Teresa Perales: „Gdybym musiała rywalizować na jedną rękę, zrobiłabym… nawet gdybym pływała z uchem”

Teresa Perales: „Gdybym musiała rywalizować na jedną rękę, zrobiłabym… nawet gdybym pływała z uchem”

Dla Teresy Perales (Saragossa, 29 grudnia 1975) jedno jest niemożliwe: poddanie się. Jego życie to pasmo osiągniętych wyzwań i wiele innych do spełnienia. Igrzyska w Tokio pozostawiły go o rzut kamieniem od Phelpsa, choć jego lewe ramię – dzisiaj, tak jak wtedy – nie wydaje się gotowe, by mu to ułatwić. Ona, uparta i uparta, jak dobra aragońska, nie zamierza przestać. W ten sposób z udarem stała się ikoną Paraolimpiady i nową zdobywczynią Nagrody Księżnej Asturii w dziedzinie sportu. Kariera nie przeszkodziła mu w podejmowaniu innych projektów społecznych, które w tamtym dzieciństwie podtrzymują ducha solidarności. Teraz pogrążyła się w tworzeniu własnego podkładu i jest w nim również pochłonięta Nie do pobicia, procedura wszczęta przez firmę P&G. Jedno psuje jej uśmiech i głos, wspomnienie byłej pływaczki Oleny Akopian i jej dzieci przytulających się po przybyciu do Hiszpanii. Teresa odegrała ważną rolę na tej trudnej i niebezpiecznej drodze. Ich przyjaźń narodziła się wraz z rywalizacją na basenach, a sport był dla nich kołem ratunkowym w ucieczce przed wojną na Ukrainie. Bo nic nie powstrzymuje Teresy. Bez ograniczeń, bez barier…

Powiększenie

Obrazy Getty

-O czym jest projekt Nie do pobicia?

– Rozpoczęty przez Procter & Gamble, sponsora Hiszpańskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Poprzez trzech hiszpańskich para-sportowców (Teresę, Susanę Rodriguez i Danny’ego Caverzachi) stara się powtórzyć, co to znaczy być niepełnosprawnym sportowcem i z czym codziennie pokonujemy. Główną osią jest to, że my Nie do pobicia. Nie dlatego, że nigdy nas nie uderzyli, ale dlatego, że bez względu na wszystko idziemy naprzód. Nie tylko siedzisz i patrzysz, jak mija życie, ale przejmujesz kontrolę… Łamiesz stereotyp, że jestem niepełnosprawny i nic nie mogę zrobić. Do góry nogami.

Jakie są najtrudniejsze do pokonania bariery: fizyczne czy psychiczne?

„Psychiczny!” Architektura, którą już widzisz i na której polegasz przed przybyciem na stronę. Problem z mentalnością polega na tym, że się tego nie spodziewasz i prowadzi to do utraty równowagi. To dla ciebie szokujące i niepokojące. Barierą „Ponieważ jesteś niepełnosprawny, będzie wiele rzeczy, których nie możesz zrobić i to podkreślam” to cały ocean. Aby ją uratować, trzeba włożyć trzy razy więcej wysiłku niż osoba pełnosprawna. W pracy iw związku… musimy iść do przodu, aby dostać się w to samo miejsce.

Czy przed nami długa droga?

-Zawsze. Nie możemy odpocząć. Czasami robisz jeden krok do przodu i trzy kroki do tyłu. Usłyszysz: „Pobrecita” lub „Ponieważ masz niepełnosprawność, nie jesteś równym sportowcem”. Zostawiają mnie siedzącego częściej niż już jestem (Śmiać się). to niesprawiedliwe. Jest jeszcze wiele do zrobienia, chociaż w ostatnich dziesięcioleciach widziałem ogromną zmianę. Wcześniej wiele osób nie wychodziło na ulice, nie uczestniczyło w wielu dziedzinach, takich jak polityka czy stanowiska kierownicze… Wcześniej uprawiano sport, ale wyniki do nas nie docierały. Teraz wychodzę na ulicę i dziesięć osób zatrzymuje mnie, żeby ze mną porozmawiać i powiedzieć miłe rzeczy.

Z jakiego wyzwania jesteś najbardziej dumny?

Jeśli nie pozwolę, aby moja niepełnosprawność mnie ograniczała lub uniemożliwiała robienie czegoś, co chciałem zrobić. Byłem na pustyni wiele razy, wspiąłem się na piramidę na tyłku, pływałem z rekinami… Robiłem co chciałem.

– Co pozostało z tej dziewczyny, która marzyła o zostaniu lekarzem i wyjazdem na misje?

Nie straciłem tego ducha. Nie studiowałem medycyny, ale fizykoterapię. Trenowałem tylko dwa lata, bo życie zaprowadziło mnie innymi ścieżkami, absolutnie cudownymi ścieżkami. Część społeczną realizowałem na inne sposoby, z różnymi grupami. Zawsze miałem na stole wiele projektów. Teraz moja własna organizacja spróbuje pomóc ludziom.

„Jestem dumny, że nie pozwoliłem, aby moja niepełnosprawność mnie zdefiniowała”.

Twój najcenniejszy podbój

-Opowiedz mi o Ustanowienie

„Jest jeszcze trochę w dzieciństwie”. Nasze Projekty Statutów i Ustaw… chociaż sekta została wyróżniona Fundacją Teresy Perales. Chciałem nazwać ją inaczej, ale powiedziano mi to imię. To otwiera wiele drzwi. W centrum zainteresowania znajdzie się sport, dzięki któremu będziemy pracować nad inteligencją emocjonalną w dzieciństwie i młodości. Aby odnieść sukces, potrzebna jest inna inteligencja, nad którą zwykle nie pracujemy. Będziemy wpływać na to zarządzanie emocjami, aby nasi młodzi ludzie wiedzieli, jak stawić czoła perypetiom życia. Mam 12-latka, który jest już w tym krytycznym wieku, w którym świat wydaje się ich przytłaczać i są wściekli na życie. Muszą podejmować bardzo ważne decyzje w bardzo młodym wieku, takie jak decydowanie o tym, co chcą robić, a większość z nich nawet o tym nie wie. Będzie to jeden z filarów instytucji, ponieważ będziemy współpracować z kampusem. Drugim ważnym przystankiem będzie osadzanie poprzez sport. W Hiszpanii panuje próżnia, którą będziemy musieli zmienić do 2030 roku, ponieważ wszyscy będziemy – olimpijscy i paraolimpijscy – połączeni w te same federacje. W tym procesie musisz być czujny i pomagać. Osoby niepełnosprawne nie mogą uprawiać sportu we wszystkich miastach ze względu na brak zmodyfikowanych klubów sportowych. Wierzymy, że kiedy jesteś niepełnosprawny, możesz uprawiać sport tylko z innymi osobami niepełnosprawnymi, a to nieprawda. Tradycyjne kluby mogą tworzyć zmodyfikowane dywizje sportowe, nie jest to takie trudne. Chcę wnieść swój wkład, dostarczając mapę administracyjną i organizując sesje uświadamiające. A z Ukrainą zdałem sobie sprawę, że w katastrofach są osoby niepełnosprawne. Idź i zakończ. Jeśli jest wojna, nie mogę zejść do schronu, gdy jestem całkowicie odizolowana. Chcę pomagać tym ludziom we współpracy z organizacjami. Powiedz im, że jest ta populacja, w tym miejscu iz tymi potrzebami, o które nikt się nie troszczy.

– Ten zawód, aby mu pomóc, zmusił go do podjęcia Olena Kubańska Jak ona i jej dzieci z Ukrainy?

– Olina jest wyjątkowa, dzieci radzą sobie bardzo dobrze, mimo że ciężko jest być poza krajem, nie znając języka… W tym roku chodzą do liceum i są to trudne zmiany w tym wieku. Poza tym wiedzą, że ich tata tam jest i zdają sobie sprawę, że każdego dnia mogą otrzymać złe wieści. Trafia do kompletnie oblężonego miasta. Ta niepewność jest trudna. Tutaj mają dom, jedzenie, ubrania… wszystko, czego potrzebują.

– Jak to się wszystko połączyło?

„Miałeś szczęście, że masz swój telefon. Spojrzałem na mój harmonogram i przedstawiłem go sobie na ostatnich Igrzyskach w Tokio, ponieważ nie widzieliśmy się od 2008 roku, czyli od daty jej przejścia na emeryturę. Olina pojawiła się jako dziennikarz Ukraińskiego Kanału Paraolimpijskiego. Wyszedłem z basenu i przechodząc przez strefę prasową natknąłem się na nią, przytuliliśmy się do niej i zaczęliśmy rozmawiać… bardzo rywalizowaliśmy! Było tak ciężko… kiedy rozpoczęła się inwazja, pisałem bez większej nadziei, a on odpowiedział, że ucieka z dziećmi.Próbowałem dostać się do ośrodka sportowego położonego w górach bardzo blisko Polski.Było dziesięć dni.Musiał nadawać zimę. Igrzyska Paraolimpijskie w Pekinie, bo rywalizowali jego rodacy. Ironia życia była w całkowitym podboju, a jednocześnie świat płynął dalej. cewniki, rurki dotchawicze, opaski uciskowe, serum, lekarstwa… nawet worki bojowe, żebym mogła pomagać ludziom.Udało mi się wysłać im trzy transporty materiałów, a kiedy były gotowe, zorganizowałem powrót do domu..nie mogłem uzyskać oczyszczenia. Wd, a ja nie mogłem jej wysłać, więc zainstalowała moją kartę w komórce i zaczęła płacić za gaz itp. Powiedziała mi, jak daleko zajdzie, a ja szukałem dla niej hoteli.

Najlepsze było szczęśliwe zakończenie…

Dostaję testamenty. przytulanie dzieci… ufff (podekscytowany). W ogóle nie lubi jeździć i przejechała tysiące kilometrów bez zatrzymywania się. Przyszedł z dwójką dzieci i dwoma kroplami.

– Co to dla ciebie znaczy? Nagroda Księżnej Asturii?

– To nagroda par excellence, najbardziej międzynarodowa, najważniejsza… Zmieniła nawet moją sytuację (Śmiać się). Teraz chodzę w różne miejsca i wszyscy wypełniają usta, kiedy mnie przedstawiają (Śmiać się). To bardzo piękna rzecz i moment, w którym ją otrzymujesz, jest bardzo ekscytujący.

„Moje życie po Tokio było kolejką górską, gdzie dobro ważyło najwięcej”.

Bilans zeszłego roku

— Czy widzisz Igrzyska w Paryżu za rogiem?

„Odliczam!” Mam błąd. Będzie to trudniejsze niż kiedykolwiek. Nadal mam kontuzję, która wywraca mnie do góry nogami. Ramię wciąż sprawia mi wiele problemów, ale moja głowa jest o wiele lepsza niż moje ciało. Zapukam w drewno…

– Czy nadal twoim celem jest ściganie Phelpsa?

„Śmiało i wygraj. Trzy miesiące temu w Tokio moje ramię eksplodowało i pomyślałem, że chcę po prostu przeżyć moje szóste mecze. Kiedy nadszedł czas i zobaczyłem, że umiem pływać, a rekordy były dobre … Powiedziałem, że chcę wygrać. I wygrałem.

– W końcu nie mógł uniknąć operacji…

– W maju miałam operację, ale ramię wciąż wychodzi i jest bardziej niestabilne niż kiedykolwiek. Pewnego razu zadziałałem na nerwy. I są mięśnie, które nie otrzymują iskry, więc mam pochyłe ramię. Niezbyt dobre? (Śmiać się). Całkiem dobrze radzę sobie z bólem, ale wpływa on na pływanie i mój dzień. Nie umiem jeździć, nie mogę chodzić bez urządzenia elektrycznego, muszę być bardzo ostrożny.

– Ustaliłeś terminy?

– Moment, w którym trenuję jedną ręką, więc mogę pływać z dwoma, a jeśli mam rywalizować z jedną, to z jedną ręką. Jestem paraolimpijczykiem i jest to dodatkowy utrudnienie, które jest brane pod uwagę i prawdopodobnie należy ponownie rozważyć kategorię, bardziej zgodną z tym, w którym jestem teraz. Będę dalej rywalizował, nawet jeśli jest to moimi uszami (Śmiać się).

— Jaką równowagę osiągnąłeś w swoim życiu od ostatnich Igrzysk w Tokio?

– To była kolejka górska, w której towary ważyły ​​znacznie więcej. Wyszliśmy z pandemii i mamy inną wizję. Sportowcy również bardzo cierpią z powodu niepewności. Nie tylko denerwowałeś się samą konkurencją, ale obawiałeś się, czy uzyskasz pozytywny wynik testu. Nic dla ciebie nie zostało.

Czy jest mniej czasu na prawdziwą równość między olimpijczykami a paraolimpijczykami?

— Od czasu Igrzysk w Londynie, jeśli chodzi o nagrody, uznanie społeczne, wizję i sponsoring, stawiamy na tę równowagę równości. Celem połączenia jest zrozumienie przez ludzi, że wysiłek i rywalizacja to to samo. Paryż będzie bardzo ważną datą. Miasto zostanie obalone. Ci w Tokio, z powodu pandemii, byli zbyt bezkofeinowi na to, czym mogliby być. Nie mogę się doczekać otwarcia.

You May Also Like

About the Author: June Wilkinson

"Pionier w mediach społecznościowych. Miłośnik muzyki. Zły student. Introwertyk. Typowy fan piwa. Ekstremalny webinnik. Fanatyk telewizji. Totalny ewangelista podróży. Guru zombie."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *