Tysiące osób w sobotę bierze udział w „marszu równości” w Warszawie Zorganizowana w celu ochrony praw mniejszości seksualnych w Polsce.
Rada Europy umieściła Polskę na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej (UE) Prawa LGBTQ (lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych i dziwacznych).
W niedawnym raporcie tej paneuropejskiej organizacji dokonał dalszej oceny tego Polscy politycy pogorszyli sytuację w ostatnich latach.
Marsz, zwołany przez organizacje w obronie praw mniejszości i przy wsparciu prezydenta Warszawy Rafaela Traskowskiego, pod zasłoną objechał centrum stolicy i grał z głośników.
„Tęcza nikomu nie krzywdzi” Obecny cel był podczas demonstracji.
W marcu sąd uniewinnił trzech działaczy oskarżonych o podżeganie do nienawiści religijnej.
Według dziennikarzy w marszu wzięło udział około 20 000 osób, głównie młodych. Ani policja, ani rada miasta nie opublikowały danych.
Według lidera Konserwatywno-Nacjonalistycznego Prawa i Sprawiedliwości (PIS) Jaroslav Kaczyński jest u władzy od 2015 roku. Homoseksualiści stanowią zagrożenie dla tradycyjnej rodziny.
Przy wsparciu rządu wiele regionów lub regionów ogłosiło się wyzwolonymi od „ideologii LGDP”.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”