Od 28 lutego Dziennikarz Pablo Gonzalez, adoptowany Biscayan, został aresztowany w Polsce pod zarzutem szpiegostwa. Czas, który został przeoczony przez obywateli, instytucje, obiekty obywatelskie i instytucje. W dniu dzisiejszym Zgromadzenia Ogólne Biskajskiego wyraziły solidarność z jego rodziną i przyjaciółmi oraz potępiły jego niekomunikujący się reżim jako „nieproporcjonalny” i Zachęcano obywateli do mobilizacji poparcia Freelancer.
W tym samym czasie władze baskijskie i rząd hiszpański zostały wezwane „do”. Żądanie do polskich władz tych praw Pablo González i podejmij odpowiednie kroki, aby wszyscy mogli cieszyć się procesem Gwarantowane”.
W oświadczeniu odczytanym przed rozpoczęciem sesji plenarnej dokonano przeglądu faktów, które pojawiły się do tej pory: od czasu jego aresztowania jego prawnik i rodzina „potępiają powtarzające się naruszenia jego praw z powodu przedłużającego się przetrzymywania w odosobnieniu”. „I” do niego Uniemożliwienie kontaktu z pełnomocnikiem i nałożenie pełnomocnika z urzędu, któremu nie doręczono dokumentów„Walizka.
W tym sensie wyrazili jasno swoje „zaniepokojenie” sytuacją dziennikarza wynikającą z proporcjonalności tymczasowego aresztowania i zapewnili, że „nie podzielają decyzji polskiego sądu”. Z tych wszystkich powodów Parlament Biskajski ogłosił, że to uwięzienie „ Złe wieści dla prasy i wolność informacjiJest to jedna z podstawowych gwarancji wolnego i demokratycznego społeczeństwa”.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”