyniku których zginęło co najmniej sześć osób, które szukały schronienia w kraju i Europie.
W notatce zauważono, że uchodźcy przybywają z Iraku, Afganistanu, Syrii, Turcji i „innych krajów oczekujących na wojnę, prześladowania i przemoc”.
Ponadto protestujący potępiają polską straż graniczną za uniemożliwianie migrantom ubiegania się o azyl, udzielanie im pomocy medycznej oraz nielegalne przewożenie uchodźców do granicy z Białorusią z naruszeniem przepisów o pomocy humanitarnej i polityki międzynarodowej.
Tysiące protestujących ustawiło się w kolejce przed siedzibą Parlamentu, skandując hasła takie jak „Wstyd”, „Nie torturuj na granicy” i „Jesteśmy krajem humanitarnym”.
Ściana
Protest ma miejsce po tym, jak polski rząd postanowił postawić ogrodzenie z drutu kolczastego na granicy białoruskiej. „Jeśli nie będzie dobrej współpracy między ogrodzeniem a żołnierzami i strażą graniczną, czeka nas kryzys migracyjny z 2015 roku” – wyjaśnił minister obrony Marius Błaszczyk.
Polskie władze planują zastąpienie istniejącego ogrodzenia stałą konstrukcją, choć wskazują raczej na barierę niż na mur.
Według Straży Granicznej tylko w miniony piątek miały miejsce 592 próby nielegalnego przekroczenia granicy między Białorusią a Polską.
W tym tygodniu polski parlament znowelizował ustawę zezwalającą lokalnym strażom granicznym na deportację nielegalnych imigrantów, a według UNHCR, agencja ONZ do spraw uchodźców wpływa na prawa osób ubiegających się o azyl.
Warszawa oskarża białoruski rząd o zachęcanie do imigracji granicznej w odwecie za sankcje UE wobec prezydenta Aleksandra Łukaszenki po kontrowersyjnych wyborach w sierpniu 2020 roku.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”