Ta zawartość została wydana 25 października 2021 – 10:06
(AFP)
Premier Polski oskarżył Unię Europejską (UE) o wskazywanie na „pistolet w świątyni” swojego kraju, domagając się wycofania reform sądownictwa w swoim kraju i grożąc sankcjami.
Polska i Unia Europejska kłócą się o serię kontrowersyjnych reform sądownictwa w Warszawie. Według Brukseli środki te kolidują ze swobodami demokratycznymi, ale populistyczny polski nacjonalistyczny rząd musi położyć kres korupcji sędziów.
W wywiadzie dla Financial Times, Matthews wezwał Moravica do zrezygnowania z wniosku do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o nałożenie grzywien za reformy.
„To byłaby najmądrzejsza rzecz, jaką mogliby zrobić, ponieważ nie negocjowalibyśmy z bronią do świątyni” – powiedział.
W odwecie na pytanie, czy polski obóz mógłby sprzeciwić się weta w ważnych projektach, premier odpowiedział: „Co się stanie, jeśli Komisja Europejska rozpęta III wojnę światową? Możemy. Mamy”.
Na początku miesiąca polski trybunał konstytucyjny uznał pewne fragmenty prawa europejskiego za niezgodne z konstytucją kraju. Decyzja wzbudziła obawy, że Polska może wyjść z UE.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”