Lula jest nadal obecny w tym mieście, gdzie poprzedniego dnia swoim przemówieniem otworzył 78. sesję Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
Oprócz Zełenskiego brazylijski prezydent spotka się w środę także ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Joe Bidenem.
Zdaniem byłego lidera związkowego prośba o spotkanie z Zełenskim pochodziła z tego europejskiego kraju.
Pałac Itamaraty, siedziba brazylijskiego MSZ, dwukrotnie proponował spotkanie z władcami, a Zełenski zgodził się na jedną z nich.
Zapytany o oczekiwania wobec spotkania z Ukraińcem prezydent Brazylii stwierdził, że rozmowa będzie toczyć się pomiędzy „dwoma głowami państw, każdy ze swoimi problemami i każdy ze swoimi wizjami”.
Dodał: „Będę mówił o problemach, o których (Zełenski) chce ze mną rozmawiać”.
Spotkanie zostanie zamknięte i prasa nie będzie mogła śledzić rozmowy.
Globo TV wskazała, że brazylijska administracja uważa, że ukraińska głowa państwa szuka wsparcia i broni. Były członek unii chce jednak zjednoczyć w konflikcie kraje uważane za neutralne do negocjacji pokojowych.
Lula i Zełenski nigdy nie spotkali się osobiście. Rozmawiali telefonicznie w marcu ubiegłego roku.
W maju Ukrainiec próbował rozmawiać z założycielem Partii Pracy podczas szczytu G7 w Japonii, ale rząd brazylijski twierdził, że problemy w harmonogramie uniemożliwiają dotarcie do spotkania.
Również w tym miesiącu specjalny doradca prezydenta ds. międzynarodowych Celso Amorim został wysłany do stolicy Ukrainy Kijowa na spotkanie z Zełenskim.
Prezydent Ukrainy oświadczył w mediach społecznościowych, że poinformował Amorima, że jedynym możliwym planem pokojowym kończącym wojnę jest plan kijowski.
Omówił także „możliwość odbycia szczytu między Ukrainą a Ameryką Łacińską” i wyraził nadzieję na przyjęcie brazylijskiej głowy państwa w swoim kraju i kontynuację dialogu.
Niedawno Lula oświadczył w Johannesburgu, że konflikt zbrojny między Rosją a Ukrainą pokazuje ograniczenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.
„Jesteśmy gotowi połączyć wysiłki na rzecz osiągnięcia zawieszenia broni oraz trwałego i trwałego pokoju” – zapowiedział na 15. szczycie grupy BRICS, do której należą Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i Republika Południowej Afryki.
Analitycy potwierdzają, że Lula od chwili objęcia władzy po raz trzeci 1 stycznia nalegał, aby zaprezentować się jako potencjalny rozmówca na rzecz pokoju między Rosjanami a Ukraińcami, jednak projekt spotyka się z oporem, zwłaszcza ze strony Stanów Zjednoczonych i niektórych krajów europejskich .
mgt/ocs
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”