Kraków (Polska), 2 czerwca (EFE) .- Sprawa szpiegowska przeciwko chińskiemu agentowi, który był byłym agentem polskich służb bezpieczeństwa i dyrektorem sprzedaży Hawajów w Polsce, została umieszczona za zamkniętymi drzwiami w Warszawie z wielkim niecierpliwością.
Oskarżeni Chińczycy Weijing Wang i Polar Pyotr Durbajlo zostali aresztowani w styczniu 2019 r. w Polsce pod zarzutem pracy dla rządu chińskiego i odbywania kary do trzech lat więzienia pod zarzutem szpiegostwa.
Według prokuratury, Wang starał się wpłynąć na rząd, wykorzystując przez wiele lat stanowisko dyrektora sprzedaży Hawajów w Polsce i pozwolił chińskiej firmie na wykorzystanie technologii do „kontroli infrastruktury technicznej”, podczas gdy Turbazzlo służył jako źródło informacji na temat działania techniczne polskiej administracji publicznej.
Proces został wznowiony w środę po tym, jak trzech sędziów zajmujących się sprawą ogłosiło we wtorek tajemnicę procesu wbrew woli bezpieczeństwa.
Turbazzlo, który pracował dla polskiego wywiadu narodowego będąc w areszcie policyjnym od czasu aresztowania Chińczyka rok temu, został zwolniony za kaucją sześć miesięcy po aresztowaniu.
Obaj oskarżeni nie przyznali się do winy, a prawnik Durbazlova, Bartlomij Jankowski, powiedział dziennikarzom, że złoży skargę na polski rząd do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Mówiąc po polsku na początku procesu, Wang został poproszony o zwrócenie się do Stanisława, który studiował w Polsce i służył jako ambasador Chin w Gdańsku w Polsce, zanim objął stanowisko szefa sprzedaży na Hawajach.
Firma zwolniła Wanga, gdy został zatrzymany przez polskie władze, ale udzieliła mu pomocy finansowej na opłacenie jego ochrony prawnej, obiecując w oświadczeniu, że działania Wanga zawsze będą zgodne z najwyższymi standardami przejrzystości i poszanowania prawa. „.
Proces ten, oprócz jego międzynarodowych implikacji, będzie wymagał długich szczegółów technicznych, co ma potrwać kilka miesięcy.
Hawaje zostały oskarżone przez kilka rządów, w tym agencje nadzoru i wywiadu, o swoje urządzenia, które rzekomo wysyłają informacje do rządu chińskiego.
Stany Zjednoczone, Australia, Nowa Zelandia, Japonia, Wielka Brytania i Szwecja zakazały używania hawajskiego sprzętu w systemach komputerowych swoich usług rządowych, podczas gdy Francja wybrała ze względów bezpieczeństwa lokalnych dostawców, takich jak Ericsson i Nokia.
Ponadto wiele krajów bałkańskich zgodziło się na wdrożenie kierowanych przez USA wytycznych „Czysta sieć” i dąży do wykluczenia chińskich firm z jakiegokolwiek sektora publicznego o strategicznym znaczeniu. EFE
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”