Gruzja wchodzi na scenę
Ogłoszono w piątek rosyjską secesyjną prowincję Osetię Południową, położoną w północnej Gruzji. Referendum 17 lipca były prezydent regionu Anatolij Bipłow ogłosił swoje członkowstwo z Rosją. Jego biuro podało w oświadczeniu, że były prezydent „podpisał dekret o przeprowadzeniu referendum w Republice Południowej Osetii”, w którym wzywano Rosję do przyłączenia się do „historycznych aspiracji Osetii Południowej”. „Wracamy do domu”Piplov powiedział w telegramie, gdzie powiedział to samo „Osetia Południowa i Rosja będą razem” I „To początek nowej wspaniałej historii”.
Ale obecny i wybrany prezydent regionu Alan Kogloev, Wezwanie, ogłoszone w sobotę przez biuro Bibilo, zostało zakwestionowane. Kagloev określił porozumienie jako regulujące stosunki Kremla między jego regionem a Rosją od czasu uznania niepodległości Osetii Południowej w 2008 roku po wojnie z Gruzją. Integruje swoją politykę zagraniczną.
Pojawia się pytanie. Czy Anatolij Biplow przestrzega warunków umowy?, Czy zgodziłeś się z odpowiednimi władzami Federacji Rosyjskiej?”Zwrócił uwagę i zarzucił ustępującemu prezydentowi, że nie konsultował się z nim w sprawie ogłoszenia referendum. Popierając zjednoczenie narodu osetyjskiego w Rosji, ostrzegał, że lipcowe referendum będzie miało taki sam skutek jak referendum z 1992 roku po upadku Związku Radzieckiego.
W tym przypadku 98% Surosetów opowiedziało się za połączeniem z Federacją RosyjskąAle nie ma konsekwencji prawnych. Terytorium jest rosyjskim obrońcą od 2008 roku, gdzie posiada bazę wojskową w Moskwie, a 90% jego budżetu zależy od rosyjskiego skarbu państwa. Gruzja postrzega referendum jako nielegalne i „nie do zaakceptowania”, ale Kreml już powiedział, że szanuje wolę mieszkańców Osetii Południowej.
Skoordynowane konsultacje z Rosją
Kokloev nie jest przeciwny integracji z Rosją. Czego chce prezydent elekt Koordynuj referendum z Rosją i nie rób tego swobodnie. Na kilka dni przed przesłuchaniem byłego prezydenta Kokloev wyjaśnił problem integracji w Rosji: „Nie chodzi o zjednoczenie, ale o mechanizm jej działania. W tym kontekście w pełni to rozumiemy. Nie wszystko zależy od Osetii Południowej. W takich przypadkach każdy krok musi być potwierdzony.
W rzeczywistości Kogloyev wyjaśnił rosyjskiej firmie TASS: „Kiedy otrzymamy sygnał, rozumiemy, że nadszedł czas. Referendum na pewno się odbędzie.”. Osetia Południowa ma nadzieję, że Rosja da zielone światło na wdrożenie popularnej rady.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”