Rzym, 8 (Prasa europejska)
Jak podaje „Vatican News”, w najbliższą niedzielę, 10 września, odbędzie się kanonizacja polskiej rodziny Ulmów, która pomagała Żydom w Polsce podczas II wojny światowej. Jest to pierwszy w swoim rodzaju przywilej dla całej rodziny.
W rozmowie z Radiem Watykańskim przewodniczący Synodu Polskiego abp Stanisław Kadecki wspominał rozstrzelanie rodziny Ulmów przez Niemców 24 marca 1944 r. za ukrywanie Żydów.
„Zginęło dwoje rodziców i siedmioro dzieci. To tragiczne wydarzenie prowadzi do wydarzenia bezprecedensowego, ponieważ nigdy wcześniej w historii Kościoła cała rodzina nie była uświęcona” – zauważył.
W szczególności Józef i Wiktoria wraz z sześciorgiem dzieci i siódmym dzieckiem gościli przez ponad półtora roku ośmiu Żydów, wszystkich z tej samej rodziny.
W ten sposób przewodniczący Rady Episkopatu Polski podkreślił, że ulamowie zdawali sobie sprawę z niebezpieczeństwa, na jakie narażają się ukrywając je. „Ta rodzina musiała zdawać sobie sprawę, że choć mieszkała daleko od miasta, to ukrywała na strychu wielu ludzi i była w wielkim niebezpieczeństwie ze strony Niemców. Ulama nie do końca rozumiał sytuację. „Być może przypadkowo powiedzieli niewłaściwym osobom. Konieczność zakupu w sklepie dużych artykułów spożywczych mogła wzbudzić podejrzenia u niektórych osób lub osób z zewnątrz” – powiedział.
Ponadto podkreśla, że nie tylko ta rodzina przyjęła Żydów, ale także inni pomogli. „W tym mieście ocalało 21 osób. Wśród mieszkańców całego obszaru panowała jedność” – powiedział.
Pogłębianie relacji
Podobnie Ulmowie ryzykowali życie dla innych, głównie ze względu na swą chrześcijańską miłość i wychowanie w wierze katolickiej zakorzenionej w polskiej tradycji. „Ich gest pokazuje szacunek dla życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Wiedzieli, że każde życie należy chronić i dlatego dokonali najwyższej ofiary” – dodał.
Wreszcie ocenił, że kanonizacja rodziny Ulmów przyczynia się do pogłębienia stosunków katolicko-żydowskich i wzmocnienia więzi między Polakami a narodem żydowskim. „To były bardzo ważne kwestie dla św. Jana Pawła II. Dorastał w szkole, do której uczęszczały dzieci żydowskie. W późniejszych latach miał wielu żydowskich znajomych i przyjaciół. Spotkał ich jako papieża. Zatem po części dedykacja jest do dialogu katolicko-żydowskiego, który obserwowaliśmy podczas jego kościelnego spotkania” – podsumował.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”