Przypadki COVID gwałtownie rosną wśród ogólnokrajowej eskalacji zmiennej delta, nawet zaszczepieni pracownicy w UCSD nie są oszczędzeni. System szpitalny odnotował znaczny wzrost zachorowań od czerwca do lipca tego roku, mimo że ponad 80% jego personelu było w pełni zaszczepionych.
według Dane z Uniwersytetu Kalifornijskiego Niedawno opublikowane w New England Journal of Medicine, od marca do lipca, łącznie 227 pracowników uzyskało wynik pozytywny. Spośród nich 57% zostało zaszczepionych.
Dr Francesca Torriani jest profesorem medycyny klinicznej na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco. Jest także dyrektorem Programu Zapobiegania Zakażeniom i Epidemiologii Klinicznej oraz jednym z badaczy biorących udział w badaniu.
Torriani powiedział, że całkowita liczba bezobjawowych przypadków COVID-19 wzrosła z 15 w czerwcu do 125 w lipcu, przy czym 75% przypadków wystąpiło u w pełni zaszczepionych pracowników. „To dość zdrowa i młoda populacja. Średnia wieku wynosiła 39” – powiedziała.
Podczas gdy liczba przypadków stanowi niewielki procent całkowitej siły roboczej UCSD Health wynoszącej 19 000, z których 87% zostało zaszczepionych, rosnąca liczba infekcji wskazuje na spadek skuteczności szczepionek. Dr Torriani twierdzi, że oznacza to, że ludzie będą potrzebować dawki przypominającej i nadal nosić maski.
Uważamy, że istnieją dowody na to, że liczba szczepionek słabnie. Uważamy, że może to wskazywać na potrzebę szybkich posiłków”.
W tym okresie badania, który trwał od marca do lipca, nieszczepiony pracownik szpitala UCSD był hospitalizowany i nie zgłoszono żadnych zgonów.
Dr Torriani i inni eksperci medyczni twierdzą, że nadkażenia – infekcje u zaszczepionych ludzi – mają zwykle łagodny przebieg, a szczepionki nadal są bardzo skuteczne w przypadku poważnych chorób i śmierci typu delta.
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”