Sekretarz generalny Państwowego Związku Robotniczego, Hugo Godoy, potwierdził podczas ruchu w tej stolicy, że zwycięstwo Sandinistowskiego Frontu Wyzwolenia Narodowego przeciwko dyktaturze Anastasio Somozy Debele (1928-1980) było promykiem nadziei. dla Argentyńczyków.
Powiedział, że rewolucja nikaraguańska, podobnie jak rewolucja kubańska, pokazała, że walka narodów była logiczna i konieczna dla Ameryki Łacińskiej.
Może nastąpić oblężenie narzucone przez Imperium Amerykańskie, ale spotkamy je z jednością i suwerennością. Dodał, że Kuba, Nikaragua i Wenezuela stoją na czele budowy wielkiego narodu.
Ze swojej strony ambasador karaibskiej wyspy, Pedro Pablo Prada, podkreślił zdolność obywateli tego kraju Ameryki Środkowej do jednoczenia się i obrony osiągnięć dokonanych pod przewodnictwem Sandinistowskiego Frontu Wyzwolenia Narodowego, orędownika pojednania i pokoju.
Ponadto potępił próby Waszyngtonu obalenia rewolucyjnych rządów w regionie, zwłaszcza rządu Kuby.
Podkreślając, że tego nie osiągną, wezwał do wzmocnienia integracji za pomocą mechanizmów takich jak Boliwariański Sojusz na rzecz Narodów Ameryki Południowej oraz Wspólnota Państw Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Ze swojej strony szefowa wenezuelskiej misji dyplomatycznej Stella Marina Lugo zauważyła, że heroiczna praca FSLN urzeczywistniła ideały Augusto C. Sandino (1895-1934) i podkreśliła, że Nikaragua jest przykładem realizacji modelu społecznego dla korzyść słabszych.
Potępił także interwencjonistyczną politykę Stanów Zjednoczonych, ich agresję oraz plany wyrwania suwerenności i niezależności krajom regionu.
Ani przewrót, ani imperium nas nie pokona. Powiedział, że łączy nas walka o pokój i sprawiedliwość społeczną.
Ze swojej strony minister stosunków międzynarodowych Komunistycznej Partii Argentyny Jorge Criins oskarżył Waszyngton o systematyczne łamanie praw człowieka i promowanie działań destabilizujących w regionie.
Czas na opór. Podkreślił, że rewolucja sandinowska była wówczas zachętą, a teraz jest przykładem.
Ambasador Nikaragui Carlos Medens podziękował za demonstracje solidarności i wsparcia dla swojego kraju oraz zwrócił uwagę na proces przemian społecznych, gospodarczych, politycznych i kulturowych promowany przez prezydenta Daniela Ortegę i wiceprezydenta Rosario Murillo.
Podkreślił, że nasze rewolucje są głęboko antyimperialistyczne, popularne i demokratyczne, ponieważ w centrum ich programów i polityki stawiają ludzi.
jha / gaz
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”